Po godzinie, Jola wraz z Jenaveve i Andrzejem rozpoczęli rozważanie Drogi Krzyżowej. I wtedy przyszły trzy kobiety. Zasłoniły ich transparenty dla życia.
– Czy mogą panie stanąć obok? Zasłaniacie nasze transparentny – zapytała Jola. Odpowiedział, że nie mogą.– Jesteśmy tu od tego, aby je zasłaniać.
Jola spróbowała rozmowy: „proszę mi powiedzieć, kto według pani jest dawcą ludzkiego życia?” „W tym kraju rząd nie zabrania dokonywać aborcji” odpowiedziała kobieta. – Ale gdzie jest źródło życia? – pytała Jola. „W tym kraju rząd nie zabrania dokonywać aborcji”, padła powtórna odpowiedź.
Kiedy Jola i Jenaveve wróciły do swej modlitwy, kobiety nazwały je diablicami. Jedna z nich podeszła do Marcina, który rozdawał ulotki. Próbowała mu przeszkodzić, a wtedy Jola stanęła obok i zaczęła głośno odmawiać różaniec. Kobieta stanęła naprzeciw niej. Ta, która się modliła, spojrzała jej w oczy. Wtedy kobiety wymyśliły szyderstwo, wyśmiały modlitwę, a gdy odchodziły, krzyknęły, że wrócą tu jutro. – I poczułam, że nasza modlitwa ma wpływ, skoro pojawiły się, żeby z nią walczyć. To była duchowa walka – podkreśliła.
Wtorek, 26 lutego
Znowu czuwała, od 12.00-14.00. Tego dnia tylko jedna kobieta, Angielka około sześćdziesiątki, wracając z parku obrzuciła ją swoją złością. Kiedy rozdawała ulotki, wyszedł z budynku młody mężczyzna, przystanął i powiedział: „Zrobiłem co w mojej mocy, nie chciałem aby moja kuzynka zamordowała dziecko”. Ma 24 lata, pochodzi ze Sri Lanki. Jego młodsza o rok kuzynka urodziła już troje dzieci.
Ludzie, którzy przez 40 dni czuwali na Ealingu, mają nadzieję, że klinika śmierci zostanie zamknięta. Byłaby pierwszą w Wielkiej Brytanii.
Budynek, z którego nie usunięto Archanioła Michała, nosi tę płaskorzeźbę, gdyż był niegdyś częścią kaplicy rodziny Walpole. W latach 30. należał do anglikańskiej „świętej” Dorothy Kerin, która doznała cudu uzdrowienia z ciężkiej choroby i potem miała przyczyniać się do licznych nawróceń. Zaadoptowała dziewięcioro dzieci. Pod koniec lat 40. opuściła Ealing i dom przy Mattock Lane, w którym prowadziła hostel dla kobiet w potrzebie. W 1993 roku budynek został kupiony przez organizację Marie Stopes. Jej patronka była jedną z pierwszych brytyjskich feministek, która wmówiła kobietom, że decyzja o nie urodzeniu dziecka będzie dowodem ich wolności.
…
Jola słyszała mocne świadectwa kobiet, które stając w Prawdzie przyznają otwarcie, że zamordowały poczęte dziecko. Są w swych wyznaniach bardzo odważne, potrzebują jednak dużo modlitwy. Jan Paweł II w Encyklice „Evangelium vitae” napisał: „Modlitwa i post to najważniejsza i najskuteczniejsza broń przeciw mocom zła”.
Elżbieta Sobolewska, Dziennik Polski