Odswiezylam stary watek o wyprawce niemowlecej, ale wiecej wyjasnien sie przyda.

Inne forum, inne tematy, ale jakby wspolne po czesci – szukanie informacji, pomocy, wsparcia, czy zwyklego rzutu oka z boku, innego punktu widzenia.

Niedawno wpadl mi w oczy topik o koszmarnie rozpuszczonym kocie, zlosliwym do nieprzytomnosci, zmorze wiecznie wyjacej i brudzacej.
Po opisie wynikalo, ze zwierz jest przede wszystkim mocno chory, zaglodzony, niewiele mu w zaswiaty. Ale jak przekonac do tego opiekunke kota, przekonana swiecie o celowym dzialaniu wrednego kosmity, upewniana w tym przez weterynarza i ‘hodowce’?

Cuda sie zdarzaja, opiekunka (z przypadku), to mlodziutka dziewczyna, dzieciak jeszcze prawie, za to otwartoscia i dojrzaloscia zaskakuje. Udaje sie pomoc kociakowi, ale jest drugie dno...
Poza kocim, schorowanym i wymagajacym stalej opieki dzieckiem jest jego opiekunka. Mloda, z pelna swiadomoscia obowiazkow nowych obowiazkow i raczej wystraszona kolejnymi – za pare miesiecy bedzie kolejne dziecko , tym razem ludzkie.

Jak raczej angazuje sie w pomoc zwierzetom, tak tu nie potrafie przejsc obojetnie.

Jestem pod wrazeniem zmian dziejacych sie dzieki pomocnym ludziom, pod wrazeniem zaangazowania, wiedzy polykanej z kazdym dniem, z checi nauki, z cichej iskry wiary w siebie, w innych .
I w jakis sposob chcialabym pomoc nie tylko futrzakowi, ktory sie zmienia z dnia na dzien, ale jego czlowiekowi, ktory mimo wlasnych problemow, daje serce, piekne opisy walki o zdrowie i opieke Małemu Łysemu Gremlinowi.

Przepraszam za przydlugi wstep, do rzeczy .
Przyszlo mi do glowy, ze najciezej bedzie mlodej mamie skompletowac cos dla maluszka. Koszty,ograniczenia finansowe, brak doswiadczenia nie ulatwiaja.
Dlatego pojawilo sie zapytanie o wyprawke niemowleca, co najbardziej przydatne, czego szukac.

Gdyby ktokolwiek pozbywal sie zbednych rzeczy, bede wdzieczna nie tylko ja .
Gdyby ktokolwiek zechcial cos podpowiedziec, mile widziane.

W Szkocji nowonarodzone dzieciaki dostaja tzw baby box - taka podstawowa "wyprawke" na start.

https://www.parentclub.scot/baby-box

Nie ma obowiazku korzystania z tej rzadowej pomocy (ktora przysluguje kazdemu dziecku urodzonemu w Szkocji) i mozna zastrzec, ze sie takowej nie potrzebuje.
To tak tytlulem wyjasnienia dla tych, ktorzy uwazaja, ze pomysl jest wyrzucaniem w bloto pieniedzy podatnikow.

Od tego roku wprowadzony zostaje tez "best start grant" :

https://www.mygov.scot/best-start-grant/

Sierota ze mnie.
Rzecz dotyczy polskich realiow.
I owszem, pewnie jakies wsparcie socjalne bedzie, ale dopiero po porodzie.

Osoby o niskich dochodach dostają wyprawkę tzn 1000 złotych ekstra do zasiłku rodzinnego

[ Ostatnio edytowany przez: Wielim 13-01-2019 01:40 ]

Wszystko to moze byc przyznane (o ile sie przepisy nie zmienia) dopiero po porodzie.
Dziewczyna praktycznie jest bez dochodu tu i teraz.
Zaraz po porodzie tez chwila minie, nim bedzie w stanie wybrac sie na zakupy, nim rusza formalnosci, wsparcie bedzie przyznane.

W ramach wyjasnienia, sama zainteresowana niczego nie oczekuje, o nic nie prosi, stara sie wszystko ogarniac we wlasnym zakresie.

To więc tak , najlepiej to chyba wozeczek, można kupić przez internet w Polsce by dostarczyli na dany adres . Ale trzeba się liczyć za wózek 3 w 1 taki prosty około 1500-2000 złotych . Tak na już do szpitala i w pierwsze tygodnie w domu to ubranka typu body , jakieś śpiochy , chusteczki nawilżające , pampersy , butelki do mleka , laktator też bardzo pomocny , w zestawie są buteleczki , smoczki . Niestety ja już wszystkiego się pozbyłem .

Ojciec dziecka? Rodzina dziewczyny i ojca dziecka?

Dziewczyna może wystąpić o alimenty jeszcze przed urodzeniem dziecka. Może od tego należałoby zacząć. blogprawnika.pl/2012/11/alimenty-na-dziecko-otrzymac-mozna-takze-przed-jego-urodzeniem/

[ Ostatnio edytowany przez: Mieszko 13-01-2019 10:49 ]

Przekaze informacje, ale cala sytuacja na tyle skomplikowana, ze dziewczyna jest sama z dzieckiem.

Bez urazy, ale jakiś ojciec chba jest? I może od tego trzeba zacząć. To, że nie są razem czy że on nie ma chce dziecka nie zwalnia go od odpowiedzialności.

Nie jestem upowazniona do dzielenia sie wszystkimi detalami.
Na razie jest sama z tematem.