UK: Nadchodzą cięższe czasy dla imigrantów

Powiem tylko tyle, ze gdy Cudzoziemcy sie pewnego dnia wkurza i z tad wyjada to brytyjka wysepka cofnie sie w rozwoju do czsow wiktrianskich, a to oznacza brod, smrod i ubustwo. Jak ktos widzial film "IDIOKRACJA" to wlasnie tak bedzie ..... i to tyle na razie z mej strony .... a i jescze jedno, jesli nie zacznie sie wykorzystywac postepu technicznego do wspierania ludzi a nie do ich wykluczania to zaden cudowny plan nie uratuje zadnej gospodarki ... Pozdrawiam z wyspy codow i glupoty
wasz zaderek... w dupie systemu
ps. przeczytajcie ten tekst od 1-szej czesci, ktora jest pod spodem ( trzy czesci jednej wypowiedzi )

... i tu jest problem .... niestety wiem cos o tym spoleczenstwie bo jestem tu na tych "rajskich wyspach" juz ponad 9 lat . Co zas do wyrzucenia cudzoziemcow z tej wysepki, to raczej sie nie stanie ... bo kto bedzie wykonywal prace ktorych Anglicy nie chca wykonywac bo jest malo platna, ciezka itd. Oni maja wielki problem ze swoim spoleczenstwem, mianowicie: sa rodziny brytyjczykow ktore od kilku pokolen nie pracowaly, mnaza sie jak kroliki i nie chca sie uczyc i przysposabiac do jakiej kolwiek pracy ... Po za tym nie istnieja w tyn panstwie jeszcze zadne dzialajce programy aby tych ludzi wyciagnac z tego stanu . Wiec tu lezy palaca czesc problemu, ale glupio o tym wspominac, bo to przeciez rodacy. Latwiej jest mydlic opinii publicznej oczy, przedstawiajac, ze to cudzoziemcy.

Moi Kochani, w wiekszosci przypadkow w rzadzie zasiadaja ignoranci, pizdryki ktore tak naprawde nie wiedza co sie dzieje tu na dole, w srod szarej spolecznosci. To ludkowie ktorym zawsze bylo dobrze, nie cierpieli z glodu, nie byli na zasilkach, z dziada pradziada mieli bogactwo, przywileje i stanowiska. Bawia sie tam na gorze wymyslajac teoretyczne strategie i wmawiaja ze uzdrowia one sytuacje .... parafrazujac Mozila: bzdura jak malo ktora .... WB kiedys kolonizowala swiat i podbijala panstwa, czerpala zasoby materialne i ludzkie .... teraz po latach te ciemne masy zasobow ludzkich sie wyksztalcily i sa inteligentniejsze od Brytyjczykow i nie chca juz na nich za przyslowiowego banana juz pracowac ...

Sorry , ale tak powinno być nic za darmo , nie zależnie w jakim kraju żyjesz. I chyba nie ma znaczenie żadne znajomość języka lecz charakter człowieka. Co z tego że żebrak mówi płynie po angielsku ???

Ten kto do pracy się przykłada i język angielski w miarę biegle zna nie powinien mieć nadal problemu z pracą.

Kto bedzie pracowal? Tak jak przedtem- Afryka i Azja. Oni tylko nas chca sie pozbyc. Tylko o Unie im chodzi. Cala miedzynarodowa reszte kochaja, do serca przytula i nikt slowa nie powie o jakichs tam domach socjalnych czy innych zasilkach.

Nagle caly ich 'swiat' sie wali- i to oczywiscie wina imigrantow z unii.

Nic nowego ,tak już jest żeby dostać jakiś benefit trzeba tu mieszkać i pracować minimum 16 godz tygodniowo podstawa inaczej nie chcą z tobą gadać przynajmniej tak było w mojej sytuacji , dom dostałem bo nikt go nie chciał,pracuję tam gdzie rodowici angole nie wytrzymują 2 dni płaca minimalna podatki odprowadza pracodawca i nic nie widzę w tym nowego.Mój sąsiad z prawej strony angol 3 dzieci na moje pytanie czy pracuje gdzieś tylko sie zaśmiał i odpowiedział ,że nie musi sąsiadka z lewej 1 dziecko nie pracjue codziennie policja u niej w chacie mąż facet narkoman tylko czekać jak się skończy tragedią. Wniosek emigranci pracują na rzesze nierobów , narkomanów i alkoholików przesiadujących całymi dniami w pabach. Porządek powinni zacząć robić od siebie jak wywalą emigrantów kto na nich będzie pracował???

Jak narazie to juz slysze o tych zmiannach ze hohoho albo i dalej . Mam nadzieje ze to juz wejdzie od 1-szego Stycznia 2014 roku jak nie to bedzie poraszka rzadu i systemu ze caly czas "Just they saying and saying but nothing they do "

Wreście jakiś porządek. Według mnie jeszcze powinni przymusowo wysyłać ludzi na kursy językowe jeśli nie znają bo tylko wstyd przynoszą.

Wreszcie coś z tym zrobią ale nie tylko imigranci biorą zasiłki większość ludzi pracuje i płacą podatki a pomijacie o Anglikach którzy biorą zasiłki ale nie pracują i to jest fair.Ja mam dziecko i pracuję oraz wynajmuję mieszkanie więc jakbym chciała w przyszłości mieszkanie socjalne to już problem a co z tych benefitów mam mało więc pracuję bo z samych benefitów nie przeżyjesz ale dla samej satysfakcji że robisz i zarabiasz aby wyżywić rodzinę to jest coś wiesz że się starasz osiągnąć cel w życiu.

nie rozumiem ,dlaczego tytul jest "nadchodza ciezkie ciezsze czasy dla imigrantow "To ze w koncu moze zrobia porzadek ,to chyba lepiej .

„koniec nadużywania systemu opieki społecznej”

Nareszcie jakis glos rozsadku.

TANSTAAFL
There ain't no such thing as a free lunch

Służby imigracyjne Wielkiej Brytanii opracowały niezawodny test sprawdzający kulturalne, gospodarcze i edukacyjne przygotowanie ludności napływowej. Ma on zapewnić bezproblemową integrację z rozwiniętym społeczeństwem. Jest to tak zwana "próba kanapki z boczkiem".