MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

30/10/2006 09:24:47

Magia zatrzymanego czasu

Czy jest coś, co może dorównać jesienią dobrej książce, czytanej dosłownie jednym tchem, gdy za oknem szeleszczą strugi deszczu? Bądź też, pozwalającemu na ucieczkę od szaroburego świata, zanurzeniu się po uszy – w piękno – obrazu, filmu czy muzycznego utworu? Jednym z bardziej skutecznych lekarstw na jesienną nostalgię jest także fotografia – gałąź sztuki nie tak znów młoda, bo od ponad stu lat dostarczająca nam niepowtarzalnych przeżyć.

Gdy w 1826 r. Francuz Joseph Niepce stworzył pierwszy heliograf – “obraz namalowany światłem słonecznym” – odtwarzając widok z okna swojej pracowni: gruszę, gołębnik i stodołę, nikt nie przeczuwał nawet, że oto miały miejsce narodziny nowej, niezwykłej dziedziny sztuki.  XIX w. przyniósł dalszy rozwój techniki fotografii, znaczony nazwiskami jej pionierów: Daguerre, Fritha i Bissona. Jednak dopiero wiek następny sprawił, że fotografia rozwinęła się i uzyskała zupełną autonomię.

Od 13 paśdziernika w Barbican Art Gallery w Londynie oglądać można niezwykle interesującą wystawę, będącą jedną z pierwszych prób przekrojowej prezentacji prac największych fotografików naszych czasów. „In the Face of History: European Photographers in the 20th Century” zaprasza nas do fascynującej podróży w świat fotografii, które powstawały od początku do końca ubiegłego wieku. A było to stulecie, do którego z powodzeniem dałoby się zastosować określenie „ciekawe czasy” – znaczone śladami dwóch wojen i rewolucji, powstaniem i upadkiem totalitaryzmów, wydarzeniami zmieniającymi nie do poznania oblicze naszego kontynentu. Znalazły one swe odbicie w rozwijającej się i dojrzewającej wówczas sztuce fotografii. 

Na londyńskiej wystawie obejrzeć można przede wszystkim prace mistrzów dawnej fotografii – czarno-białe i utrzymane w szlachetnym kolorze sepii dokumenty tamtych czasów. Znalazły się tu m.in. prace Eugene Atgeta – artysty, o którym wiadomo zaledwie tyle, że trzydzieści lat swojego życia poświęcił na fotografowanie miłości swojego życia: Paryża. Gdy umarł w1927 r., w jego atelier odnaleziono ok. 2 tys. negatywów oraz prawie 10 tys. fotograficznych odbitek, zaskakujących niezwykłą subtelnością i urokiem. Innym fotografikiem, który swe życie związał ze stolicą Francji, a którego prace obecne są na wystawie, jest Węgier – Gyula Halász Brassai. Ten mieszkający na skupiającym paryską bohemę Montparnasie pisarz, myśliciel i autor pięknych zdjęć, przyjaśnił się m.in. z  Salvadorem Dalí, Picassem czy Matissem. W czasie I wojny światowej walczył w armii Austro-Węgier. Znajdziemy tu także fotografie innego weterana walk tej wojny, który na froncie we Włoszech fotografował obrazy walk: to Czech Josef Sudek, artysta związany głównie z Pragą.

W Barbicanie nie zabrakło także zdjęć współczesnych fotografików, np. pochodzącego z Ukrainy Borisa Mikhailova, ukazujących m.in. wpływ dezintegracji Związku Radzieckiego na warunki życia przeciętnego mieszkańca tamtych terenów – obrazy nędzy, wizerunki bezrobotnych i bezdomnych. Interesujące są też zdjęcia Niemca, Wolfganga Tillmansa – jednego z najbardziej znaczących współczesnych fotografików, specjalizującego się głównie w sztuce portretowej, martwej naturze i pejzażu.

Na wystawie nie brakuje też polskich akcentów. Przede wszystkim są tu prace wielkiego guru dwudziestolecia międzywojennego – Witkacego. Ten pisarz, teoretyk sztuki, filozof i malarz był też jednym z największym nowatorów XX-wiecznego portretu fotograficznego. Chociaż w koncepcji sztuki Witkacego fotografia nie miała samodzielnego miejsca, stała się jednak niezwykle ważnym sposobem zapisu stanów świadomości. Już jako chłopiec stworzył fotograficzny cykl serii lokomotyw, następnie zaczęły powstawać portrety – pod wpływem angielskich prerafaelitów i fotograficzki Julii Cameron. Eksperymentował tu z nowatorską formą tzw. ciasnego czy ostrego kadru, stosował też zbliżenia, próbując ukazać psychoanalityczny portret  duszy. W ten sposób powstawały ekspresjonistyczno – symboliczne portrety bądź też inscenizowane, humorystyczne, dadaistyczne scenki, związane z teatrem życia, którego kolejne akty odgrywane były wszędzie tam, gdzie pojawiał się Witkacy. W myśl własnej filozoficznej koncepcji Istnienia Poszczególnego zakładał on psychologiczne maski, identyfikując się z postaciami z piosenek, filmów, artykułów. Ale fotografia była dla niego przede wszystkim środkiem tworzenia metafizycznego napięcia, którego efekty zobaczyć możemy na londyńskiej wystawie.

W Barbican znalazły się też zdjęcia z łódzkiego getta, dokumenty związane z tragedią holocaustu, wykonane przez urodzonego w 1910 r. w Warszawie fotografika Henryka Rossa (Slezingera). „Przyjechałem do Łodzi w 1941 r. wraz z innymi Żydami z Pragi. Przybyło pięć transportów, my byliśmy w drugim. Miałem wtedy 17 lat. Była ze mną moja matka i ojciec, przeżyłem tylko ja. Posiadając status fotografa wydziału statystycznego getta i mając oficjalny dostęp do fotograficznego aparatu, miałem możliwość fotografowania w tajemnicy życia Żydów w getcie. Bezpośrednio przed jego zamknięciem w 1944 r. zakopałem negatywy w ziemi, aby pozostawić zapis rozgrywającej się tragedii. Brałem udział w zupełnym zniszczeniu polskich Żydów przez nazistowskich oprawców. Chciałem zachować historyczne dowody naszego męczeństwa” – wspominał artysta w 1997 r., cztery lata przed swoją śmiercią. Niektóre ze zdjęć z tego wstrząsającego cyklu, oglądać możemy na ekspozycji.

Fotografowanie pozwala na realizację odwiecznego pragnienia człowieka - zatrzymania mijającego czasu. Świat wokół nas zmienia się błyskawicznie, a wraz z nim sztuka fotografii. Jej przemiany kryją w sobie mnóstwo zagadek. Z każdą odpowiedzią powstają też nowe pytania. Wszystkich zaś szukających na nie niebanalnych odpowiedzi, zainteresuje na pewno londyńska wystawa.

 

Martyna Mazurek

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska