2014-08-16 17:01:59, Nie_z_tej_bajki napisał(a):
andy - a z wierzchu nic?
Fuuu, muszę się nauczyć wyciągać jej wnętrzności?!
[ Ostatnio edytowany przez: <i>Nie_z_tej_bajki</i> 16-08-2014 17:03 ]
nie musisz, rob z zawartoscia,...
Str 2 z 2 |
|
---|---|
andyopole | Post #1 Ocena: 0 2014-08-16 17:53:22 (10 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2014-08-16 17:01:59, Nie_z_tej_bajki napisał(a): andy - a z wierzchu nic? Fuuu, muszę się nauczyć wyciągać jej wnętrzności?! [ Ostatnio edytowany przez: <i>Nie_z_tej_bajki</i> 16-08-2014 17:03 ] nie musisz, rob z zawartoscia,... |
NoNickname | Post #2 Ocena: 0 2014-08-17 11:39:46 (10 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2011 Skąd: * |
Andy, Ty lepiej tak nie żartuj, bo przeczyta to ktoś, kto nie ma najmniejszego pojęcia o gotowaniu i uzna, że skoro tak napisałeś, to pewnie też tak można
A zwróciłam na ten wpis uwagę, bo przypomniała mi się historia sprzed wielu lat... Rzecz działa się w szpitalu. Oddział był tak przepełniony,że parę pacjentek leżało na łóżkach na korytarzu. Do jednej z nich - podczas obchodu - podszedł lekarz i zauważył, że pacjentka przestała stosować się do jego zaleceń, bo na stoliku leżały czopki, które powinna przyjąć rano. W ostrej formie zwrócił jej uwagę, a ona na to - panie doktorze, proszę dać mi inne lekarstwo, bo to jest takie gorzkie i boli mnie po nim brzuch. Lekarz zdębiał i prawie wykrzyczał - a co pani z tymi czopkami robi?! Przestraszona kobicinka cichutkim głosem odpowiedziała - łykam. - Jak to łykam?! To są czopki! Kto pani powiedział, że je się łyka?? - Pielęgniarka... jak pani pielęgniarka przyniosła, to nie wiedziałam co mam z tym zrobić, i potem, jak przechodziła obok mnie, to zapytałam, a pani zaczęła się śmiać i powiedziała, że się je łyka - no to łykałam. Leżałam wtedy na odziale, byłam świadkiem tej rozmowy, i wcale nie było mi do śmiechu. Pielęgniarka tłumaczyła się tym, że myślała, że pacjentka żartuje pytając, co robi się z czopkami, bo przecież każdy wie... I pewnie tak jest, że nie wszystko wiemy i to co dla jednych jest śmiesznie proste... innym sprawia problem. A żeby było też w temacie, to... uwielbiam pstrągi - pieczone, smażone, z grilla itd - oczywiście wcześniej wypatroszone |
Sawanna | Post #3 Ocena: 0 2017-04-25 15:34:23 (7 lat temu) |
Z nami od: 24-05-2011 Skąd: z Kosmosu |
A ja szukam przepisów na tanie i w miarę szybkie obiady... już mi się repertuar wyczerpał...
Podrzuci ktoś coś fajnego? Ślicznie proszę. Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści...
|
cichybob | Post #4 Ocena: 0 2017-04-25 15:39:13 (7 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 08-04-2017 Skąd: Glasgow |
Ja np. jak dzisiaj ziemniaki zasmazane z serem zoltym i odrobina kielbasy, do tego ogorki kiszone i jest
"Rozpal ogien, a zaskocze Cie kula sniegu."
|
ie2ox4-2b | Post #5 Ocena: 0 2017-04-25 15:39:16 (7 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 22-08-2016 Skąd: Oxford |
Może jakieś kurze cycki w pomarańczach? Wczoraj był taki "czysty", jutro będzie wzbogacony o czosnek i cebulę. Do tego seler (korzeń) w plastrach i słodkie ziemniaki, plus rukola.
Do szybkich obiadów używam rosołu (kilka rodzajów mięs i warzywa) trzymane w lodówce po zawekowaniu. Z takich rosołów robię zupę porową lub cebulową lub inną jaka wpadnie mi do głowy. [ Ostatnio edytowany przez: ie2ox4-2b 25-04-2017 15:42 ] |
|
|
autofan | Post #6 Ocena: 0 2017-04-25 15:44:44 (7 lat temu) |
Z nami od: 15-11-2007 Skąd: Poole |
Może jakieś kurze cycki w pomarańczach?
To juz po ludzku nie mozna nazywac skladnikow? Milosnik samochodow.
|
SweetLiar | Post #7 Ocena: 0 2017-04-25 16:00:42 (7 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Ja na szybkie i tanie obiadki czerpe inspiracje z kuchni włoskiej np risotto z grzybami jest pycha i szybko się robi, linguine z tuńczykiem z puszki np i chili albo w pomidorach, leczo też jest ok (chociaż to akurat nie włoskie) i inne potrawy jednogarnkowe, kasze są tanie i zdrowe do tego jakiś sos w rondelku na szybko i już gotowy obiadek
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
ie2ox4-2b | Post #8 Ocena: 0 2017-04-25 16:01:26 (7 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 22-08-2016 Skąd: Oxford |
W PL był taki nauczyciel angielskiego, z USA, no i on to wymyślił...
|
Sawanna | Post #9 Ocena: 0 2017-04-25 17:18:10 (7 lat temu) |
Z nami od: 24-05-2011 Skąd: z Kosmosu |
Dziękuję Wam bardzo
Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanic'a profesjonaliści...
|