MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

03/04/2009 17:08:36

Językowi banici

Powszechny brak znajomości angielskiego wśród Polonii brytyjskiej powoduje, że polscy emigranci odseparowują się od społeczeństwa, tworząc osobną grupę społeczną, żyjącą obok Brytyjczyków.

Wróć do artykułu "Językowi banici" »

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze 1 - 20 z 37

4ary

82 komentarze

3 maj '09

4ary napisał:

Gdzie ty Korba mieszkasz? Kazdego dnia zmagam sie z rozdetym logiem GB zaczynajac od nalepki na samochodzie poprzez flage w ogrodku az po codzienne podkreslanie w rozmowach wyzszosci GB nad reszta swiata. A w innym jezyku to tylko piwo potrafia sie nauczyc.

profil | IP logowane

Korba102

778 komentarzy

3 maj '09

Korba102 napisał:

Wchodząc do Rzymu zachowaj się jak Rzymianin
Tu niema gdybania, że przecież świat to globalna wioska
Nie bądźmy jak Azjaci i Afrykanie nie narzucajmy swojej kultury i ułomności z nią związanej innym.
Jeżeli uważasz, że j. ang. nie jest twoim atrybutem to wynajmij tłumacza.
Można się afiszować owszem nie powiem z logo swojego kraju, lecz czy aby zauważyliście Brytyjczyka, który obwiesza się wszech i wobec logiem GB???

Konto zablokowane | profil | IP logowane

littleflower

230 komentarzy

3 maj '09

littleflower napisała:

ja tez jestem zdania ze jak sie wlecialo mniedzy wrony trzeba krakac jak i one, tez tu przyjechalam bez znajomosci jezyka ale dzien w dzien bralam slownik i uczylam sie, jak tylko dostalam sie do college i nie bylo dla mnie wymowki ze praca czesto po 12 godz 6 dni w tyg ze 5 dzieci dom na glowie, dotej pory sie ucze i pewnie bede dopoki beda kursy ktore beda podnosic moj ang,
nie chce byc w sytuacji podbramkowej typu gdzies na drodze cos mi czy dziecku sie dzieje a ja nie bede umiala wyjasnic czy wezwac pomocy, nie zawsze bedzie mozna szybko tlumacza wezwac
zreszta co do tlumacza,bralam lekcje jazdy, i moj instruktor opowiadal mi ze ma jeszcze jednego ucznia polaka , niestety nic nie mowiocego po ang, ten uczen przychodzi z innym kolega ktory siadal z tylu i tlumaczy polecenia, bylo to bardzo trudne bo zanim chlopak przetlumaczy na manewr czesto bylo po prostu za pozno,

profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

3 maj '09

Adacymru napisał:

Sni sie "po angielsku" tak samo jak sie mysli "po angielsku", jak sie obcuje z jezykiem nonstop, sa nawet na ten temat rozne materialy naukowe.

profil | IP logowane

galadriel

821 komentarz

15 kwiecień '09

galadriel napisała:

ty ponizej,my wlasnie jestesmy caucasian czyli biali a po polsku-indoeuropejska rasa
,zreszta nie rozumiem tego sarkazmu...

mnie tam nie boli ze ktos nie mowi po ang,-spotkalam takich ludzi jak odwiedzilam kolezanke w srodkowej anglii,;tzn rozumiem o co chodzi autorowi tematu-ale moze oni nie przyjechali sie tu asymilowac tylko zarabiac?

mnie przerazil pierwszy sen po angielsku,i to krotko po przyjezdzie kiedy jeszcze dukalam i bardzo duzym problemem bylo dla mnie zrozumienie miejscowego akcentu
jestem bardzo ciekawa czy innym polakom tez sny snia sie czasem po angielsku?
skad to sie wzielo-za duzo sie przebywa z anglikami?

profil | IP logowane

jareb40

420 komentarzy

7 kwiecień '09

jareb40 napisała:

wrac do polski drodzy panstwo tam mili polacy, jezyk swojski, zlodziej i qr.a na kazdym kroku ale za to czysto rasowo, grylowcow nie ma i tubylczakow, czysta rasowo Polandia, bliska bradzeij gabonowi i kongo, dla tego polak bialym MURXYNEM jest, wiec rasow nie jestesmy caucasian, a jezykow trza sie uczyc a nei dzeici na u can dance posylac

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

7 kwiecień '09

Adacymru napisał:

Latwiej pewnie sie nauczyc jezyka, jak ktos pracuje wsrod mowiacych po angielsku, a z drugiej strony, jak ktos pracuje ciezko, do tego tylko wsrod Polakow i pada na przyslowiowa gebe na progu domu, to zajecie sie rodzina i chwila odpoczynku chyba nie sa slaba wymowka, ze brakuje czasu lub sil na nauke jezyka.

Sa zapewne tacy, ktorzy wprost powiedza, ze nie maja sie zamiaru uczyc, pomimo planow pozostania w UK na dluzej, ile z nich poprostu nie ma wiary w swoje zdolnosci lingwistyczne.

Chcesz pomagac, pomagaj, ale nie rob z siebie meczennika. Duzo lepsze efekty beda z zaoferowanej pomocy nauki, niz z wytykania palcami (i wyzywania od leni).

profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

7 kwiecień '09

Adacymru napisał:

"margaretkapl napisała:Bardzo mnie natomiast boli, że jak tylko coś napiszę nie po myśli niektórych forumowiczów zaraz wylewają się na mnie żale.To chore że nie można powiedzieć swojego zdania."

margaretkapl, sama sobie odpowiedzialas na swoje rozwazania, jak ty nie lubisz jak ktos do twoich wypowiedzi sie ustosunkowuje, tak samo, wg twojej logiki, inni maja prawo nie lubiec jak ty sie odnosisz.

My, wy oni....bez rozeznania sytuacji mozna latwo kogos wpakowac do "szufladki". Napewno ludziom bez znajomosci jezyka jest ciezej znalesc sie w obcym kraju, ale tez nie wszyscy maja zdolnosci do nauki obcych jezykow, lub tez maja akurat w danym czasie inne priorytety.

profil | IP logowane

margaretkapl

23 komentarze

7 kwiecień '09

margaretkapl napisała:

Tichany, tylko współczuć ci tej sytuacji... Rozumiem cię doskonale.

Superlover pogratulować, oby więcej było takich jak ty. Może mój poprzedni post uraził ale nie miałam takiego zamiaru. Używając sformułowań My i Wy nie miałam na myśli żadnej konkretnej osoby tylko daną grupę... Sorry za nieczytelną wypowiedź.

Bardzo mnie natomiast boli, że jak tylko coś napiszę nie po myśli niektórych forumowiczów zaraz wylewają się na mnie żale.
To chore że nie można powiedzieć swojego zdania.
Tak czy inaczej... podziwiam ludzi którzy dają sobie radę na obczyźnie, natomiast nie rozumiem i nie mam szacunku dla polskich leni

profil | IP logowane

Superlover

296 komentarzy

6 kwiecień '09

Superlover napisał:

Margaretka jeżeli cię to interesuje to pomieszkiwałem (oprócz Polski) w 3 krajach - Niemczech, Holandii i Anglii. I NIGDY nikt mi nie przetłumaczył jednego słowa. Wstyd by mnie zjadł jakbym miał się kogoś prosić o tłumaczenie. To mnie proszono, już po kilku miesiącach pobytu w danym kraju :)

Konto zablokowane | profil | IP logowane

tichany

23 komentarze

5 kwiecień '09

tichany napisała:

Jak tak to wszystko czytam to az ciary mi przechodza! Ja osobiscie przyjechalam tu 4 lata temu obawa bariery jezykowej byla ogromna mimo ze 4 lata "uczylam" sie w ogolniaku to i tak wiedzialam ze bedzie ciezko ale niestety jak sam sobie nic nie pomozesz to nikt ci tego nie zrobi za free zawsze bedzie jakis dlug wdziecznosci.Wiec musialam...i co i dalam rade a na dzien dzisiejszy niestety nie mam wyjscie podobnie jak wy pomagam lecz caly problem ze z poczatku to bylam z siebie dumna ze moge pomoc lecz dzis robie to ze strachu bo wiem ze jak bym odmowila to ludzie w pracy by mnie zjedli tak tak tacy sa Polacy mili i falszywi ale jak cos chca to jestem ich naj... . Wiec sorry ale mysle ze wspolczuc to chyba nie tym co nie umieja angielskiego lecz tym co nie moga odmowic! A autora artykulu rozumiem na 100%

profil | IP logowane

margaretkapl

23 komentarze

5 kwiecień '09

margaretkapl napisała:

4ary
ad1. dzieci drogich proszę szukać w swojej rodzinie
ad2. to otwarte forum i każdy ma prawo do swojego zdania
ad3. mówienie mi co mi wolno i jak mam się zachować jest nie na miejscu
ad4. następnym razem proszę nie przeinaczać moich wypowiedzi i nie dorabiać sobie ideologii
ad5. możesz nie zgadzać się z zamieszczonymi komentarzami to twoja sprawa ale nie musisz atakować ich autorów

profil | IP logowane

monkapaul

122 komentarze

4 kwiecień '09

monkapaul napisała:

...ups sorki uciekla mi mysl...chcialam powiedziec ze anglicy bardzo chetnie by poznali nas gdybysmy im w tym pomogli ...

profil | IP logowane

monkapaul

122 komentarze

4 kwiecień '09

monkapaul napisała:

Jestem w angli okolo 8 lat i niestety dopiero teraz zaczelam chodzic na kurs ang. -zdalam egzaminy ,zapisalam sie na wyzszy stopien.BArdzo sie z tego ciesze ze jestem niezalezna i nie musze nikogo prosic o pomoc.Za to z checia pomagam innym i lubie tez uczyc.Tak na prawde wola siedzi w nas i albo osiagniemy jakis poziom albo nic z tego nie bedzie.Lubie przebywac z innymi narodowosciami,dzielic sie wlasnymi doswiadczeniami i oserwowac inne kultury.
Bylam ostatnio zaproszona przez moja czeska kolezanke na obiad , ktory byl zorganizowany w klubie tai chi .Bylo tam okolo 90 osob ,sami anglicy...prawie przez trzy godziny opowiadalam o Polsce.Moim miescie,rodzicach , uczelni...polskiej kuchni , o polkach z polska zywnoscia-co warto kupis,sprobowac...Bylam bardzo dumna z tego ze moge im to wszystko opowiedzec...pzdr

profil | IP logowane

4ary

82 komentarze

4 kwiecień '09

4ary napisał:

Margaretko dziecko drogie nie lubie wdawac sie w jakies osobiste przepychanki ale jakos nie przypominam sobie zebyscie WY latali i zalatwiali NAM jakies sprawy. Swoja droga to jakie jeszcze podzialy mozna wymylec w spoleczenstwie.
Nie wiem co do tlumaczenia ma bogobojnosc tlumacza. Na pewno z efektow jest jakas satysfakcja ale niekoniecznie trzeba o tym trabic na lewo i prawo.
Ostatniego twojego zdania to chyba nie warto nawet komentowac.

profil | IP logowane

keradg

36 komentarzy

4 kwiecień '09

keradg napisał:

Co za bzdury, totalne bzdury, już prawie we wszystkich instytucjach są zatrudnieni tłumacze, nie chcesz pomagać to nie pomagaj, gdyby nie tłumacz dziecko zmarło by bo miało wzdęcie, to co matka powiedziała że dziecko ma wzdęcie, gdzie ten lekarz kończył studia? niechęć do Anglików nie wynika z nieznajomości języka tylko ich bezczelności i lenistwa. Kiedy zaczynałem pracę, pytano mnie czy nie zechciałbym zostać po godzinach teraz podchodzi do mnie 20 min. przed końcem pracy i stwierdza że muszę zostać. Trochę realizmu a nie wymyślanie artykułów.

profil | IP logowane

margaretkapl

23 komentarze

4 kwiecień '09

margaretkapl napisała:

4ary i superlover, uderz w stół...
jasne bo my nie mamy nic innego do roboty w wolnych chwilach tylko latać wam po bankach, agencjach, biurach i lekarzach!
Jak jesteście tacy bogobojni i chcecie podnieść swoją wartość to tłumaczcie, nieznających języka jest tu w nadmiarze.
A ci co tłumaczą na pewno nie starają się dowartościować, bo to tylko litość z ich sytony lub nieumiejętność powiedzenia "nie" skomlącemu nad uchem leniowi.

profil | IP logowane

eliza81

3 komentarze

4 kwiecień '09

eliza81 napisała:

To lenistwo nauki jezyka doprowadza do wytykania Polakow palcami.Oni sami czuja sie anonimowi i czuja sie z tym dobrze ale narod angielski uwaza ich za balast o czym oni nie wiedza.We wlasnym kraju tez nic nie znaczyli!

profil | IP logowane

harpia

46 komentarzy

4 kwiecień '09

harpia napisała:

tu własnie wychodzi nasze polskie.I to ;jakoś;widać na każdym kroku.

profil | IP logowane

phombre

45 komentarzy

4 kwiecień '09

phombre napisał:

Tak. Bardzo się cieszyłem... Tym, że mnie obudził...
Ten zwrot o "alternatywnej inteligencji" był jednym z najdelikatniejszych, jakiego użyłem.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska