Str 2 z 3 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-04-20 16:50:17 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Embit83 | Post #2 Ocena: 0 2012-04-20 17:02:00 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2012 Skąd: Londyn |
Cytat: 2012-04-20 16:04:36, krakn napisał(a): I tak jest większe prawdopodobieństwo że ci scigacza ukradna niż policja zatrzyma. Wielu traci motory co roku, bywa że nawet 2 w roku. Scigacze są bardzo chodliwe na części. Zajzyj na forum motocyklowe, mało komu jeszcze nie ukradli. I wcale nie dotyczy to jakiś robotniczych czy ciemnych dzielnic, np niby takie hifi dzielnica putney br. Odmowiono ubezpieczenia motocykla w kilku ubezbieczalniach. Bo bogata dzielnica, ale kradną na potęgę. Krakn a wiesz czemu kradną ![]() ![]() |
Darooo | Post #3 Ocena: 0 2012-04-20 17:15:45 (13 lat temu) |
Z nami od: 20-04-2012 Skąd: Place under the SUN |
Dzięki bardzo za wszystkie odpowiedzi. Myślę ze w istocie skoro istnieją tak duże utrudnienia to w myśl przyszłej przyjemności z jazdy kupie sobie tutejsze ubezpieczenie pomimo niewyobracanej różnicy w cenie. Do zobaczenia na drodze, no może za wyjątkiem tego pana co straszy Mercedesem
![]() Ps. Może znacie jakieś urządzenia obniżające cenę ubezpieczenia ? |
Embit83 | Post #4 Ocena: 0 2012-04-20 17:21:11 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2012 Skąd: Londyn |
Daroo wyślę Ci na priv adres stronki na której możesz poszukać najtańszej opcji ubezpieczenia. Może już znasz tą stronkę to ok. Wpisujesz tam dane swoje i pojazdu. Pozdro
|
krakn | Post #5 Ocena: 0 2012-04-20 17:33:36 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
ja właśnie szukam opcji ubezpieczenia.
Bo w przyszłym tygodniu mi się kończy, a zaproponowane wznowienie jest nie do przyjęcia. Jeżeli chodzi o ubezpieczenie motocykla, to tylko brać full. Koniecznie protekcja NCB! Bo jak rozwalisz moto, albo ukradną to kwota poszybuje ci w kosmos. Jeżeli chodzi o obnizenie kosztu ubezpieczenia to: -Garażowany na noc -Zastosowanie łańcucha Almax III lub Almax IV (10%) ale pod warunkiem że bedzie przypięty do Almax Ground Anchor. http://www.almax-security-chains.co.uk/index.asp?pg=16 To jedyny łańcuch którego nie da się przeciąć nożycami, a nawet były próby cięcia tarczą, skończyło się w połowie ogniwa.(pokazywał kolega z forum ,motocyklowego któremu chciano ukraść, jak sam stwierdził, że kupuje teraz 2 bo się opłaca bardziej niż ubezpieczenie hehe) -Następna sprawa to monitoring GSM/GPS, roczny abonament np Datatoll, ale są i inne, ze względu bezpieczeństwa nie podam jaki mam system. -no i znakowanie, ale to kupa jest, bo oni jak rozbiorą to i zeszlifują co trzeba. Generalnie najbardziej chodliwe są wszystkie ścigacze, bo raz że jest bardzo duże zapotrzebowanie na części a dwa że są to tak lekkie motocykle że 4 chłopa bierze w łapy i pakuje na Vana. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
krakn | Post #6 Ocena: 0 2012-04-20 17:46:01 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2012-04-20 17:02:00, Embit83 napisał(a): Cytat: 2012-04-20 16:04:36, krakn napisał(a): I tak jest większe prawdopodobieństwo że ci scigacza ukradna niż policja zatrzyma. Wielu traci motory co roku, bywa że nawet 2 w roku. Scigacze są bardzo chodliwe na części. Zajzyj na forum motocyklowe, mało komu jeszcze nie ukradli. I wcale nie dotyczy to jakiś robotniczych czy ciemnych dzielnic, np niby takie hifi dzielnica putney br. Odmowiono ubezpieczenia motocykla w kilku ubezbieczalniach. Bo bogata dzielnica, ale kradną na potęgę. Krakn a wiesz czemu kradną ![]() ![]() Po części prawda, ale bardziej prawda jest taka że motocykl na zagranicznych tablicach, tutaj praktycznie jest nie do rozpoznania i nie do odnalezienia, znacznie łatwiej jest też sprzedawać części, nawet nie starają się zacierać numerów seryjnych. Motocykle kradli na potęgę tak samo jak rowery i w czasach dobrobytu, jak mieszkałem w Centum, w ciągu miesiąca ukradli mi 4 rowery! A motory kumplom ginęły tak samo jak teraz, na to jest zawsze sezon. A poza tym, już kilka razy widziałem rowery na carbootach, a na nich naklejki że zarejestrowany w policyjnej bazie danych, nawet tego nie zerwali, a na bank kradzione :-Y ![]() Zresztą co tu dużo gadać, ja jeden swój rower też odnalazłem na carboots. to było kilka lat temu, tuż po przyjeździe do UK. i do tego zaledwie może ze 3 km od domu, nawet się nie pofatygowali by go wywieźć w inny rejon Londynu :-Y Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
galadriel | Post #7 Ocena: 0 2012-04-20 17:46:27 (13 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat: Beate chwycili (...)
No popatrz, jak to się zmieniło wszystko. Kilka lat temu chyba z rok jeździliśmy sprzętem na polskich blachach. Nikt się nie czepiał, a miejscowi stróże prawa nas znali (z widzenia). Sami nam zresztą doradzili, że nie mamy się wygłupiać z przerejestrowaniem tylko jeździć sobie spokojnie tak jak jest. ![]() Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
krakn | Post #8 Ocena: 0 2012-04-20 17:53:54 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
galadriel, zmieniło się przedewszykim podejście do polaków, bo sobie polacy na to zapracowali.
Inni jeźdzą i się ich nie czepiają. Bo polakowi mało było że płacił tanio, jak można w ogóle. A wiec jeżą na fałszywych kwitkach ubezpieczenia, nie płacą za mandaty, za parkingi, za CCzone, no i oczywiście za speed camery. Ludzie się wnerwiają i dzwonią do DVLA że sąsiad ma samochód / motocykl pracuje i taxu nie płaci, i wcale się nie dziwie. Bo jak by tak w polsce jeździli np ukraincy to też by się polakom WQ włączał. No i do tego zachęca DVLA na pojazdach kontroli ![]() Tym bardziej że w razie wypadku z takim delikwentem problemy są znacznie większe niż w przypadku lokalnego pojazdu. Było dobrze, to dzięki grupie cwaniaków, sobie polepszyliśmy. A reszte można doczytać w przyklejonym temacie. http://www.mojawyspa.co.uk/forum/68/36488/Obowiazek-rejestracji-pojazdu-w-UK Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Maris1984 | Post #9 Ocena: 0 2012-04-29 17:47:21 (13 lat temu) |
Z nami od: 01-11-2010 Skąd: Manchester |
Witam wszystkich jestem swierzo po kradziezy motocykla stalo sie to w Piatek w nocy zaledwie pol godziny wystarzczylo im zeby uporac sie ze specjalnym lancuchem grobym kupionym specjalnie do motocykla.Ale znalazlem go sam na wlasna reke bo policja tlumaczyla sie ze to busy dzien i kazali czekac ja zakupilem na ebay gps trackera mini model tk-102 i polecam wszystkim doprowadzil mnie do motoru z dokladnoscia co do jednego metra ktory byl schowany w krzakach niecala mile od domu a koszt takiego urzadzeni to ok 30 funtow ale naprawde dzieki niemu odzyskalem moja maszyne ktora byla juz przygotowana na rozbiorke na czesci pewnie.
|
krakn | Post #10 Ocena: 0 2012-04-29 17:51:03 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Ja piernicze!
No to wyślij jeszcze totka! Tak jak pisałem wcześniej, jedynie Almax, jest wstanie się oprzeć, reszta to tyle żeby wiatr nie porwał. Ciekawe urządzonko, i faktrycznie groszowe, jakiś abonament czy coś? A widzę trzeba włożyć dowolną karte GSM, czyli prepayd wkładasz i utrzymujesz tyle żeby miał możliwość wysyłania smsa. To grosze, w porównaniu z innymi systemami też dostałeś blondyne, czy jest do wyboru? ![]() ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|