MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

26/07/2021 08:47:00

Jak w praktyce wygląda podróż do Polski?

Jak w praktyce wygląda podróż do Polski?Forumowicze Mojej Wyspy piszą, jak obecnie wygląda podróż do Polski, jak przebiega covidowa kontrola na lotnisku, na co należy zwracać uwagę i ile czasu zajmuje. Warto się zapoznać przed wyjazdem.

FORUM MOJAWYSPA.CO.UK

System kwarantanny jest dziurawy jak durszlak. Wystarczy podać mniej lub bardziej prawdopodobna przyczynę zwolnienie, traktować SG z należytym szacunkiem a Cię puszcza. Wygląda ,ze grają po naszej stronie i robią tylko co muszą . To samo z testami antygenowymi. W moim przypadku test z Biedronki (jak najbardziej legalny i dopuszczony do obrotu), miejsce pobrania, adres zamieszkania, pieczątka znajomego lekarza (nie wiem czy potrzebna ale był pod ręką), wszystko przelane na śnieżnobiały papier, kolorowy obrazek zabójczego wirusa, parę słów po angielsku i poszło. I żadnego poważnego fałszerstwa co najważniejsze. [Cezar99]

A dlaczego ma być szczelny, skoro na granicy z Niemcami stoi Straż Graniczna i nikogo nie zatrzymuje i nikogo nie sprawdza, a codziennie tysiące samochodów na angielskich blachach z rodakami na pokładzie przekracza polską granicę? Dla rządu to kasa bo każda taka osoba zostawi z £1000 i więcej w Polsce, a ile setki tysięcy takich osób zostawi? Zresztą na chłopski rozum, wirus poszedł na cały świat od 3 osób z Chin, to same 100 przypadków dziennie które Polska ma bez przyjezdnych zakażą cały kraj wcześniej czy później. [Wielim]

Jestem już w Polsce, więc napiszę o swoich doświadczeniach. Wylot ze Stansted. Lot był po godzinie 11, na lotnisku byliśmy ok 7:30. Już wtedy była duża kolejka do odprawy, ale my musieliśmy czekać aż pojawi się numer stanowiska do odprawy, co wyświetliło się jakoś po godzinie 8. Kolejka wciąż długa, ale na szczęście zaraz po tym, jak się w niej ustawiliśmy, podszedł pan i pokierował osoby z bagażem do nadania (w tym nas) do self check out. Tam poszło sprawnie i szybko, pani sprawdziła tylko kartę lokalizacyjną.
Następnie przeprawa przez security. Kolejka znów długa, tam najwięcej czasu straciliśmy. Potem już było całkiem przyjemnie, był czas na kawę, zakupy i toaletę.
Potem kolejka pod bramką, jak zawsze. Sprawdzali tylko paszporty i karty pokładowe, czyli normalnie. Lot pełny, nie wiem, czy były jakieś wolne miejsca. W samolocie zbierali formy lokalizacyjne, jeśli ktoś nie miał jej wypełnionej w formie elektronicznej. Nie widziałam, żeby komuś dawano formularz do wypełnienia, więc chyba każdy miał to już zrobione.
W Krakowie mega ekspresowo wszystko poszło, ale głównie przez to, że rodziny z małymi dziećmi brali do osobnej kolejki. Pan sprawdził paszporty i zapytał o szczepienia, które mieliśmy. Musieliśmy pokazać dowód szczepienia (mieliśmy wydrukowane), pan sprawdził datę, czy minęły przynajmniej 2 tygodnie od ostatniego szczepienia. Podziękował i życzył udanego pobytu.
Osoby bez szczepień niestety znacznie dłużej musiały stać w kolejce.
Po powrocie podzielę się doświadczeniem z podróży powrotnej. 
[Capricorn]

Masz dodatkowe pytania? Zarejestruj się na  naszym forum i weź udział w dyskusji!


tagi//

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska