MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Co Was denerwuje w polskich sklepach?

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 27 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 25 | 26 | 27 ] - Skocz do strony

Postów: 260

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

keramczak

Post #1 Ocena: +1

2011-11-01 22:04:44 (13 lat temu)

keramczak

Posty: 5981

Mężczyzna

Z nami od: 09-02-2010

Skąd: U.K

Od kilku lat nie moge sie polapac ile co kosztuje, czesto wydaje mi sie ze ze cena zalezy jak kto wyglada:-]Paragon to tylko gmatwa bo jest tylko rzecz(bez nazwy)i cena.Czasami jest naklejka z cena,czasem cena na regale ale ogolnie czarna magia;-)
#MajsterNaStulecie

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

krakn

Post #2 Ocena: 0

2011-11-01 22:13:10 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

zmień sklep i po sprawie :)
ja tak robie i sobie chwale, mam w Londynie wybrane pare sklepów, w tym 1 portugalski, i 1 Litwini, i w zasadzie nie mam zastrzeżeń.

Dla mnie najważniejsze
- by towar był dobrej jakości
- świeży
-fajnie jak jest w miare niska cena, ale nie aż tak że mi wciskają śmieci.
-uśmiechnięta czy miła obsługa jest miłym dodatkiem, ale zasadniczo do sklepu nie chodzę na podryw czy romanse to mnie tam rypka jaką ma fryzurę czy makijaż dziś ekspedientka.
Ona ma mi policzyć towar i policzyć pieniadze.

W tych sklepach gdzie ja bywam zasadniczo towar jest ometkowany, rzadko by była cena na "liście" czy na półce.

paragon to mnie nie interesuje, nigdy go nie biorę, a oni zazwyczaj nie mają obowiązku posiadania kas, to nie polska ani malta.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

Post #3 Ocena: 0

2011-11-01 22:16:28 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Dwunasty

Post #4 Ocena: +1

2011-11-01 22:20:20 (13 lat temu)

Dwunasty

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2011-11-01 22:04:44, keramczak napisał(a):
Od kilku lat nie moge sie polapac ile co kosztuje, czesto wydaje mi sie ze ze cena zalezy jak kto wyglada:-]Paragon to tylko gmatwa bo jest tylko rzecz(bez nazwy)i cena.Czasami jest naklejka z cena,czasem cena na regale ale ogolnie czarna magia;-)


No musisz tego pilnować jak już swój otworzysz:))
Brak cen jest denerwujący, ale brud, bałagan na pólkach i cwaniakowanie z lady mnie osobiscie denerwuje najbardziej.
Ostatnio w jednym sklepiku usłyszałem tyle razy słowo na k wypowiedziane w przekazywaniu zwykłej informacji że dokupiłem buraczki i zostawiłem je panu na ladzie...


No i co ważne, to trzeba mieć w sklepie(nawet spożywczym) SPRZEDAWCE a nie podawacza czy nabijacza na kasę...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

keramczak

Post #5 Ocena: 0

2011-11-01 22:26:12 (13 lat temu)

keramczak

Posty: 5981

Mężczyzna

Z nami od: 09-02-2010

Skąd: U.K

Krakn Ty mieszkasz w stolycy:-)przewaznie w mniejszych niastach jest jeden albo dwa.A z tymi kasami to mnie zaskoczyles,myslalem ze to obowiazek a nie dobra wola.Ciemniejsi obywatele krolestwa sa jeszcze lepsi -bo nie tylko niema cen ale tez niema daty tzn data przydatnosci jest tylko z miesiac po terminie:-)
#MajsterNaStulecie

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Post #6 Ocena: 0

2011-11-01 22:26:53 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kolezanka_szkla

Post #7 Ocena: 0

2011-11-01 22:30:01 (13 lat temu)

kolezanka_szkla

Posty: 6388

Kobieta

Z nami od: 17-12-2010

Skąd: L5

Dwunasty moze nasze miasto nie ma szczescia do polskich sklepow? Chociaz ja po dlugim czasie znalazlam taki jeden fajny. Pozostale - tragedia. Ani obsluga mila, ani czysto, ani jakosc towaru do przyjecia. Raz zwrocilam sprzedawczyni, ze towar z lekka nadpsuty, bo przeterminowany. OOooooo ranyyyyyy! Strach sie bylo bac....

Wlasciwie gdyby nie brak twarogu w angielskich sklepach - polskie sklepy moglyby dla mnie nie istniec, bo kapuste to ja juz wole sobie ukisic sama.

[ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 01-11-2011 22:32 ]

"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Dwunasty

Post #8 Ocena: 0

2011-11-01 22:39:17 (13 lat temu)

Dwunasty

Posty: n/a

Konto usunięte

Ten na Kensingtonie da się przeżyć(od biedy) ale już ten koło Ciebie to porażka jest:) Chata tez niezła, ale reszta to porażka:))
No ale było ich więcej i co? padły jeden po drugim.



ps. Ja jeżdżę tylko dlatego iż zawożę co jakiś czas znajomą na większe zakupy i wtedy coś ja tam tez kupuje, ale generalnie to bez emocji...już;-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

keramczak

Post #9 Ocena: 0

2011-11-01 22:40:00 (13 lat temu)

keramczak

Posty: 5981

Mężczyzna

Z nami od: 09-02-2010

Skąd: U.K

A co myslicie o promocjach?W kraju kazdy sklepik osiedlowy ma ich ze 1oo a tu nic,zero a szczerze mowiac to mnie troche ciekawi czy promocja znika w kieszeni wlasciciela sklepu czy hurtowni?
#MajsterNaStulecie

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

krakn

Post #10 Ocena: 0

2011-11-01 22:42:25 (13 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

panika, co do chrzanu ... i masła, to ci powiem że jak dawniej było dobre to teraz jest do chrzanu.
Akurat masło kupuje organic w Sainsbury, powód pisałem wielokrotnie zawartość masła w maśle nieporównywalnie większa.

Polski chrzan, również ten z nibieskimi nakrętkami co to w latach 70tych podbijał zachodnią europe i Chicago, teraz to nie jest chrzan tylko jakieś wióra i papka o blizej nieokreślonym smaku.
kupuje ordynarny angielski.
Ma smak świeżo utartego chrzanu, a jak chce zrobić sobie wersje łagodną to dodaje łyżkę tego czy tamtego.


Polskie Pieczywo
Po koleji niestety polskie piekarnie, na początku robią niezły chleb, gdy już nachwytają sprzedawców, zaczynają się kombinacje.
Albo robią się gnieciuchy, albo nadmuchane buły.
jedne i drugie nadają się do wszytkiego ale nie do jedzenia, bo przypominają ten sam dziwny produkt co w marketach.
Znalazłem włoską piekarnie co piecze prawdziwy chleb, 3 dni wytrzymuje bez problemu, bardzo gruba skórka, bardzo aromatyczny, nie kruszy się i nie lepi do podniebienia.
Zupełnie jak bym jadł chleb z wiejskiej piekarni.
Cena jest podobna, tyle że sprzedają duże bocheny wielkości 2-3 chlebków.
kupuje w sobote na targu, jeden zamrażamy i mamy pieczywo na cały tydzień.

keramczak
Zobacz co jest na paragonach większości sklepów, ... właściwie nic nie ma, to są zwykłe kasy rejestrujące, nie fiskalne.
Taka odmiana kalkulatora.
Jak sprzedawca jest na ryczałcie to po co mu kasa fiskalna?
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

Strona 1 z 27 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 25 | 26 | 27 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,