Słyszałeś? To imigranci zrujnowali Wielką Brytanię

Zazwyczaj na Polaków narzekają i psioczą ludzie z marginesu społecznego, których bardzo boli fakt że przez całe swoje życie nie doszli do tego, czego Polak jest w stanie dorobić się przez kilka lat ! Nie mają w sobie za grosz ambicji ale tupetu maja za milion funtów ! dlatego tak wymyślają .

Na ulotce BPN oskarża Partię Pracy, o wynajęcie do dystrybucji swoich materiałów Polaków, ponieważ ci zgodzili się pracować za minimalne wynagrodzenie. Na prawicowej broszurze zamiast Polaka z ulotką znalazła się małpa. Brytyjska Partia Narodowa chce, by brytyjskie miejsca pracy zajmowali Brytyjczycy.

Liderem BPN jest Nick Griffin, europoseł, w przeszłości karany za dystrybucję ulotek podżegających do segregacji rasowej. Sprawę bada policja - pisze "Gazeta Wyborcza".

Ulotka to nie wystąpienie przeciw Polakom, lecz nawiązanie do angielskiego przysłowia "You pay peanuts, you get monkeys" (ang. płacisz orzeszkami [słabo - red.], zatrudnisz małpy) - powiedział "Gazecie" rzecznik Brytyjskiej Partii Narodowej Simon Darby.

Lokalna policja bada sprawę. Jak dotąd nikt nie został aresztowany. Polska ambasada wie o zdarzeniu, nie podjęła kroków..To jest prawdziwy obraz jak nas postrzegają i co robią nasi przedstawiciele

I tu jest pytanie kto? jak my nie potrafimy się solidaryzować w zwykłych sprawach ,jak trzeba pomóc poradzić to rodak rodakowi wilkiem! bo a nuż on dybie na moje miejsce! Ja myślę że to powinny przedstawiać nasze media ,przedstawicielstwa jak by nie było polskiego rządu bo to jest ich interes by ci co są i ciężko pracują mieli wsparcie i poczucie że nie są pasożytami których pozbyli się z kraju i niech sobie radzą co to nas obchodzi ,kasę ślą i jest ok

To wszystko sie nie liczy, liczy sie tylko to ze ktos poszedl do lekarza albo jakas rodzina wziela zasilek na dziecko. Dobrze by bylo jak by ktos sie tym zajal i przedstawil troche faktow ze my emigranci z PL nie jestesmy tacy straszni jak probuja nas w mediach przedstawic.

oczwiscie ze UK bez polskich emigrantow dalo by sobie rade ale wazne jest to aby uswiadomic wielu osoba ze polscy emigranci to nie przyczyna wszelkiego zla w Anglii. Mnie bardzo draznia te wszystkei artykuly ze emigranci z PL to sa be i sa przyczyna wszystkiego co zle na wyspach. Denerwuje mnie ze nas Polakow wrzuca sie do jednego worka z innymi imigrantami z innych krajow. Pomimo zlej opinii jaka jest nam przypisywana to i tak chyba jestesmy najbardziej pracowitym i najbardziej konsumcyjna grupa imigrantow a tym samym Anglia wiecej nam zawdziecza niz nam daje. Jestem wdzieczny ze moge tu zyc i prowadzic firme ale niedobrze mi sie robi jak co raz wiecej sie czyta i slyszy jacy to jestemy paskudni i jacy to z nas darmozjady. Nikt nie staje w obronie polskich imigrantow, nikt nie poda ile to polska imigracja zapalcila podatkow w danym roku, nikt nie wspomni ile wynajmujemy mieszkan i ile placimy za to, ile wydajemy na zycie itd.

Anglia dała by sobie radę bez nas nie przeczę że tak! ale czasy kolonialne to też już sie skończyły i GB juz nie taka GB.A poza tym to nie my tworzymy bojówki religijne ,nie imigranci z Polski są zamieszani w zamachy .Wracając do komentarza 'dawmac' to nasza solidarność to niestety przeszłość.

kubajanek napisał: "proponuje by emigranci wzięli po 2-3 tygodnie urlopu w jednym czasie (ale czy nasi rodacy sie z solidaryzują? to inna sprawa]i wtedy zobaczy to całe towarzystwo kto im odwala brudną robotę"
Pomysl swietny, moze to by uzmyslowilo "tubylca" ze bez imigratow to by kryzysu nie mieli tylko powazna zapasc gospodarcza.
Dziwne ze nie ma nikogo , zadnej organizacji ktora by w jakis sposob bronila imigrantow z Polski. Od lat jest ciagla nagonka na nas, ze darmozjady, ze zasilki tylko biezemy, ze tylko przestepczosc przez nas wieksza itd. Nikt nie widzi jak pracujemy, jak placimy podatki, jak kupujemy angielskie produkty, jak placimy za mieszkania itd. Nikt tego nie liczy, nikt nic nie powi tylko siedzimy cicho ze niby tak ma byc. Nie chodzi mi to o jakis bunt czy walke ale odrobine faktow ktory choc by troche uswiadomila mieszkancom anglii ze naprawde wiele nam zawdzieczaja.

no różnica taka że to my pracujemy w najgorszych warunkach i najgorszych pracach

"Autor tekstu w celny sposób rozprawia się ze stereotypami i tezami". CELNY? Ten gość parodiuje, a nie celnie argumentuje. Prosze pamiętać: imigrant imigrantowi nie równy. Co innego imigranci z Polski, a co innego imigranci pozaeuropejscy.

Jest taki film o zniknięciu Meksykanów z Kalifornii i jak to wpłynęło na tubylców ,proponuje by emigranci wzięli po 2-3 tygodnie urlopu w jednym czasie (ale czy nasi rodacy sie z solidaryzują? to inna sprawa]i wtedy zobaczy to całe towarzystwo kto im odwala brudną robotę

Komentarz usunięty w związku z naruszeniem regulaminu.

Artykul smutny i prawdziwy. Jestesmy kozlem ofiarnym.

proponowalabym raczej wydrukowac ten artykul w daily mail lub the sun - ci co czytaja independent raczej nie uwazaja imigrantow za zlo tego kraju...