MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

22/11/2007 08:47:55

Za słabi na Wielką Brytanię

„Wracam do Polski, bo jestem za słaby. Nie potrafię tu żyć” – tak myśli coraz więcej Polaków przebywających na Wyspach.

Wróć do artykułu "Za słabi na Wielką Brytanię" »

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze 1 - 11 z 11

lady2912

49 komentarzy

29 listopad '07

lady2912 napisała:

Dwa mies. temu przyjechalam do mojego meza(Polaka:))Anglia jest taka zimna i sztywna. Jestem osoba spontaniczna, uczuciowa, a tutaj jak caluje meza w sklepie lub na ulicy to patrza na mnie jak na wariatke. I to traktowanie z gory.. dla nich bedziemy zawsze tylko glupimi Polaczkami, bez wzgledu na stanowisko i pozycje spoleczna. Ich wymuszona i sztuczna uprzejmosc dobija mnie. Zostaniemy tu z mezem ze wzgledow finansowych na jakis czas, ale NIGDY W ZYCIU NA STALE.
Nie podoba mi sie tutaj. Jestem zbyt uczuciowa i wrazliwa. Czy to jest slabosc?

profil | IP logowane

Cr8zPole

2 komentarze

29 listopad '07

Cr8zPole napisał:

Ja tu sie czuje jak ryba w wodzie. Mysle, ze w kazdym cywilizowanym kraju bym sie tak czul. Latwo sie przystosowuje. Nawet w najciezszych chwilach nie przyszlo mi do glowy aby wracac. Musze sobie tu jeszcze ulozyc zycie. Mam pewnosc i spokoj i jestem u siebie.

profil | IP logowane

4ary

82 komentarze

23 listopad '07

4ary napisał:

Jakis czas temu ktos usilowal wmawiac ze nieudacznicy wyjezdzaja, teraz ktos chce dowartosciowac jednych kosztem drugich i udawadnia ze slabsi wracaja. Wydaje mi sie ze podjecie takiej decyzji o powrocie do kraju mimo ze tam ciagle jeszcze nie jest latwiej niz na wyspach oraz przyznanie sie do tesknoty do kraju,rodziny i przyjaciol wymaga duzej odwagi i sily. Znam wielu takich co tez chetnie by wrocili ale brak im odwagi przyznac sie przed znajomymi ze nie zyje im sie tu jak w bajce i wola zachowywac dalej pozory. Co do zycia ,to ktos juz o tym pisal ze pedzi ono tak samo w Polsce jak i tu.
Ja tez na pewno wroce, ale pozostawiam sobie to narazie jako jedna z mozliwych drog wyboru.

profil | IP logowane

Dziunia1

1 komentarz

22 listopad '07

Dziunia1 napisał:

wlasnie tak sie czuje..nie daje sobie rady z tesknota,ciagle sobie tlumacze po co i dlaczego tu przyjechalam,staram sie przebijac do przodu,jedna praca,druga,trzecia,wszystkie niepewne...a w Polsce czeka na mnie moje dziecko,ktore planowalam zabrac do Anglii...staralam sie o szkole...coraz bardziej boje sie podjecia tej decyzji.

profil | IP logowane

sylwia_25

13 komentarzy

22 listopad '07

sylwia_25 napisała:

ja rowniez tesknie, jest mi ciezko czasami i moj partner wie o tym.Nie raz chcialam wracac, ale gdzie?Znowu do rodzicow??Postawilismy sobie razem cel.Nasze czeste awantury doprowadzily do tego ze trzebabylo zadecydowac, albo rozsadnie razem albo osobno i do Polski.Nie wracamy, i zostajemy. Tutaj mamy szanse, w polsce tylk rodzice na nas czekaja:)Moze bedzie luzniej w takim razie:)hihih

profil | IP logowane

Mona_Liza

24 komentarze

22 listopad '07

Mona_Liza napisała:

Jeśli pracujemy w Angli jest ok. Jeśli się rozchorujesz, zostajesz sam z swoimi problemami i to jest najgorsze. W sytuacji, gdzie wymagana jest natychmiastowa pomoc (w Polsce tak by było) - oni po prostu inaczej działaja; daja Ci termin za 2 tygodnie do specjalisty, a co do tego czasu z Tobą będzie się działo, nie interesuje ich. Nie rozumiem tego. Nie rozumiem ich działania, mentalności, podejścia do drugiego człowieka Są mi obcy. To są właśnie te różnice kulturowe, których nie zmienimy, bo Anglia to inny kraj, inni ludzie, biurokracja i wszystko a my jesteśmy Polakami i tak juz mamy. W chwilach słabości wspominam Polskę, zapominam o braku pieniędzy, ale żadne pieniądze nie zastąpią Mi nostalgii za Polską. Tak napawde tu jest mój dom, moja rodzina i NIC tego nie zmieni.
Wróciłam już raz do Polski po dwu latach pobytu w Paryżu. Później tego żałowałam. Teraz jestem w Angli. Jest średnio. Wracac nie chcę, ale jak dalej będę czuła taka pustkę i brak empatii, to nie wiem czy nie wrócę do Naszego biednego kraju, ale kraju, gdzie przynajmniej sąsiad normalnie porozmawia z Tobą.

profil | IP logowane

Andrew_Bird

751 komentarz

22 listopad '07

Andrew_Bird napisał:

Dobrze, że wracają - będzie luźniej na Wyspach. Ja kiedyś wróciłem z Niemiec do Polski i do dzisiaj słono za to płacę. Moim zdaniew w Polsce nie można wogóle chronić swojej prywatności ani liczyć na karierę (już taką zrobiłem i mam dosyć).

profil | IP logowane

sztukowska

10 komentarzy

22 listopad '07

sztukowska napisał:

a ja mysle ze to zalezy od tego co chcemy ! ja muzse powiedziec ze lubie polske i znajomych ale mimo tego nie chce wracac tam mentalnosc ludzi mnie dobija ? bo ten to ten tamto ?

profil | IP logowane

Richmond

544 komentarze

22 listopad '07

Richmond napisała:

Tez sie zastanawiam nad tym pospiechem, bo jakos nigdzie go nie widze. Jedynie wtedy, gdy ludzie biegna do pociagu :-)
Powiedzialabym nawet, ze czesto trzeba uzbroic sie w cierpliwosc w oczekiwaniu na rozne rzeczy.

profil | IP logowane

kicia-27

1 komentarz

22 listopad '07

kicia-27 napisał:

Zgadzam się z ewa1973, myślę ze w Polsce trzeba być dużo silniejszym...

profil | IP logowane

ewa1973

7 komentarzy

22 listopad '07

ewa1973 napisała:

Nie wiem o jakiej Polsce pisze autorka,bo dla mnie życie w Polsce toczyło sie znacznie szybciej niż tu.I właśnie dlatego wyjechałam.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska