MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

02/09/2011 10:01:00

Okradła wiceministra, ale siedzieć nie pójdzie

Okradła wiceministra, ale siedzieć nie pójdzieBarbara Kuligowska, która okradła biżuterię żony Charlesa Hendry’ego, brytyjskiego wiceministra energetyki wartą ponad 90 tys. funtów, została wypuszczona przez sąd na wolność. A wszystko dlatego, że Polka jest samotną matką.
O tej głośnej sprawie pisaliśmy na początku sierpnia . 30-letnia kobieta pracowała jako sprzątaczka w rezydencji państwa Hendry w Westminster od stycznia do października 2010 roku. Do jej zadań należało utrzymywania porządku i czystości w domu z sześcioma sypialniami zlokalizowanym przy Smith Square. Jednak Polkę skusiła obszerna kolekcja biżuterii należącej do żony brytyjskiego wiceministra energetyki – czytamy w „Daily Mail”.

Wśród ukradzionych precjozów były m.in. kolczyki od Cartiera warte 25 tys. funtów i diamentowa brosza o wartości prawie 9 tys. funtów.

Już na wstępnej rozprawie sędzia ostrzegał kobietę, że przestępstw jest dość poważne i może za nie grozić kara więzienia. Wspominał o tym, że Polka wykorzystała zaufanie swojego pracodawcy i w dość nieładny sposób go okradła. Tymczasem na wczorajszej rozprawie wszyscy byli świadkiem niespodzianki.

Najpierw jednak Polka po raz kolejny przyznała się do zarzucanych jej czynów. Następnie dodała, że z kradzionych przedmiotów uzyskała ok. 6 tys. funtów (sprzedawała je mocno poniżej wartości). Część biżuterii udało się namierzyć na internetowych serwisach aukcyjnych.
Tymczasem na koniec rozprawy sędzia Petes Susman oznajmił, że Barbara Kuligowska zostanie ukarana wyrokiem w zawieszeniu. A wszystko ze względu na to, że samotnie wychowuje dziecko. Kobieta została skazana na 12 miesięcy w zawieszeniu na dwa lata. Sędzia dołożył jeszcze 60 godzin prac społecznych.

- To bardzo poważne przestępstwo. Pracowałaś w domu, który powierzono twojej opiece. Byłaś dobrze traktowana przez pracodawcę, dali ci duży kredyt zaufania. Byli też pomocni i na pewno staraliby się pomóc rozwiązać twoje problemy, gdybyś o to ich poprosiła. Zamiast tego okradłaś ich, rabując cenną biżuterię. Spora część przepadła i ciężko będzie ją odzyskać, a przedmioty te miały dużą wartość pamiątkową dla właścicieli – mówił sędzia Susman.
Sędzia dodał, że zdecydował się na „pełen litości” wyrok tylko ze względu na 9-letnie dziecko 30-letniej Polki. W czasie jej pracy w rezydencji dziecko przebywało u siostry w Polsce. Kobieta przesyłała tam część zarobionych pieniędzy.

- Gdybyś nie miała syna, to bez żadnego wahania posłałbym cię do więzienia – dodał sędzia pod adresem kobiety.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

Surrey

39 komentarzy

3 wrzesień '11

Surrey napisała:

Nie no, od jutra ide krasc. To jak zaproszenie!

profil | IP logowane

kaza10000

33 komentarze

2 wrzesień '11

kaza10000 napisał:

Brak słów!!!

profil | IP logowane

Vivienne

96 komentarzy

2 wrzesień '11

Vivienne napisała:

Parodia wymiaru sprawiedliwosci.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska