MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

08/04/2014 12:38:00

Szczury z supermarketu

Pracują sami albo w grupach, zwykle po dwie osoby. W jeden dzień potrafią odwiedzić kilkanaście sklepów w obrębie dwóch, trzech centrów handlowych. Najczęściej w weekendy, kiedy wszyscy ruszają do supermarketów, a każdy zajęty jest swoją listą zakupów. Okazja czyni złodzieja, a prawdziwa okazja to okres przedświątecznych zakupów oraz poświątecznych wyprzedaży.


Zdarza się, że automat zorientuje się, że coś jest nie tak, i zaalarmuje obsługę. Ta zgodnie z regulaminem powinna sprawdzić wszystkie produkty w torbie z zakupami. Powinna, ale rzadko to robi z braku czasu. Dlatego zwykle asystent prędko odblokowuje maszynę, ignorując powód alarmu. Wreszcie przy kasach samoobsługowych łatwiej włożyć coś prosto do torby – oczywiście bez skanowania. Według badań brytyjskiego portalu www.watchmywallet.co.uk prawie co trzeci Brytyjczyk oszukuje przy kasie samoobsługowej. Czy jest to już plaga złodziei „samoobsługowych”? Niektóre amerykańskie supermarkety zaczęły wycofywać automaty, tłumacząc to potrzebą kontaktu z klientem. Ale jest jasne, że chodzi tu o nadużycia, jakie umożliwiają kasy. Co sprawia, że przeciętny obywatel Wielkiej Brytanii kradnie? Eksperci twierdzą, że wcale nie chodzi o względy materialne. Zwykli ludzie kradną, ponieważ jest mało prawdopodobne, że zostaną złapani. Zresztą nie chodzi tylko o zwykłych klientów. Na początku 2012 r. kucharz  celebryta Antony Worrall Thompson został zatrzymany przez ochronę w markecie sieci Tesco. Kamera nagrała go, gdy przy kasie samoobsługowej wkładał do torby niezeskanowane opakowanie sera oraz butelkę wina. Okazało się, że w ciągu nieco ponad dwóch tygodni gwiazda telewizji kradła w tym samym markecie aż pięć razy.

Celebryci na zakupach

Kiedy Thompson bił się w piersi i zapowiadał, że podda się leczeniu, gazety zastanawiały się, dlaczego bogaci i sławni ludzie kradną. Podobnie było, gdy Helen Flanagen, brytyjska modelka i aktorka, została złapana w sklepie sieci Boots, kiedy próbowała wyjść z towarem za 200 funtów w koszyku, oczywiście bez płacenia. Zresztą Boots to sieć, w której gwiazdy kradną dość chętnie. Brytyjska prezenterka, dziennikarka oraz modelka Peaches Geldof z Bootsa w centrum Londynu usiłowała wynieść kosmetyki o wartości 70 funtów, a gwiazda jednej z brytyjskich edycji programu X Factor, 16-letnia Tamera Foster – make-up.

Specjaliści twierdzą, że tego typu kradzieże mają podłoże psychologiczne i najczęściej są odpowiedzią na stres lub traumatyczne doświadczenie. Coś w tym jest, bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że Thompson przy okazji innej wizyty w Tesco ukradł dwa opakowania przecenionego kolesława, a zapłacił 180 funtów za kilka butelek szampana? Po kilku spotkaniach z psychoanalitykiem clebryta odkrył, co pchnęło go do kradzieży. Otóż Thompson był w dzieciństwie maltretowany. To nie wszystko. Kłopoty w biznesie, anemia, która od jakiegoś czasu nękała kucharza, a nawet wczesne stadium Alzheimera – w show-biznesie takie historie nikogo już nie dziwią. Co innego świat polityki. W czerwcu 2011 r. ta wypowiedź wywołała burzę: – Mam zasadę. Zawsze, gdy idę do sieciówki po lunch, muszę coś ukraść. Chodzi o to, żeby na mnie nie zarobili. To moje wytłumaczenie, dlaczego kupuję w sieciówkach. Tom Campbell, ówczesny doradca burmistrza Londynu Borisa Johnsona, dzień po tym oświadczeniu pożegnał się z pracą.

Dlaczego kradnę? Marzena nie jest zaskoczona pytaniem. – Nie robię tego w lokalnym sklepie, więc nie czuję się winna. Wystarczy mi świadomość, że nie doprowadzam nikogo do jedzenia tynku ze ścian, bo musiał zwinąć interes. W korporacjach zainstalowali rozbudowany system monitorujący, poubierali panów w mundurki, poobklejali ciuchy magnesami z farbą. No i co? I tak da się wynieść. Tu nie chodzi o chęć wzbogacenia się, ale o satysfakcję.

Paweł Chojnowski, Cooltura

*Imiona niektórych bohaterów zostały zmienione
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska