Wysłany dnia 2005-09-16 08:14:22
– Jemy go? – zapytała posłanka Piekarska. – Jemy! – rozległ się chór pomieszanych głosów. Posłanka wstrząsnęła burzą blond włosów i ujęła rękojeść kuchennego noża. Szerokie, lśniące ostrze przecięło najpierw szyję Włodzimierza Cimoszewicza; precyzyjnie, w tej samej odległości od węzła krawata, co i brody. Następne, pionowe cięcie rozorało twarz nieszczęśnika, począwszy od czoła, przez łuk brwiowy, oko i policzek, strzaskało szczękę, by zatrzymać się aż na barku
Wysłany dnia 2005-09-16 08:13:32
Trudno w to uwierzyć, ale na początku lipca minęła 23. rocznica pierwszego koncertu tego zespołu. Formacja, która od ponad dwóch dekad uchodzi za prawdziwe zjawisko na polskiej scenie muzycznej, 8 października wystąpi przed londyńską publicznością. Po raz kolejny na zaproszenie Buch International Promoters w klubie Astoria zagra Kult.
Wysłany dnia 2005-09-16 08:12:31
Zaczęło się od szalonej próby przeniesienia londyńskiego muzycznego święta do krakowskiego grodu. Na początku, jak twierdzą świadkowie, były małe niedociągnięcia. Po dziesięciu latach oraganizacja tej niepowtarzalnej nocy jest pod każdym względem profesjonalna
Wysłany dnia 2005-09-15 08:10:07
Z Igą Cembrzyńską rozmawia Lesław Bobka. Zakres Pani działalności artystycznej jest bardzo szeroki – Począwszy od filmu, poprzez telewizje, teatr, aż po estradę. Którą z tych form lubi Pani najbardziej?– Jest to pytanie zarazem łatwe jak i trudne. Tak, szczerze mówiąc nigdy nad tym się nie zastanawiałam. Nie rozgraniczam ich. Jeśli mam jakąś propozycję, która fascynuje mnie, czy wręcz spala, bądź interesuje – akceptuję ją, niezależnie od tego, czy związane są z tym jakieś pieniądze… Oczywiście najbardziej interesujący jest teatr, kontakt z publicznością, ale to też inna sprawa. Kwestia samej sztuki, roli, a przede wszystkim porozumienia z reżyserem...
Wysłany dnia 2005-09-15 08:08:57
W Nowym Jorku odbywa się największe podobno w historii świata spotkanie polityków. Na szczyt ONZ przyjechało ponad 170 głów państw. 60 rocznica powstania Organizacji Narodów Zjednoczonych miała dać nowe impulsy do działalności tej organizacji.
Wysłany dnia 2005-09-15 08:07:50
Uchodzimy za tak zwany łebski naród, ale jeśli chodzi o liczbę wynalazków Polska ciągnie się w ogonie Europy. Co gorsza, nawet te, który powstają, najczęściej trafiają do ... szuflady. Nie ma bowiem pieniędzy i uregulowań prawnych, które pomogłyby wdrożyć te najsensowniejsze rozwiązania w życie
Wysłany dnia 2005-09-15 08:07:08
Symbol Brukseli – siusiający chłopiec Manneken Pis przez cały wczorajszy dzień ubrany był w strój polskiego stoczniowca. Dlaczego? To część obchodów 25-lecia powstania „Solidarności” w stolicy Unii Europejskiej.
Wysłany dnia 2005-09-15 07:04:23
Jeżeli macie ochotę na podobne wrażenia jakie opisuje Andrzej Łapiński, nic straconego. Podróżnik i dziennikarz właśnie przygotowuje się do nowej wyprawy, na którą chętnie zabierze żądnych wrażeń czytelników Polish Express. Katarzyna Kopacz: Już za kilka tygodni chciałby Pan wyruszyć na kolejną wyprawę. Gdzie tym razem?Andrzej Łapiński: Mam wrażenie, że gdyby większość czytelników Polish Express zapytać o ich wakacyjne zamierzenia, to bez wahania odpowiedzieliby, że plaże Krety lub Wysp Kanaryjskich, przejażdżka na grzbiecie wielbłąda, paradującego w cieniu piramid czy wysokogórska wędrówka przełęczami Andów. W moim przypadku udzielenie odpowiedzi jest zbliżone do rozterki miłośnika kina, który z repertuaru kilku niezwykle atrakcyjnych nowości ma wybrać jeden seans. Muszę zaznaczyć, że moja fascynacja skupia się przede wszystkim na najbardziej magnetycznych dla mnie skrawkach naszej planety czyli mało znanych wyspach tropikalnych.
Wysłany dnia 2005-09-15 07:02:27
Przygodę, którą wspominam w ciepłych, jasnych kolorach przekornie dotyczyła niezgłębionego mroku. Miała miejsce na południowym Pacyfiku, na Efaté - jednej z wysp archipelagu Vanuatu. W deszczowe popołudnie Frank Tavuti - pastor kościoła Adwentystów w Port Vila, przyniósł mi informacje, że jego wujek zna miejsce, gdzie bierze początek Piste Bleu ( jęz.franc.- Niebieski Szlak). Szczęśliwie znalazło się źródło niezbędnych dla mnie informacji dotyczących przebiegu trasy, do której przebycia się przygotowywałem. Tego samego wieczoru spakowałem plecak.
Wysłany dnia 2005-09-15 07:00:24
W środę 7. września gościł w Londynie minister spraw wewnętrznych i administracji Ryszard Kalisz. Mimo, że w stolicy Wielkiej Brytanii był tylko przez parę godzin znalazł czas na spotkanie z dziennikarzami i środowiskiem polonijnym.Katarzyna Kopacz: Choć przyjeżdża Pan Minister do Wielkiej Brytanii na kilkanaście dni przed wyborami, wizyta w Londynie nie ma jednak związku z kampanią. Co więc było powodem przyjazdu?
Łącznie artykułów w tej kategorii: 26391 (2640 stron(y))
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...