W tytule napisałam, że szybka bo potrzebujemy zebrać około 200 funtów żeby Adrian mógł mieć magiczne święta.
Adrianowi pomagamy już kolejny rok pod rząd. To jeden z tych przypadków gdy jednorazowa pomoc nie wystarczy.
Adrian choruje na postępujący zanik mięśni i każda pomoc się liczy. Od kilku lat jest przykuty do lóżka i jego mały pokój jest całym jego światem. W zeszłym roku miałam okazje go odwiedzić.
Wpis z jego strony
Cytat:
Są dni lepsze i gorsze ale tak przy postępującym zaniku jest i można mieć tylko nadzieję że nie będzie gorzej. Wiem że teraz mu trudniej jak jest 24 na dobe pod respiratorem ale choroba postępuje, ma znaczną skoliozę od choroby i dlatego trudniej mu się już oddycha. Każda najmniejsza infekcja może się żle dla niego skończyć, ponieważ to dla niego za duży wysiłek ,on nie potrafi jak zdrowy człowiek odkaszleć jest jak takie malutkie bezbronne dziecko któremu trzeba w wszystkim pomóc.
Pomożecie uczynić jego święta odrobine bardziej znośnymi ?
Mój paypal
koneffka1@googlemail.com
Pieniędzy z poprzedniej akcji dla marzycielskich dzieciaków jeszcze nie mogę dopisać bo jeszcze nie wiem ile wyniosą mnie przesyłki prezentów poprzez pocztę
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.