MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

30/08/2003 23:22:21

Air Show Radom: pokazy w chmurach

Pogoda nie sprzyja publiczności na międzynarodowych pokazach lotniczych w Radomiu. Silne zachmurzenie utrudnia też prezentację wszystkich możliwości pilotów i ich maszyn.
Pierwszy dzień radomskich pokazów upłynął pod znakiem ciemnych, nisko wiszących chmur i silnego, nieraz bardzo zimnego wiatru. Nic dziwnego, że publiczności na lotnisku Sadkowo było mniej niż w poprzednich edycjach imprezy.

Pilotom takie warunki zasadniczo nie przeszkadzają w lataniu – większość współczesnych samolotów radzi sobie i w burzy śnieżnej. Jednak niska podstawa chmur utrudnia latanie pokazowe, bo ogranicza pułap ewolucji a patrzącym z dołu nie daje szans na obserwowanie całości manewrów pionowych.

Dlatego w taką pogodę piloci i zespoły prezentują tak zwane niskie warianty programów, gdzie mniej jest figur w płaszczyźnie pionowej. To dla niektórych typów maszyn prawdziwy pech, gdyż nie mogą pokazać w czym są najlepsze. Cierpią szczególnie piloci F-16 i MiG-29, które - posiadając ogromny "nadmiar ciągu" - mogą dosłownie stanąć na ogonie i pionowo wzbijać się w niebo, ciągle przy tym przyspieszając. Jednak w Radomiu po 200 metrach ginęłyby w chmurach.

Popisy zeszły więc niżej, a piloci serwowali serie zakrętów, do maksimum wykorzystując możliwości swoje i swoich maszyn. Komentujący pokazy ekspert wojskowy, były pilot Su-22 mjr Michał Fiszer zdradził nawet, że maszyna tego typu została w Radomiu użyta... niezgodnie z instrukcją, gdyż jej pilot wykonał ciaśniejszy skręt niż przewidują przepisy. Wszystko jednak odbywało się z zachowaniem bezpieczeństwa.

Jednym z bardziej widowiskowych momentów był pokaz włoskiej maszyny typu Alenia G-222, znanej też jako Spartan, która zadziwiła zwinnością i dynamiką godną lekkiego samolotu sportowego a nie powietrznego muła, który może zabrać 10 ton ładunku. W rękach doświadczalnego pilota dwusilnikowy "grubas" kręcił wiraże z przechyleniem 90 stopni, a do lądowania schodził niemal nurkując. Widzowie zamarli na chwilę, gdy jeden z ciasnych wiraży na wznoszeniu maszyna wykonała z wyłączonym prawym silnikiem. Taka sztuczka to w normalnej sytuacji awaria – na pokazach zaś dodatkowa atrakcja.

Interesująco wypadł również rosyjski samolot szkolno-treningowy MiG-AT, nowa konstrukcja, do której przymierzają się polskie zakłady PZL Mielec. Niewielki samolocik w piaskowym kamuflażu wykonał krótki, lecz intensywny pokaz, potwierdzając, że biuro konstrukcyjne Mikojan i Guriewicz nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa, mimo iż ostatnio większość zamówień z Rosji i na eksport – dostawała konkurencja: OKB Suchoja.
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska