2009-07-20 12:04:18, chinczyk napisał(a):
...
czyli tanie linie lataja dosc dobrymi samolotami
Dobrymi czyli Boeingami lub Airbusami, ale czesto sa to maszyny 20-30 letnie.
Str 6 z 6 |
|
---|---|
jarek_jan | Post #1 Ocena: 0 2009-07-20 12:11:28 (16 lat temu) |
Z nami od: 11-03-2009 Skąd: coventry |
Cytat: 2009-07-20 12:04:18, chinczyk napisał(a): ... czyli tanie linie lataja dosc dobrymi samolotami Dobrymi czyli Boeingami lub Airbusami, ale czesto sa to maszyny 20-30 letnie. Jarek
|
chinczyk | Post #2 Ocena: 0 2009-07-20 12:18:59 (16 lat temu) |
Z nami od: 09-07-2008 Skąd: najpiekniejsze miasto na wyspach!!!! |
Cytat: 2009-07-20 12:11:28, jarek_jan napisał(a): Cytat: 2009-07-20 12:04:18, chinczyk napisał(a): ... czyli tanie linie lataja dosc dobrymi samolotami Dobrymi czyli Boeingami lub Airbusami, ale czesto sa to maszyny 20-30 letnie. te ktorymi ja latalem nie wygladaly mi na 20-30 letnie yyy
|
stokesay | Post #3 Ocena: 0 2009-07-20 12:22:34 (16 lat temu) |
Z nami od: 30-05-2007 Skąd: Wellingborough |
Jarek nie zgodzilbym sie z Toba, np W6 ma we flocie samoloty o srednim wieku chyba 3 lub 4 lata, podobnie jak EZY. Srednia wieku floty FRancy to zas 5-6 lat.
Wielu guru mówi, żeby unikać złego towarzystwa, póki się nie jest Mistrzem
|
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2009-07-20 12:34:24 (16 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Czym kto lata mozna sobie sprawdzic na ponizszych stronach:
http://www.planespotters.net/Airline/index.php http://www.airfleets.net/recherche/airline.htm i jeszcze pare innych. Stare samoloty sa zwykle domena czarterow. Wystarczy sprawdzic kilka lini czarterowych czym lataja. W Polsce byly chyba kontrowersje wobec lini Astraeus, w ktorych przypadku srednia wieku samolotow wynosi 18.7 lat. Ale z drugiej strony wezmy na przyklad samolot o numerze G-OJIB, ktory byl uzywany przez Iron Maiden podczas ostatniej trasy. Zanim zaczela sie trasa samolot byl wypozyczony do British Airways i latal na normalnych trasach rejsowych np do Krakowa. Po trasie IM samolot wrocil do wspomnianej lini Astraeus, ale chyba nie byl taki zly skoro British Airways go uzywalo. [ Ostatnio edytowany przez: Richmond 20-07-2009 12:47 ] Carpe diem.
|
jarek_jan | Post #5 Ocena: 0 2009-07-20 12:43:18 (16 lat temu) |
Z nami od: 11-03-2009 Skąd: coventry |
Cytat: 2009-07-20 12:22:34, stokesay napisał(a): ... Srednia wieku floty FRancy to zas 5-6 lat. Firmy takie jak Ryanair czy Easyjet rzeczywiscie dysponuja dosc mloda flota i moga sobie pozwolic na duze zakupy. Mniejsze firmy czesto musza leasingowac maszyny i nie sa to czesto najnowsze samoloty. Starsze maszyny odpowiednio serwisowane zapewniaja wysoki poziom bezpieczenstwa. Jarek
|
|
|
Netta6 | Post #6 Ocena: 0 2009-07-21 02:28:09 (16 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2006 Skąd: Bridgwater |
Ja i moja rodzinka przez 4 lataliśmy samolotami różnych lini lotniczych: Wizzair, Easy Jet, Ryanair, Lot, Centralwings, Bmibaby ale techniczne niespodzianki występowały tylko w samolotach Easy Jet. Około 1,5 roku temu leciałam z Bristou do Krakowa i z powodu awarii silnka lądowaliśmy awaryjnie a Stansted. Do Krakowa polecieliśmy innym samolotem tej lini. To była moja najdłuższa podróż życia!!! I pod względem psychicznym i dosłownie bo trwała od 6 rano do 20.00. Koszmar!!! Innym razem w samolocie lecącym z Luton do Warszawy nie gasły kontrolki odpowiedzialne za szczelne zamknięcie drzwi awaryjnych. Pierwszy raz w życiu usiadłam przy drzwiach i akurat w tym locie to musiało się wydarzyć. Po około godzinych debatach mechaników samolot wystarował z wadliwie działającymi kontrolkami. Gdyby drzwi nie były szczelnie zamknięte pewnie nie pisałabym tego postu
![]() [ Ostatnio edytowany przez: Netta6 21-07-2009 08:46 ] |
jarek_jan | Post #7 Ocena: 0 2009-07-21 08:41:26 (16 lat temu) |
Z nami od: 11-03-2009 Skąd: coventry |
Mi sie zdarzylo leciec lekko rozszczelnionym samolotem. Cisnienie nie obnizylo sie do tego wprawdzie stopnia aby wypadly maski tlenowe, ale moje uszy mnie piekielnie bolaly. Zaraz po wyladowaniu do samolotu dowiezli butle tlenowe. Mam nadzieje, ze los mi oszczedzi podobnych przygod w przyszlosci.
Nieco mocniejszy przypadek - link Moj znajomy raz lecial jakas wloska linia i podczas lotu pekl reflektor. Opowiadal, ze byl straszny huk i polowa ludzi omal zawalu nie dostala. Moja rada jest jedna, nawet jak wydarzy sie cos nieprzewidzianego nie nalezy wpadac w panike. Jarek
|