MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

14/12/2012 10:55:00

Imigranci muszą dobrze mówić po angielsku

Imigranci muszą dobrze mówić po angielskuRządy Wielkiej Brytanii zbyt mało zrobiły dla integracji imigrantów z resztą społeczeństwa – uważa lider Partii Pracy. Ed Miliband podkreśla jednocześnie, że „jest dumny z multikulturowej, zróżnicowanej Wielkiej Brytanii” i akcentuje konieczność lepszej znajomości języka angielskiego wśród imigrantów.
Były minister energii i klimatu w rządzie Gordona Browna, przedstawił publicznie założenia swojej idei „One Nation”. Zakłada ona m.in. potrzebę promowania nauki angielskiego, tak aby każdy imigrant mógł się swobodnie tym językiem posługiwać – czytamy w serwisie BBC News.

Jednak najważniejsze słowa lidera Partii Pracy dotyczą oceny działań poszczególnych rządów na rzecz integracji społeczeństwa UK. Miliband przyznał, że politycy popełnili sporo błędów. Polityk przedstawił też kilka nowych propozycji dotyczących społeczności imigrantów w UK. Jego zdaniem osoby, które nie posługują się biegle angielskim nie powinny mieć dostępu do pewnych grup stanowisk w sektorze publicznym. Takie miejsca pracy, które wymagają częstych kontaktów z ludźmi, powinny trafiać do osób komunikujących się dobrze po angielsku.

Zdaniem Milibanda lokalne władze powinny ograniczyć wydatki na tłumaczenia i część środków przeznaczyć na zwiększenie liczby zajęć językowych dla imigrantów. Wszystkie te propozycje mają jasny związek z niedawno opisywanymi przez nas wynikami Census 2011. Okazuje się, że mniej niż połowę brytyjskiego społeczeństwa stanowią dziś biali Brytyjczycy. Dane pokazały również, że 13 proc. mieszkańców Anglii i Walii urodziło się poza UK. To dość spora grupa osób, bo prawie 7,5 mln.

Imigracja dobra i zła

- Ludzie rasy mieszanej należą do najszybciej rosnących grup społeczeństwa naszego kraju i obserwujemy ten trend spokojnie. Różnorodność etniczna naszego kraju to jedna z jego zalet. Jesteśmy przez to silniejsi, kocham za to Wielką Brytanię. Daje nam możliwość realizacji nowych pomysłów, idei, nowe rodzaje energii. Ale jednocześnie zdajemy sobie sprawę jak silne niepokoje wzbudzają obecnie imigracja i co to oznacza dla naszej kultury. Na pewno nie warto zamiatać tego tematu pod dywan – mówi Ed Miliband.

Polityk przyznał też, że gdy jego partia była u władzy również za mało zrobiła dla integracji społecznej. – Idea, która zakładała zgodne współżycie poszczególnych społeczności, które jednak mocno akcentowały swoją odrębność, nie sprawdziła się. Nie wystarczy wyzbyć się nienawiści, trzeba budować także wspólne więzi. Jeśli chcemy dążyć do idei „One Nation” musimy zacząć od tego, aby każdy mieszkaniec UK wiedział jak posługiwać się językiem angielskim. Musimy oczekiwać tego od ludzi, którzy zdecydowali się tutaj przyjechać – podkreśla lider Partii Pracy.

Jego zdaniem warto także pomyśleć o zakazie publikowania ogłoszeń przez agencje pracy, w których poszukiwani są wyłącznie pracownicy pochodzący z określonych krajów. – Nadal jest sporo fabryk, gdzie całe zmiany pracowników pogrupowane są według ich pochodzenia czy języka, którym ci ludzie się posługują – ubolewa Miliband.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 14, pokaż wszystkie)

ctomek

4 komentarze

21 grudzień '12

ctomek napisał:

Polacy całkiem nieźle znają angielski, natomiast często krępuje ich używanie tego języka- zwłąszcza oficjalnie.

Pracuję jako dostawca, i mam wziąć imię i nazwisko osoby która podpisuje odbiór. Do tej pory nie spotkałem polaka który by nie zrozumiał "jak się nazywasz" po angielsku, a codziennie spotykam kilka osób które nie wiedzą o co mi chodzi gdy pytam jak się nazywają.

profil | IP logowane

gdanszczanka

46 komentarzy

15 grudzień '12

gdanszczanka napisała:

Znajość jezyka w kraju w ktorum sie mieszka - podstawa, choćby z racji szacunku i dobrego wychowania...
Ale cała ta sprawa z ubolewającym nad stanem rzeczy Millibandem ma jeszcze drugie dno...
Czyli - calkowity zakaz mówienia w jezyku ojczystym (imigrantów) - a to już nie jest do zaakceptowania...
To takie - drobnymi kroczkami, ale do przodu.

profil | IP logowane

magicsuralcius

24 komentarze

15 grudzień '12

magicsuralcius napisał:

When in Rome, do as the Romans. Uczyc sie zainwestowac troche w siebie.

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

14 grudzień '12

Cowboy napisał:

wlasnie wrocilem ze stany zjednoczone - duuuzy samolot - i nie wiem o co chodzi >?

profil | IP logowane

MrMaverick1971

43 komentarze

14 grudzień '12

MrMaverick1971 napisał:

To chyba logiczne. Znajomosc jezyka angielskiego to podstawa, aby normalnie funkcjonowac w spoleczenstwie w tym kraju. Nie dotyczy oczywiscie emigrantow, ktorzy tworza sobie "getta" i zyja we wlasnym srodowisku, w ktorym rozmawiaja tylko w jezyku ojczystym i zamykaja sie na integracje z "tubylcami". To jest ich wybor i ich zycie, ale placz sie zaczyna i szukanie "jelenia" ktory posluzy jako tlumacz , kiedy trzeba cos zalatwic w jezyku angielskim. Kazdy normalny czlowiek, podejmujac decyzje o zamieszkaniu i podjeciu pracy w UK , powinien znac j.angielski w stopniu komunikatywnym(minimum). Realia sa jednak inne co widac czasem, czytajac forum MW.

Mysle, ze kazdy normalny czlowiek

Konto zablokowane | profil | IP logowane

bumper72

117 komentarzy

14 grudzień '12

bumper72 napisał:

Jestem tu od 8 lat i przyznaje,że mam z angielskim kłopot jak i moi znajomi.Problem polega na tym,że w pracy nie można rozmawiać czy to z anglikiem czy to z polakiem,więc ja się pytam jak mamy się nauczyć angielskiego po 12 godzinach pracy???

profil | IP logowane

Jacek_lee

11 komentarzy

14 grudzień '12

Jacek_lee napisał:

Pamietam jak przyjechalem do Anglii w roku 2005 slychac bylo z kazdej strony jakie sa zarobki ,kazdy dostaje jakies benefity ,pracy jest w brud za okolo 1600 funtow Agencje pracy przyjmowale wszystkich mowiac po angielsku Good morning ,yes ,no ,sorry,thank you i to wystarczalo.Te panstwo zrobilo blad ,dajac working tax prawie wszystkim imigrantom z poza uk.Powinni z robic wlasnie tak za otrzymanie working tax declarujesz zgode na edukacje jezyka Angielskiego osoba by otrzymywala okolo 200funtow na miesiac za zdanie egzaminu nagroda w postaci kontynuacji Jezyka Angielskiego i otrzymanie na koleny rok working tax nauka trwala by okolo 3-5 lat i zakaz rozmowy w jezyku ojczystym w miejscach pracy wystarczylo i teraz nie bylo by zadnego problemu z Jezykiem Ang

profil | IP logowane

skowiak

301 komentarz

14 grudzień '12

skowiak napisał:

99% z nas bylo innego zdania kiedy pierwszy raz przyjechalismy na wyspy. Az zal patrzec ze staramy sie byc bardziej angielscy od anglikow.

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska