Słyszałem, że tylko tasiemce w sosie waniliowym są smaczniejsze.
Film nosi również znamiona edukacyjne, bo gdy po plandemii zapanuje wielki głód (już niedługo), to nie będzie niczego oprócz tych gryzoni, żywiących sie zwłokami ludzkim. Podany przepis jest jak znalazł dla form przetrwalnikowych.
Oh, dobre przypomnienie niebieskieucho. W końcu nie tak dawno w oblężonym Piotrogrodzie nie tylko zjedzono wszystkie psy, koty i kanarki ale także szczury i myszy. A potem gotowano zupę z noworodków, które w trakcie takiego głodu i tak nie miały wiele szans ma przeżycie.
Zwykli ludzie posuną sie do wszystkiego by przeżyć. Nam rozpasłym w dobrobycie europejczykom jest to nawet nie do pomyslenia - ale wystarczą 4 tyg bez pradu i zrobi sie chaos znany z filmów.
I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
Ooo jak w tej ksiazce Krol Szczurow. Pewnie jakby czlowiekowi glod do d... zajrzal, to zdziwilby sie, co jest zdolny zjesc, zeby tylko nie chodzic z pustym zoladkiem.
mozna sie zywic ziolami i innymi bogatymi w roslinne proteiny, szpinak itd, co tam urosnie.
A nie od razu nietoperze i szczury, a potem sie dziwia, ze pol swiata zaraza sie jakimis hybrydami wirusow. Gdzies w Mongolii ostatnio cos tam tez zjedli i sie zarazili dzuma.
ie wiem, moze ludzkosc faktycznie potrzebuje takiej prawdziwej plagi? Najsilniejsze geny przetrwaja. A jak nie, to moze faktycznie szczury opanuja swiat, wyewoluuja, a na ludziach beda robily doswiadczenia w laboratoriach? Albo beda kupowaly ludzkie miesko u rzeznika: karkoweczka amazonska, lopatka europejska. Albo jako pet beda ludzi w klatkach trzymac, na smysczy wyprowadzac, czy cos.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
2020-07-09 19:24:57, Incognitto napisał(a): Ooo jak w tej ksiazce Krol Szczurow. Pewnie jakby czlowiekowi glod do d... zajrzal, to zdziwilby sie, co jest zdolny zjesc, zeby tylko nie chodzic z pustym zoladkiem.
I co za różnica zjeść szczura czy świnię,w niektórych krajach dziwią się jak można ją jeść