MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

AA breakdown repair cover - warto?

 

Postów: 6

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

owca80

Post #1 Ocena: 0

2014-01-12 22:48:53 (10 lat temu)

owca80

Posty: 572

Kobieta

Z nami od: 01-12-2013

Skąd: wieś, west midlands

Czy ktoś ma wykupione to cudo?

Zastanawiam się czy warto tzn. czy to warte moich nerwów gdy trzeba będzie walczyć o zwrot kosztów naprawy :-]
Nie mam sweet foci z dziubkiem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Ferguson

Post #2 Ocena: 0

2014-01-15 13:32:45 (10 lat temu)

Ferguson

Posty: 112

Mężczyzna

Z nami od: 08-05-2007

Skąd: Manchester

Ja mam ,ale jak zawsze trzeba być czujnym w tym co się robi ,bo oni nie są nastawieni na to by chętnie płacić.Opiszę pokrótce mój przypadek że swoim autem ,zauważyłem jakieś objawy że coś się dzieje ,wiec do mechanika ,ten stwierdza ze wygląda na .... ,wiec telefon do AA bo ubezpieczenie to obejmuje,a tam miła pani zadaje pytania w stylu : silnik pracuje?Tak. Auto jeździ? Tak. Skąd wiem co się stało?Jestem u mojego mechanika właśnie i mi powiedział co sądzi o awarii i czego dotyczy.
Po chwili miła pani mówi" skoro silnik pracuje i auto jeździ ,nie mogą uznać w tej chwili mojego roszczenia" a ja chciałem by przyjechał ktoś od nich,ocenił awarie i podjął decyzję o naprawie.Wypowiedź miłej pani sugerowała że mam jeździć dalej aż do chwili kiedy auto odmówi posłuszeństwa. Więc jeżdziłem jeszcze chyba cztery dni aż stanąłem na autostradzie,znowu telefon do AA ,pytania co i jak? Przysłali od razu lawetę ,nikt od nich nie oglądał nawet auta,i zawieźli do warsztatu który wskazałem . Dzwonię ponownie co teraz ,a miła pani oświadcza że "złamałem warunki umowy ubezpieczenia ,ponieważ jeździłem niesprawnym autem ,bo ona ma info w systemie że uległo awarii kilka dni wcześniej,i nie pokryją kosztów naprawy" ,oczywiście wszystko inne dostałem ,auto zastępcze i lawetę do transportu. Naprawiam auto na własny koszt,piszę skargę" że to pani z którą rozmawiałem, dała do zrozumienia że mam jeździć autem do momentu aż stanie i wtedy zadzwonić",w odpowiedzi odmownej oczywiście napisano że odsłuchano nagranie z rozmowy i ta pani nie "mówiła żeby jeździć" no tak nie powiedziała tego wprost ,ale też nie powiedziała wyraźnie żeby nie jeździć.
Poddałem się bo szkoda moich nerwów.Ale mam nauczkę ,jak coś to staję na autostradzie dzwonię i mówię tylko "nic nie wiem auto nie chce jechać " i tyle ,niech przyślą swojego fachmana do oceny,a nie jak ja zrobiłem jadąc samemu do warsztatu .

[ Ostatnio edytowany przez: Ferguson 15-01-2014 14:05 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2014-01-15 13:34:15 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #4 Ocena: 0

2019-12-09 18:54:23 (4 lata temu)

karjo1

Posty: 20615

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Odkopie temat.
Bardzo sie przydaje, spokoj ducha w razie zdarzenia.
Ostatnio pare godzin od domu autko wysiadlo, okazal sie padniety alternator. W ramach uslugi proba reaktywacji i ladowania akumulatora - nieskuteczna.
Pokrycie kosztow kawy i kanapek w trakcie oczekiwania na lawete, auto zastepcze do nastepnego dnia, dostarczenie naszego samochodu do wskazanego warsztatu kolo domu i zamiennie - zabrane auto zastepcze.

Nawet nie chce myslec o kosztach zabawy bez ubezpieczenia.
I kolejny raz pochwale pakiet z Barclays za cene i poziom uslug.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

shogun72xp

Post #5 Ocena: 0

2019-12-10 10:10:59 (4 lata temu)

shogun72xp

Posty: 62

Mężczyzna

Z nami od: 03-01-2009

Skąd: Manchester

mam tylko breakdown cover z AA i bardzo sobie chwale. Korzystalem 2 razy, raz akumulator a raz zerwany pasek. Przyjezdzaja szybko , zalatwiaja profesjonalnie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer Skype

stanislawski

Post #6 Ocena: 0

2019-12-10 10:23:15 (4 lata temu)

stanislawski

Posty: 7976

Mężczyzna

Z nami od: 10-04-2008

Skąd: Narnia

Na miejscu, tu w UK - tak.
Na zagranicę - droga przez mękę.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

Richmond

Post #7 Ocena: 0

2019-12-10 10:27:49 (4 lata temu)

Richmond

Posty: 28863

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Ja przetestowalam rozne opcje Assistance, oferowane przez producentow.

Fiat mial ETA poltorej godziny, wiec odpalilam auto i pojechalam do domu (1.5 mili). Jak zadzwonili z dokladna godzina przyjazdu, to powiedzialam, zeby przyjechali nastepnego dnia do domu odebrac samochod stamtad. Tu im poszlo bardzo dobrze. Moglam pojechac sama do dealera, ale nie chcialo mi sie i szkoda bylo mi czasu. Serwis odwiozl samochod po naprawie gwarancyjnej, wiec moja noga nawet nie postala u dealera.

Mercedes mowil cos o godzinie czekania i o tym, ze musze im zaplacic 70 funtow czy cos tam, na wypadek diagnozy problemu. Pojechalam nastepnego dnia sama do Merca (1.3 mili) i okazalo sie, ze poprzedni dealer nie przykrecil dobrze podkladki pod silnikiem po serwisie, sruby odkrecily sie, a ta zaczela latac i robic halas powyzej 50mph.

RAC w ramach Toyoty przyjechal chyba w miare szybko, juz nie pamietam. Odpalili mi auto w garazu, bo aku padl (z mojej winy).

RAC w ramach Zipcar, 1h15min czekania w centralnym Londynie, zmienili kolo bardzo szybko.

Najlepiej wypadl serwis z Nationwide w ramach konta, lokalny gosc przyjechal po 20 minutach i odwiozl do warsztatu jakies 500m od miejsca awarii.

Assistance Audi, to nawet nie bede testowac, na wypadek gdyby mieli podobny poziom uslug jak ich serwisy. W razie czego zadzwonie do Nationwide. Miejmy nadzieje, ze nie bedzie potrzeby.
Carpe diem.

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

 

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,