MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

03/09/2009 07:25:37

Tak Polacy biją swoje dzieci

Choć o tym, by nie krzywdzić dzieci, mówi się coraz więcej, statystyki przerażają. Na konferencji inaugurującej kampanię "Kocham. Nie biję" ujawniono, że policja interweniuje około 200 razy dziennie w obronie bitych maluchów. Nie chodzi o katowanie, lecz o upokarzanie pasem, kablem, kapciem, czy dłonią.

Wróć do artykułu "Tak Polacy biją swoje dzieci" »

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze 1 - 20 z 38

Cowboy

3603 komentarze

17 październik '10

Cowboy napisał:

A co na to kosciol - co doradza "pasterz" dla parafian ?

Sa dwie wersje - zalezy kiedy zapytac - przed zbieraniem na tace czy po..

profil | IP logowane

WinstonSmith

869 komentarzy

17 październik '10

WinstonSmith napisał:

nie rozumiem o co chodzi z tym kapciem

Konto zablokowane | profil | IP logowane

justys22

17 komentarzy

17 październik '10

justys22 napisała:

Takich rodzicow co dzieci kablem bija i znecaja sie psychicznie to bym wlasnymi rekami ... wrrrr. Szkoda slow.Fajnie jest mniejszego i slabszego od siebie trzaskac...Niech stana z rownym sobie a nie dziecko krzywdza.Moja starsza tez mnie nie raz z rownowagi wyprowadza ale wtedy zeby zaciskam i idzie na karne krzeslo ale nie biciem!Jest mnostwo innych metod wychowawczych.

profil | IP logowane

frida24

1 komentarz

9 wrzesień '09

frida24 napisała:

Jest różnica między klapsem a laniem to po pierwsze, a po drugie jak się nie wytłumaczy dzieciakowi za co ten klaps to inaczej to nie ma sensu. Sama byłam wychowana pasem i kapciem, więc wiem jak to boli. Pamiętam jak się chowałam pod stól albo pod firankę, bo stamtąd cieżko było mnie wyciągnąć nie wyrządzając przy okazji innych szkód. I pamiętam też jak przysięgałam, że oddam rodzicom albo chociaż się zemszczę jak będę starsza. Dziś mam bardzo marny kontakt z rodzicami - taki jest efekt takiej miłości rodzicielskiej.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

SiwyZmc

528 komentarzy

8 wrzesień '09

SiwyZmc napisał:

szkoda gadac. chore jest bicie i kazanie wachania kabla ale glupie jest wychowywanie bezstresowe rowniez. mi nie bedzie nikt mowil jak mam wychowac wlasne dzieci na dobre osoby!

profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

6 wrzesień '09

Adacymru napisał:

To juz predzej chyba temu kto zostawil dziecko przy piecu, w zasiegu gara pelnego wrzacej zupy ......

profil | IP logowane

drucianka

114 komentarze

6 wrzesień '09

drucianka napisała:

Pasterz chętnie da dzieciom prywatne lekcje posłuszeństwa...
Klaps, jak dziecko robi coś co stawia je w niebezpieczeństwie (np ściąganie gara pełnego wrzącej zupy z pieca pomimo okrzyku matki) nikomu chyba większej krzywdy na umyśle nie zrobił, ale bicie pasem, czy plaskacze w twarz to jest bardzo gruba przesada.

profil | IP logowane

mocarella

31 komentarz

5 wrzesień '09

mocarella napisała:

tylko modlic sie...

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

5 wrzesień '09

Cowboy napisał:

a co na to kosciol , co doradza "pasterz" dla parafian ?

profil | IP logowane

Gwiazdeczka2

6 komentarzy

4 wrzesień '09

Gwiazdeczka2 napisała:

To bylo w Polsce. W miescie mojej mamy raczej nic bym nie wskorala bo policji to wisi. Musialabym dalej pisac, ale najpierw musialabym sie dowiedziec jak ta dziewczyna sie nazywa. Jakby doszlo do jakies sprawy to podejrzewam ze musialabym zeznawac przeciw tej dziewczynie i wtedy bym narazila moje malutkie rodzenstwo (siostre 6 lat i brata 9 lat) bo jezeli by zabrali jej tego malego i stracilaby wszystkie zasilki dzieki ktorym moze pic alkohol to napewno by mi sie dobrala do tylka. Mnie by nie zlapala bo 3 m-ce po tym wrocilam do mojego miasta ale moich bliskich by miala 2 ulice dalej. Z ta rodzinka nie ma zartow. Szkoda mi tego malego ale nie chce zeby ktos na ulicy pobil lub dzgnal moja mame lub rodzenstwo przez to ze nie moze mnie dorwac.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

4 wrzesień '09

Adacymru napisał:

Jak zauwazylas, dziecko widocznie juz jest bardzo przyzwyczajone do takiego traktowania, apotem dziwia sie ludzie, ze 10-latkowie wyzywaja sie na innych...
Ja moze nie probowalabym konfrontacji z matka, bo dziecko pewnie by i tak za to dodatkowo oberwalo w domu, ale zapewne zadzwonilabym do Social Services, szczegolnie jak znalabym ich adres.
Samo oburzenie na takie zachowanie to za malo....

profil | IP logowane

Gwiazdeczka2

6 komentarzy

4 wrzesień '09

Gwiazdeczka2 napisała:

Ja 2 lata temu jak jechalam pociagiem na kurs to widzialam jak dziewczyna (na oko z 28 lat ) trzasnela z calej sily swoje dziecko w twarz za to ze bawil sie drzwiami. Dzieciak mial gora 3 latka i nawet nie zaplakal tylko grzecznie usiadl-dorosly by tak nie chcial dostac w twarz a temu malemu nawet lezka nie poleciala.Jak trzasnela tego dzieciaka w twarz to spojrzala na mnie tak jakby chciala powiedziec "sprobuj szczescia i sie odezwij". Gdyby byla sama to moze i bym zaryzykowala bo w przedziale byla dziewczyna z kursu i by mi pomogla ale obok siedziala jej matka ktora tez miala nie zaciekawa,przepijaczona morde.Znam je z widzenia bo mieszkaja ze 2 ulice od mojej mamy i wiem ze to kur.. i alkoholiczki ktore moga cie nawet dzgnac nozem.Zdzira sama miala ogromne limo pod okiem i wie jaki to bol i zamiast oszczedzic dziecko to z calej sily trzaska go po twarzy.Gdyby tylko bylo wiecej dziewczyn z kursu w moim przedziale to ta dziewczyna by zywa z tamtad nie wyszla.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

4 wrzesień '09

Cowboy napisał:

*bez obawy
dzieciak dobrze wie kiedy przegiol
i czy mu sie nalezalo.



*
"Decyzja nalezy do Ciebie
Minister Zdrowia I Opieki Spolecznej"

profil | IP logowane

Igoretka

48 komentarzy

3 wrzesień '09

Igoretka napisała:

większość społeczeństwa wyrosła na klapsach i dlatego tak trudno zmienić postępowanie. Rozmowa wymaga poświęcenia i czasu a klaps to wyładowanie na niewinnym dziecku emocji (a tak naprawdę to bezsilność ludzka). Dziecko zachowuje się tak,jak je wychowują rodzice!!!!!!!

profil | IP logowane

madagaskar3

246 komentarzy

3 wrzesień '09

madagaskar3 napisała:

gnojki po 12 lat bija nauczycieli w szkolach... ale ty rodzicu takiego czasem nie tykaj!


Wlasnie takie gnojki maja rodzicow,ktorzy nie potrafia byc autorytetem,krzycza,bija i byc moze pija...zamiast wprowadzic dziecko nalezycie w swiat doroslych...Dziecka charakter ksztaltuje sie do 5 rz.

Do tych co leja:
Jak sie czuja Wasze dzieci jak je bijecie?
Nie macie solidnych argumentow,aby osiagnac sukces poprzez rozmowe?

Jesli sadzicie,ze bicie pomaga,to dlaczego dalej dzieci dostaja klapsy?
Chyba jednak nie skutkuje.
Amen.

profil | IP logowane

cytryna4

31 komentarz

3 wrzesień '09

cytryna4 napisała:

mysle ze jezeli rozmawia sie z dzieckiem o tym co zrobilo to jest w porzadku jezeli rozumie swoje postepowanie, ale fakt faktem ''klaps''czasami sie przydaje. ja osobiscie bylam wychowywana na te dwa sposoby i wiedzialam co moge a co nie .

profil | IP logowane

madagaskar3

246 komentarzy

3 wrzesień '09

madagaskar3 napisała:

Nie dziwie sie adamxxxx,agresja budzi agresje...Tak w Twoim przypadku jest.
Dziecko bite,bedzie bilo swoje dzieci.

profil | IP logowane

Igoretka

48 komentarzy

3 wrzesień '09

Igoretka napisała:

Oczywiści, że jest również upokarzanie słowne. Tak samo niszczy wartości dziecka jak bicie czy stawianie do kąta:(( adam333555666 skąd możesz wiedzieć jakim byłbyś człowiekiem gdyby Cię nie bito??????? Jakie prawo ma rodzic stosować jakąkolwiek karę cielesną, czy słowną. Gdyby to dotyczyło obcej osoby ponosi konsekwencję prawną, natomiast własne dziecko poniża bezprawnie:(( Dzieci są uzależnione od rodziców w 100%, a rodzic wielokrotnie wykorzystuje tę przewagę. To bardzo smutne:((

profil | IP logowane

harpia

46 komentarzy

3 wrzesień '09

harpia napisała:

mówiąc o przemocy wobec dzieci,szczególną uwagę poświęca się biciu.A ja byłam świadkiem ,,wychowania słownego,, przez ojca mojej koleżanki.Wierzcie mi,że ją te słowa bardziej zabolały niż bicie.Czemu o tym nikt nie mówi.

profil | IP logowane

madagaskar3

246 komentarzy

3 wrzesień '09

madagaskar3 napisała:

adamxxxxxx
Jesli dla Ciebie bezstresowe wychowanie=nie zwracanie dzeicku uwagi to wspolczuje.
Madrzy rodzice wiedza jak wychowac dziecko bez bicia,jesli natomiast z lenistwa lub glupoty wola dac klapsa,to dzieciom sie nie dziwie,ze pozniej daja popalic rodzicom.
A dlaczego teraz Ciebie nikt nie bije?
Bo moglbys oddac,czy stalbys jak podkulony piesek?
Bicie dzieci to PRZEWAGA DOROSLYCH NAD BEZBRONNYMI...

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska