MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

09/03/2007 19:30:05

Polskie dzieci bez bicia

Polskie dzieci bez biciaDyrektor szkoły w Southcote podjął kroki, aby powstrzymać uczniów, którzy znęcających się nad Polakami. Paul Barras wprowadził 10 punktowy plan, który ma pomóc narażonym na szykany polskim uczniom, niedawno przybyłym z zagranicy.



Jak przyznaje dyrektor bezpośrednią przyczyną podjęcia takich kroków jest sytuacja ze stycznia, w której ofiarą kolegów ze szkoły stał się polski uczeń. Po tym jak został napadnięty w parku przez grupę rówieśników, jego matka zadecydował przenieś go z Fawley Road Catholic School.



Pod koniec lutego dyrektor zorganizował spotkanie dla rodziców polskich uczniów. Odbywało się ono za pośrednictwem tłumacza. Miało na celu zidentyfikowanie problemu pomiędzy polakami a wrogo do nich nastawionymi uczniami innych narodowości.

Sondaż

Czy Twoje dziecko spotkało się z nietolerancją w szkole?

Tak

Nie

Zobacz wyniki

Wczoraj dyrektor Paul Barras stwierdził, że wsparcia wymaga aż 25 polskich uczniów. Z dziećmi pracuje zatrudniana przez szkołę nauczycielka polskiego pochodzenia. Dyrektor zapewnia, że dołoży wszelkich starań, aby pomóc uczniom z trudnościami językowymi.

Jak doniosła w styczniu gazeta The Chronicile polski chłopiec, który wcześniej był już wielokrotnie szykanowany w szkole słowami: Why don't you go back to your own country?"(Dlaczego nie wrócisz do swojego kraju?) przez rówieśników, został zaatakowany w parku. Chłopiec został zepchnięty z roweru.

Iwona Kadłuczka

Jeżeli Wasze dzieci też spotykają się z szykanami w szkole, piszcie do naszej redakcji .

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 2)

Nenna1

81 komentarz

22 maj '07

Nenna1 napisała:

Witam.Przeczytalam ten artykul i komentarz i co tu duzo gadac,ciarki przeszly mi po plecach.Moze bede jedna z nielicznych, ale musze podzielic sie z Wami moimi doswiadczeniami. Nie wiem czy to wyjatkowa szkola czy poprostu mialam szczescie ale moje pociechy trafily do szkoly, na ktora nie moge i nie dam nic zlego powiedziec.Od wrzesnia 2006 chodza do Ryelands Primary School(SE25)i czuja sie tu swietnie .Zostaly milo i cieplo przyjete.Fakt,ze nie umialy slowa po angielsku wcale nikomu nie przeszkadzal.Dzieciaki (7,10 i 11 lat)dostaly wszelka pomoc lacznie z Pania,ktora pomaga im w nauce.Na efekty tej pomocy nie trzeba bylo dlugo czekac.Gdy jakis czas pozniej pojawily sie w szkole inne polskie dzieci - moje co rusz byly wzywane do pomocy w rozmowach i roznych problematycznych kwestiach a po niespelna 3 miesiacach nauki,corka z bardzo dobrym rezultatem zdala testy do Secondary Scholl.Do tej pory nie bylo zadnych problemow.Naprawde ciesze sie,ze trafilam na tak wspaniala szkole.Polecam;)

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Agunia_UK

17 komentarzy

2 maj '07

Agunia_UK napisał:

Ten problem dotyka wszystkich szkół,moje dzieci chodzdo Catholic School i sa dyskryminowani nie tylko przez uczni ale i nauczycieli,derektorka umywa rece.Wielkie brawa dla dyrektora tej szkoły ale mysle ze ten problem widział predzej tylko zeby zareagowac musiało dojsc do pobicia dziecka.Wszkole moich dzieci jest tez polski nauczyciel i co z tego?!!! wszelkie zakazy dotyczace czego dziecko nie moze przynosic badz jak sie zachowuja pisze po Polsku do rodzicow a jesli chodzi o dokształcenie dziecka to ta korespondencja przychodzi w jezyku angielskim.Wiec czy ktos jest w katolickiej czy oswiatowej szkole nie ma roznicy,ja wybrałam ta pierwsza bo chciałam ustrzec moje dzieci ale jak bardzo sie myliłam

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska