Zakaz mówienia po polsku jest OK.

ja pracowa³am w miejscu gdzie murzyni moga rozmawiac w swoim jêzyku...ale polacy nie...nawet kolezance nie moglam wyt³umaczyc o co chodzi,nie stety jezyka nie zna³a wtedy... i wyleciala...aled nie o to chodzi murzyni to myrzyni a polak to polak...anglicy nie mog± wyrzec sie na murzynach bo beda oskar¿eni o rasizm i dlatego wyrzywaj± sie na polakach...
w anglii jestesmy powinnismy mowic wszyscy po angielsku (przerwe nie powinno sie wliczac) ale tez przyje¿dzaj±c do UK powinno sie uszanowac kulture...a nie przyje¿dzaj±c obracaæ ludzmi tak zeby g³askali po g³ówce,,,
nie rozumiem tego dlaczego murzyni czzuj± sie tu jak u siebie, s± innej karnacji i wykorzystuj± to w obronie ...oczywiscie nie wszyscy ,bo znam duzo wspania³ych murzynów, na których nie da sie nic z³ego powiedziec na nich...to z innej beczki...sorki zmieni³am temat..

JESTES W ANGLII UCZ SIE ANGIELSKIEGO I ROZMAWIAJ PO ANGIELSU...
Tak powinno byc...ale podczasprzerwy mozna sobie pozwolic na polish break...

no i ja twoj poglad chetnie bym ci wsadzil w du..

Zawsze by³em tego zdania i od lat powtarza³em, ¿e gdy jeste¶ w obcym kraju nie jako turysta, ale imigrant, to masz mówiæ w publicznych miejscach ich jêzykiem urzêdowym, o ile potrafisz. Na pewno sporo naszych buraków, których spotka³em po drodze pamiêta jak mnie za ten pogl±d opieprzali :))

w czasie pracy OK, bo mo¿e dezorganizowaæ i rozpraszaæ pozosta³ych, ale w czasie przerwy który jest prywatnym czasem pracownika?
ju¿ widzê jak wszyscy mówi± po angielsku na przerwie yhy

sami poligloci z tych anglikow :)

jestes w angli mow po angielsku,jestes w zimbabwe mow po zimbabuansku.proste jak drut

CIEKAWE;Gdyby to byly Muzulmanki sedzia wydalby napewno inne oswiadczenie;TO JEST CHORE

Jaka beznadzieja, pieprzeni angole pewnie my¶leli, ¿e Polki je obgaduj± jakby nie mia³y o czym gadaæ

zadnej nie wyroznil narodowosci ?