MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

02/07/2008 23:15:54

Do you speak ponglish?

Polacy w Wielkiej Brytanii opracowali specyficzny język - ponglish, którego nikt oprócz nich samych nie może zrozumieć.

Wróć do artykułu "Do you speak ponglish?" »

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze 41 - 60 z 66

SiwyZmc

528 komentarzy

3 lipiec '08

SiwyZmc napisał:

a co do osob ktore im mniej wiedza tym wiecej tych slowek uzywaja to tez sie zgodzic nie moge. to po prostu zalezne od osoby. jedni siedza na emigracji przez wiekszosc ich zycia i nadal biegle rozmiawiaja po polsku a inni siedza rok czy nawet mniej i nagle to zapominaja polskiego hehe. to jest dopiero parodia. jesli ktos jest normalny to go nic nie zmieni a inny zarobi 5.60 na godzine i wielki ura-bura i udaje ze on lepszy od drugiego. smutno mi ze tacy istnieja. tak samo jest ze slowkami "jestem na gardenie"! inteligentna osoba oczywiscie powie ze siedzi na ogrodzie ewentualnie dla smiechu i zbity mozesz powiedziec ze siedzisz na gardenie.
tutaj dobry przyklad jak rozmawiaja mniej inteligentni w Anglii. ----> http://www.smog.pl/wideo/14150/czy_wiesz_co_to_jest_ponglish/

profil | IP logowane

SiwyZmc

528 komentarzy

3 lipiec '08

SiwyZmc napisał:

"nie znam zadnego przyglupa ktory poslugiwalby sie takim jezykiem. pewnie dlatego ze trzymam sie z daleka od "dresow"" co to ma w ogole byc? blaznisz sie na tym portalu okropnie. powiedzialbym ze jestem dresem (poniewaz nosze dresy) i jakos nie uzywajac tego jezyka ludzie nie rozpoznaja ze jestem polakiem. a co powiesz ty prostaku? nie ublizaj wszystkim bo to nieladnie;)
co do tych slowek.... co to komu przeszkadza? jesli ktos mowi ze ma offa to jest jasne o co mu chodzi. im dluzej tutaj przebywasz tym wiecej slow sobie przysfajasz. moze nieswiadomie to mowisz ale tylko dlatego ze malo masz do czynienia z polskim. ja np z polskim mam do czynienia tyle co w domu z moja zona i dziecmi oraz to kiedy jestem przy kompie czytajac cos po polsku. poza tym angielski przez wiekszosc dnia. czasem czlowiek zapomina polskie znaczenia angielskich slow;)

profil | IP logowane

justin1976

373 komentarze

3 lipiec '08

justin1976 napisała:

Własnie to jest najsmieszniejsz, że im ktos mniej mówi po angielsku, tym więcej takich słówek wtrąca... że niby on taki obeznany. Mam znajomą, która po angielsku to siętylko usmiechac umie, ale w domu ma karpety, kawe pija na gardenie... no i oczywiscie ciągle stoi w trafiku. To tylko niektóre przykłady, ale jakby trzeba było się dogadac, to pierwsza by uciekła.
"Wredna małpa" przeczytałam zwrot, który napisałas i nie zrozumiałam na początku, ale potem zaniosłam się smiechem. Dobre...

profil | IP logowane

wredna__malpa

8 komentarzy

3 lipiec '08

wredna__malpa napisała:

To jeszcze nic...
Kojarzycie może polskie zwroty grzecznościowe w rodzaju: "z poważaniem" itp...
Któregoś dnia do pracy przyszło pismo od Polaka, (pracuję w agencji mieszkaniowej) który przed czasem chciał zrezygnować z umowy wynajmu. Na końcu tego "oświadczenia" napisał:
"Thank you from the mountain"
:D

profil | IP logowane

ciupek77

570 komentarzy

3 lipiec '08

ciupek77 napisał:

A ja mówię do nich szybko i skracam sobie jak mi pasuje.niech mają też coś od życia:-)(zagadkę znaczy się).Traz szczególnie się coś rozdzwonili bo mi się kontrakt na jeden z telefonów kończy,a i stale ktoś dzwoni żeby mi wcisnąć jakieś ubezpieczenie komórki.Jest jeszcze taka firma która podaje się za instytucje finansową i oferuje zwrot odsetek zapłaconych przy korzystaniu z kart kredytowych,pożyczek gotówkowych i zakupów ratalnych.Z nich mam najlepszą polewę bo jebaniutcy chcą mój sort code i account no.No to sadzę im cyfry po polsku(oczywiście z kosmosu)płacą za rozmowę więc im się należy.

profil | IP logowane

ciupek77

570 komentarzy

3 lipiec '08

ciupek77 napisał:

Ludzie co za obciach...Wzięli na tapetę parę osób co po angielsku pięć słów na krżyż i mity tworzą....Jedynym językiem którego tu nawet Anglicy nie rozumią jest ciapacki (RRor-road)(Kolso-coleslaw-taka surówka z kapusty)i wiele innych których nie byłem w stanie zapamiętać/zrozumieć.Taki przykład:mój poprzedni szef dzwonił do BT Customer Service bo mu net padł i po kilku minutach kaskaderki(czeski fim ani jeden nie rozumiał o co drugiemu chodzi)mówi do ciapka"kolego nie rozumiem co mówisz"a on"ja ciebie również","no tak ale ja jestem Anglikiem i to w moim języku rozmawiamy??!!??".A tych Polaków którzy tu trochę dłużej niż od wczoraj są i zdążyli się lekko osłuchać i zaczaić gdzie przykrócić,a gdzie zaakcentować Anglicy doskonale rozumieją....

profil | IP logowane

markalr666

5 komentarzy

3 lipiec '08

markalr666 napisał:

nie znam zadnego przyglupa ktory poslugiwalby sie takim jezykiem. pewnie dlatego ze trzymam sie z daleka od "dresow".

profil | IP logowane

bream24

4 komentarze

3 lipiec '08

bream24 napisał:

albo "or8 shag ??"

profil | IP logowane

bream24

4 komentarze

3 lipiec '08

bream24 napisał:

Albo "or8 scoobs" ??

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska