MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

03/02/2008 08:49:03

Język polski drugim językiem w brytyjskich szkołach

Polski rząd chce, by Wielka Brytania wprowadziła do szkół opcjonalne zajęcia dla brytyjskich dzieci z języka polskiego, ze względu na to, że tak wielu Polaków mieszka teraz na wyspach.

Wróć do artykułu "Język polski drugim językiem w brytyjskich szkołach" »

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze 1 - 20 z 27

misio4u

41 komentarz

9 luty '08

misio4u napisał:

"czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał - co za kompletna bzdura. Uczymy sie cale zycie." Moze i tak, ludzie sie ucza cale zycie, tyle ze to dzieci najlepiej wiedze przyswajaja.

Z drugiej strony, brat mojej babci zostal po wojnie z lotnikami w UK, jego 4 synowie nie mowia po polsku. Rozmawialem z nimi teraz i maja zal do ojca ze ich nie nauczyl kiedy mogli ta umiejetnosc posiasc bez wysilku. A teraz stwierdzili ze juz za starzy na nauke, brak czasu itd...

profil | IP logowane

marcinnika

44 komentarze

7 luty '08

marcinnika napisał:

widze wiec wiecej roznych pogladow niz ludzi na forum, dobrze ze wyrazamy tu tylko swoja prywatna opinie bo niektorzy z forumowiczow chcieliby nam na sile narzucic swoja dyktature jak musimy wychowac nasze polskie_nie?! dzieci. szacun

profil | IP logowane

tweenage21032

37 komentarzy

7 luty '08

tweenage21032 napisał:

jak nie mozesz patrzec to nie patrz. i owszem jest mi tu lepiej niz w polsce, a moje dzieci wcale nie ucza sie mniej niz w polsce, powiedzialalm tylko ze nie zalezy mi az tak bardzo na j. polskim. i wcale nie prawda,ze jak sie wymaga wiecej to to zaprocentuje. stara komunistyczna bzdura. ja wole zeby dzieciaki sie uczyly myslec logicznie niz wklepywac na pamiec stukniete regulki, i plakac. jak to ktos powiedzial juz ile twoje dziecko wie zalezy od ciebie, zalezy ile czasu z nim spedzasz. do swojej ojczyzny? to ci powiem tutaj jest ich dom, tu mieszkaja i jest im dobrze, a jesli za kilkanascie lat zechca pojechac na wycieczke do polski. to prosze bardzo, nigdy nie mowie ze polska jest zla. mowie tylko ze w tej chwili zycie dzici jest tutaj{moich} . wiec nie oceniaj ludzi jak nie znasz ich zycia. i jestem wyksztalcona, zczkolwiek w polsce nie bede sie sprzedawac za 800 zl miesiecznie, wybacz. wiec wcale nie jest zenujace, ze ludzie maja dosyc i pisza o tym co mysla

profil | IP logowane

justycha-78

1 komentarz

6 luty '08

justycha-78 napisał:

Nie mogę patrzeć jak polacy tutaj na forum i nie tylko na forum wypisują jak to im tutaj super i ich dzieci nie mają się po co uczyć polskiego itd. itd. Głupia radość z tego,że dziecko musi się mniej nauczyć. Jest takie polskie przysłowie "czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał"... Jeżeli wymaga się więcej od dziecka kiedy dorasta to zaprocentuje to w przyszłości. Poradzi sobie w życiu bo nauczy się logicznego myślenia, będzie szybciej kojarzyło fakty itd. itd. A dodatkowy język - jeszcze na dodatek ojczysty- znać go to podstawa. Część rodziców przyjechała tutaj, zabrali swoje dzieci i się wymądrzają, że ich dzieci nie potrzebują uczyc się polskiego, bo to im się nie przyda. No, przepraszam, ale nie mogę tego słuchać. Skrajny przejaw głpoty!! Nie kaleczcie dzieci swoją krótkowzrocznością i brakiem zdrowego rozsądku. Anglia teraz jest dochodowa, za 10 lat może nie być. Wasze dzieci mogą zechcieć wrócić do swojej ojczyzny... i nie możecie tej możliwości im odbierać. Co to powód do dumy,że dziecko nie umie czytać po polsku? Dla mnie byłby to powód do wstydu. Jak można wychowywać dzieci w tępocie? Naprawdę obsrwuję tutaj wielu Polaków i ich podejście do życia i nie mogę patrzeć. Kiedyś uważałam, że klasy społeczne mamy już za sobą... ale teraz wiem,że to nie prawda. Ludzie wykształceni, mający większą wiedzę o życiu nigdy by nie napisali takich głupot.... Żenujące.

profil | IP logowane

marcinnika

44 komentarze

6 luty '08

marcinnika napisał:

komunie juz dostala w angielskim kosciele i niepotrzebowala zdawac pseudo egzaminow jak w polskim, a ksiad byl szczesliwy ze chciala z rowiesnikami otrzmac komunie to sie nazywa traktowanie na rowni. Co do urzednikow w polsce to zrobie im na zlosc i beda mi musieli wydac dowod mimo ze go nie chce ale wiem juz jak ich wkur... bo mnie znaja dlatego im nie odpuszcze. to sie nazywa satysfakcja, ten sie smieje kto sie smieje....... lubie przeskakiwac ich smieszne prawa

profil | IP logowane

tweenage21032

37 komentarzy

6 luty '08

tweenage21032 napisał:

z ta komunia to nie zawracaj sobie dupy w polskim kosciele, idz do angielskiego oczywiscie rc. ja tak zrobilam i nie zaluje, moje dziecko tez po polsku nie pisze ani nie czyta.
a co do drugiej polowy to mialam ten sam problem ale z paszportem, bo ich dowody to se moga gdzies wsadzic.
nie mieszkam w polsce i nie jestem tam zameldowana, ale gdy zmienialam nazwisko dla dziecka chcialam przy okazji zmianic na paszporcie. zaplacilam za wszystko, napisalam stary adress gdzie kiedys mieszkalm, bo jak napisalam angielski to pani wielkie oczy zrobila i mowi a to co, jakie to dziwny adres. banda kretynow.
wrocilam do anglii a po kilku dniach mam telefon, ze polska kraj ktory powinnam traktowac jak ojczyzne, nie chce jej dac paszportu, bo nie mieszkam w polsce. wiecie co powiedzialm spadac chamy, zasilajcie te swoje biura bezmozgi. i tez nie chce czasami miec nic wspolnego....

profil | IP logowane

marcinnika

44 komentarze

6 luty '08

marcinnika napisał:

w ubieglym roku mojej corce polski ksiad powiedzial ze aby mogla otrzymac komunie swieta musi nauczyc sie czytac i pisac po polsku bo tylko polacy moga w polskim kosciele byc... to juz dyskryminacja. w angli nikt nam nie dyktuje warunkow ze wzgledy na narodowosc itp... co do polskosci przytocze cytat polskiego urzednika ktory odmowil nam wydania polskich dowodow osobistych ... jest pan tylko posiadaczem polskiego paszportu ze wzgledu na miejsce urodzenia, bez zameldowania traci pan prawo do dowodu os. itp ...nie jest pan pelnoprawnym polakiem aby otrzymac taki dokument.(stare dowody osobiste skradziono nam). sprawdzilem wyzej i to prawda. wiec jak tu sie czuc polakiem

profil | IP logowane

Pluszowa

54 komentarze

4 luty '08

Pluszowa napisała:

Moim zdaniem dzieci powinno się uczyć we własnym zakresie, a nie w szkole. Czy ktoś będzie je uczył czy nie, to jest już sprawa indywidualna - nie jesteśmy w stanie wpłynąć na kogoś w formie komentarzy do artykułu czy na forum. Każdy ma inne poglądy, każdy dostał innego kopa w Polsce czy UK.
Ważne jest jednak, żeby myśleć przede wszystkim o dziecku, co będzie dla niego dobre. Czy pomimo tego, że język polski jest językiem jego rodziców, dziadków itd. przyda się dziecku do czegoś? Czy będzie miało lepiej w szkole, czy dostanie lepszą pracę jak dorośnie? Nie zawsze można patrzeć na to w kategorii patriotyzmu. Część osób nigdy nie wróci do Polski a na wakacje będą jeździć np. do Egiptu - to, że urodzili się w Polsce i tam mieszkali nie ma żadnego znaczenia. To tak jakby dzieci urodzone w UK a mieszkające w Polsce miały się obowiązkowo uczyć angielskiego. Korzenie korzeniami, ale kiedyś roślinę trzeba przesadzić, żeby lepiej rosła - na nowej i lepszej ziemi.

profil | IP logowane

tweenage21032

37 komentarzy

4 luty '08

tweenage21032 napisał:

to chyba nie chodzi o to zeby byc bardziej angielskim. ale smiechu warte jest zeby dzieci w anglii uczyly sie polskiego w normalnych szkolach. od tego tu sa szkolki sobotnie i jesli ktos ma ochote uczyc dzieci polskiego to powinien zasilic ich klasy.
dla mnie to tak jak by moje uczyly sie pundzabi albo suahili. przepraszam jesli kogos urazilam, ale polska tez mi w tylek dala, a tu jak na razie nie mam problemow i moge byc soba. i cytowanie rowniez takich wierszykow czy czytanie polskiej historii nie ma dla mnie znaczenia. bo dla mnie jest tu ok. i wcale tez sie nie wstydze tego ze jestem polakiem, ale jest mi przykro ze polacy tutaj nie zachowuja sie najlepiej, wiec tez nie znam ich za wielu

profil | IP logowane

bloby00

272 komentarze

4 luty '08

bloby00 napisał:

— Kto ty jesteś?
— Polak mały.
— Jaki znak twój?
— Orzeł biały.
— Gdzie ty mieszkasz?
— Między swemi.
— W jakim kraju?
— W polskiej ziemi.
— Czem ta ziemia?
— Mą Ojczyzną.
— Czem zdobyta?
— Krwią i blizną.
— Czy ją kochasz?
— Kocham szczerze.
— A w co wierzysz?
— W Boga wierzę,
— Coś ty dla niej?
— Wdzięczne dziecię.
— Coś jej winien?
— Oddać życie.

profil | IP logowane

czytelnik1

172 komentarze

4 luty '08

czytelnik1 napisał:

Smiac mi sie chce. Polacy ledwie przyjechali do Anglii, a sa bardziej Angielscy jak rodowici Brytyjczycy :). Te dzieci ktore sa urodzone z matki i ojca Polaka sa Polakami i nic tego nie zmieni, a to, ze mieszkaja tutaj to inna sprawa. Popatrzcie troche na historie, a znajdziecie przyczyny naszego zachowania ( chodzi mi o wszystkich Polakow lacznie z rzadem ) zawsze dostawalismy po dupie, nawet Ci wspaniali Angole odwrocili sie do nas plecami mimo, ze otrzymali ogromna pomoc z naszej strony. Francuzi poddali sie i rowniez mieli wszystkich w dupie, a teraz wielkie panstwa, wielkie autorytety, a my Polacy jestesmy spychani i wstydzimy sie swojej narodowosci. Dziwi mnie Wasze podejscie do sprawy bo moze nie potrafimy wielu rzeczy, ale wiele wychodzi nam 1000 razy lepiej niz tym krajom w ktore jestesmy slepo zapatrzeni. Pomyslcie nad tym, NIKT NIE JEST IDEALNY!!!!

profil | IP logowane

fenix1

51 komentarz

4 luty '08

fenix1 napisał:

Mzonki i nic wiecej. Nastepny stek bzdur z ktorym nie chce miec nic wspolnego. Na nic pieniedzy nie maja rzadzic u siebie nie umia, a innym wtracac sie beda i swoj jezyk narzucac. Po co, przeciez glownie o biegla znajomosc j. ang. nam chodzi podejmujac nauke w tym kraju.

profil | IP logowane

tweenage21032

37 komentarzy

4 luty '08

tweenage21032 napisał:

to tak jakby chcieli wprowadzic do szkol jezyk pundzabi i mialby on byc drugim lub trzecim jezykiem, haha . nie sadze zebym chciala aby moje dzieci uczyly sie tego jezyka. wole zeby znaly niemiecki, francuzki lub inne jezyki.
a jak polacy tu maja problem z nauczaniem swoich dzieci polskiego, to zasilcie szeregi szkolek sobotnich, i tam uczcie po polsku

profil | IP logowane

marcinnika

44 komentarze

3 luty '08

marcinnika napisał:

no wlasnie a my jestesmy sceptyczni, zebyt nie powiedziec a........., no i nie chce aby moje dzieciaki mialy cokolwiek wspolnego z tym chorym systemem itp... to taka jak z rodzina tylko ladnie wyglada na obrazku ale lepiej sie do niej nie przyznawac

profil | IP logowane

bloby00

272 komentarze

3 luty '08

bloby00 napisał:

Ja tez jestem wku...ony na Polske, ale zawsze staram sie logicznie wytlumaczyc tego powody. Patrze nawet na to z punktu widzenia przynaleznosci slowianskiej skupionej w tym wlasnie kraju. Pamietam o historii o dziejach i o moich przodkach. Wiem, ze jestem 100% Polakiem i nigdy tego nie zmienie...

Oznacza to tez, ze jestem dumny z tego iz jestem Polakiem. Nie dlatego, ze mamy do dupy wladze, zarobki czy tez Polacy sie glupio czasami zachowuja. Ja patrze na caloksztalt, cos tak jakby powyzej wszystkich innych rzeczy... Popatrz jak Amerykanie kochaja swoj kraj, pomimo tego, ze tylko rdzenni Indianie sa jego prawdziwymi obywatelami.

Tak wiec, nawet jesli bym mial dzieci i to z kobieta nie z Polski to i tak zrobilbym wszystko aby jezyk, tradycje i kulture im przekazac. Niewazne co gadaja, bo to przeciez dzieci i patrza co tu zrobic aby sie tylko nie narobic...

To do ciebie nalezy poprawne nastawienie twoich dzieci, dziwie sie, ze one by sie obrazily za nazwanie ich Polakami, ale wina jest wylacznie ze strony rodzicow!

profil | IP logowane

marcinnika

44 komentarze

3 luty '08

marcinnika napisał:

punkt widzenia zalezy od planow na przyszlosc kazdego z nas indywidualnie i dla tego mamy rozne zdania. moje dzieciaki widzialy polske przez srednio 3o dni w swoim 7 letnim zyciu, i juz teraz wiedza ze nie chca nawet odwiedzac tego neokomuniskorumpowanego kraju, tak jak ja , w szkole ucza sie francuskiego i hiszpanskiego , one mysla i czuja sie angolami i ja tego nie mam zamiaru zmieniac obrazily by sie gdyby ktos nazwal je polakami bo nie maja nic wspolnego z tym dziwnym krajem poza rodzicami pochodz... z tej junglii

profil | IP logowane

bloby00

272 komentarze

3 luty '08

bloby00 napisał:

Co jak co, ale jezyki to teraz podstawa. Co nam z tej biologi czy matematyki (choc matma to podobno uniwersalny jezyk) w zaawansowanym poziomie jak tylko w jednym jezyku sprechamy. Nie lubie tez sytuacji, gdy ktos pochodzenia polskiego ni slowa po Polsku. Ja wiem, ze to trudny jezyk, a ze tez po co za granica (np w USA), no ale przepraszam, choc w ten sposob oddalbys troche szacunku i patriotyzmu dla kraju z ktorego choc czesc ciebie pochodzi.

P.S. Nigdy tez nie wiadomo, moze za 20 lat to Polska bedzie taka jak teraz UK - no co? - nigdy nie wiadomo :)

profil | IP logowane

Pluszowa

54 komentarze

3 luty '08

Pluszowa napisała:

Każdy ma tu trochę racji... Z jednej strony, jeśli mówić do dziecka od maleńkości w dwóch językach, to zanim pójdzie do szkoły będzie potrafiło mówić i po polsku i po angielsku bez mieszania tych dwóch języków. Jeżeli jednak jest rodzina, w której tylko jeden rodzic jest polakiem/polką, a w domu mówi się po angielsku, to nie widzę powodu dla którego dziecko powinno się uczyć polskiego. Zamiast tego lepiej jest uczyć się francuskiego czy hiszpańskiego - bardziej się dziecku przyda.

profil | IP logowane

czytelnik1

172 komentarze

3 luty '08

czytelnik1 napisał:

Nikada co ty piszesz. Mieszkam w wielokulturowym miescie i jakos kazda nacja trzyma sie razem, Nepalczycy, Pakistanczycy, Wietnamczycy itd. Ich dzieci sa urodzone tutaj i swietnie mowia po angielsku i w jezyku swoich rodzicow i nikt nie jest tu przestraszony i zagubiony.
A tak na marginesie wiekszosc wlasnie rozumie co sie tu dzieje i dlatego tu jest, a dzieciaki powinny uczyc sie jezyka swoich rodzicow bo to w przyszlosci daje im prawo wyboru i wieksze mozliwosci a i cwiczy umysl.

profil | IP logowane

_Steve_

155 komentarzy

3 luty '08

_Steve_ napisał:

Sprawdzilem, jest to poprawne :)

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska