Co się zdarzyło Baby P?

W Anglii nie ma prawa...istnieja tylko napisy na szyldach...a gdybyscie chcieli odnalezc jakis kogeks prawny to pozostal jeszcze tylko ten z Sredniowiecza ...jesli poprosicie opom oc to napewno otrzymacie ja w momencie gdy dojdzie do wielkiej tragedii...

Prawo w tym kraju jest chyba bardziej obłudne , niż w naszym.

To straszne , co te dziecko musialo wycierpiec...:(
Przychodzi mi na mysl Kodeks Hammurabiego - w tym wypadku powinni to zastosowac.
Mam nadzieje, ze wspolwiezniowie daja "popalic" tym...zwyrodnialcom!

Nie rozumiem,
co chca zmienic w brytyjskim prawie?, zwiekszyc uprawnienia urzednikow socjalnych czy zaostrzyc kary dla zwyrodnialcow sadystow?

-lekarze to kompletni imbecyle,
"Dwa dni później, podczas wizyty w szpitalu, pediatra nie zauważył, że dziecko ma połamane żebra i kręgosłup."

Mimo, ze od naglosnienia tej sytuacji minelo juz sporo czasu, wciaz przechadza mnie ciarki i gotuje sie we mnie krew, gdy o tym slysze. Za kazdym razem obiecuje sobie, ze juz nie bede czytac takich okrutnych artykulow ani ogladac podobnych reportarzy.
Nie wie, czy odczuwacie to samo, ale we mnie wyzwalaja sie okropne emocje, gdy sie dowiaduje o takich przypadkach okrucienstwa...jeszcze w dodatku wzgledem dzieci...!!!
Ma sie ochote dorwac taka babe( bo przeciez nie kobiete) i albo ja zatluc golymi rekami, albo strzelic w leb, jak to ktos napisal....ale czy to jest rozwiazanie(i czy nie jest to niepokojace, ze takie mysli rodza sie w glowach), a moze swiadczy o jakims podobienstwie ... ?Przeciez nie o to chodzi...
Z drugiej strony doskonale sobie chyba wszyscy zdajemy sprawe z tego, ze ta SMIESZNA "KARA"(mozna to i nazwac pewnie jakims odpoczynnkiem od rzeczywistosci) wcale jej nie nauczy, ze zrobila zle. Wrecz przeciwnie- skoro za MORDERSTWO ma wyjsc juz wkrotce, to znaczy, ze to wcale nie bylo takie starszne...to po prostu takie o...troszke szkodliwe hobby z malymi stratami...no to moze powtorka z rozrywki?...(chetnych do zrobienia dzieciaczka na pewno bedzie wielu w starym towarzystwie)...

Nawiasem mowiac, nie powiedzialabym, ze tu zawinil "optymizm opiekunow socjalnych, piastujacych swoje stanowiska", a raczej ich nierobstwo i olewacki stosunek do spraw ... no i czasem bezradnosc ... niestety...

To jest po prostu bolesne...no i schrzanilam sobie dzien czytajac ten artykul z rana...!!!!

Zatluc zdzire....Po kilku latach wyjdzie z wiezienia,zmieni tozsamosc i kolejne dzieciatko sobie zmajstruje..i znow powtorzy sie ta sama tragedia...To sie nie miesci w glowie...Tacy ludzie,a czy to wogole sa ludzie nie powinni miec dzieci!

Pracownik socjalny może był Tęczak, oni chcą, lecz tak naprawdę olewają, prawo dla tubylczaków jest inne, a jeszcze inne dla imigrantów.
Współczuje tym sędziom, ich wyrok jest w tej sprawie ... taki jak ich umysł. Niedorozwoje.

Maximum penalty: Ten years imprisonment

http://www.sentencing-guidelines.gov.uk/docs/Assaultsonchildren&Crueltytoachild%20ConsultationguidelineFINAL-2007-06-21-JS.pdf

Tomaczak za gwałt i pobicie dostał 9 lat (a formalnie wręcz podwójne dożywocie) a za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem 4-6 lat?
Życie dziecka jest mniej warte?

matce będzie przysługiwała nowa tożsamość??? Czy to świadek koronny? Póxniej znowu gdzieś sie załajdaczy i znowu dziecko...i może znowu powtórka.
Czy tu za kratkami sprawca spedza tyle lat,ile miała jego ofiara?
Cos okropnego.
Moim marzeniem jest byc rodzina zastępcza dla jakiegoś dziecka..a inni zabijają maluszki.

Pracownica socjalna chciala i robila co mogla aby dziecku pomoc, min znajdujac mu rodzine zastepcza ani naiwna ani latwowierna. System po raz kolejny przeszkodzil opiekunom socjalnym zrobic co nalezy, nie powinno sie jej tak bluzgac.