W końcu biorą się za ALKOHOL w Londynie. Nowy Burmistrz zaczyna działać, a poprzedni nic nie robił z tym bałaganem gdyż sam był alkoholikiem. Teraz będę czekał kiedy to weźmie się za tych co CPAJĄ ponieważ jestem przeciwnikiem legalizacji Soft jak i Hard DRUGS, również sprzedaży całodobowej Alkoholu. Nie powiem że jestem święty i czasem sięgam po małego drinka whisky i nic poza tym, jestem wybrednym smakoszem. Piwo przestałem pić 4 lata temu a papierosy oraz palenie rzuciłem 2 lata temu. Nie dla tego że drogie a dla zdrowia teraz lepsze jest samopoczucie.

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 20-05-2008 19:57 ]

Już kiedyś nagłośniono fakt że jest totalny BRUD w Królewskich Szpitalach, zdążyłem zauważyć że tak jest skoro pracownik medyczny, paramedyk czy też personel do lekarzy włącznie śmigają po ulicach i środkach transportu publicznego w uniformach służbowych, podkreślają jaką to ważną jest się osobą, nie wiem dlaczego do tej pory nikt uwagi nie zwraca że ów personel przyczynia się do roznoszenia i infekcji a różnego rodzaju chorób nie wspomnę a że naraża się potencjalnych pacjentów na różnorakie powikłania. To się ma równolegle do czystości w szpitalach jaki personel takie środowisko. Można porównać do ludzi z Azji – Pakistańscy itp. wali od nich żarłem, karym oni nie dość że nie używają detergentów do prania to w dodatku łażą w łachach przesiąkniętych smrodem z KUCHNI gdyż dla nich to świeże powietrze to jest zabójcze i nie wolno otwierać okna podczas pichcenia. Zresztą co tu krótko mówiąc w ANGIELSKICH szpitalach publicznych jak u AZJATÓW w sklepach taki sam ład aż pachnie!!!DZIWNIE PYTAĆ KTO OD KOGO BIERZE PRZYKŁAD AZJACI OD ANGOLI W SKLEPACH CZY TEŻ ANGOLE OD AZJATÓW W SZPITALACH???:-Y

Targi targi i jeszcze TARGI PRACY a tak naprawdę byłem raz i co? I wielkie G... a dlaczego ktoś zapyta?
Z samego faktu że są tylko firmy rekrutacyjne które nie dbają o interes pracobiorcy a o interes pracodawcy, pracodawcy zainteresowani może i by byli gdyby pracobiorcy chcieli by pracować za darmo. Byłem tam raz i zapewniam nie ma o co zabiegać, za wjazd musisz zapłacić, jeżeli interesuje Ciebie sposób wysyłania pieniędzy to na pewno znajdziesz tam szczegółowe informacje. Śmieszy mnie fakt że tak nagłaśniają, jakie to są wspaniałe ile to chętnych. Totalny bałagan i zamęt szkoda czasu. Szybciej w necie coś można znaleźć jest parę stronek i zapewniam nie są to JOBCENTER tyko inne podpowiem że ważnym atutem jest Twoje CV:-W

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 25-05-2008 15:16 ]

Nie wiem co może zmienić charakter procesu przyjaznego podejścia do islamistów, czy fakt słodzenia przez ludzi tej kultury odbywa się za sprawą nakazu odgórnego immamów czy też innych ludzi czynnych i bezpośrednio biorących udział w krzewieniu ISLAMU. Będąc w UK tyle czasu mając bliski kontakt ze środowiskiem ludzi w adidasach i piżamie oraz z rozmowach z nimi na temat religii, przypomniał mi się eksperyment kilkoro angielskich ludzi miało przejść na wiarę islamską jak pamiętam tam były dwie kobiety i trzech facetów. Immam prowadzący facetów miał przekonać ich do wiary i wpoić doktryny obowiązujące w tej religii i społeczeństwie niestety jak pamiętam faceci odeszli, nie nadali się by pozostać w islamie by odrzucić dotychczasowe życie jakie przelewało się im przed oczami do tej pory bez nakazów i zakazów. Ja jak pamiętam i wspomniałem wcześniej rozmawiałem kilkakrotnie z młodzianami islamskimi i za każdym razem kończyło się na tym że ja udowodniłem im że ich wiara to jak niewolnictwo? A dlaczego tak jest?
Odpowiedż jest prosta gdy wejdziesz do islamskiej wiary nie ma już powrotu. Ludzie co uczynili to już nie żyją czyli - jest wejście owszem ale wyjście tylko w worku i po kontakcie z zimnym chirurgiem no cóż nie wiem jak ma się to do pań ale podejrzewam że tak też jest lecz niestety nasze panie jak Blondynki mają inne zdanie na temat ISLAAMSKIEJ miłości. Ktoś powie że się czepiam tej kultury, może i tak lecz to powody mnie do tego skłaniają a jakie to to wystarczy się rozejrzeć dookoła jeżeli chcesz coś obalić potwierdź to tezą która to obali:-Y

Dzisiaj wielki dzień w UK a nie w Polsce??? fakt Polska to Dzień Matki zapomniałem, a tu Dzień Afryki wszech i wobec wiadomo jaki mają wkład nasze mamy w Polsce dla naszego kraju i samych nas i za to je Kochamy i składamy gorące życzenia a jak ma się to do Dnia AFRYKI??? jaki mają wkład Ci ludzie w UK??? widać i czuć a o słuchu już nie wspomnę więc proponuję w dniu dzisiejszym wybrać się do Trafalgar Square tam zobaczymy innych ludzi nie podobnych do tych o których się tak pisze obecnie w Prasie. Już czuję jak mnie osądzają o rasizm, a czy ktoś kto nadużywa tego słowa znaczenie i zastanowił się jak to się ma w stosunku do nas? Czy ktoś pomyślał dlaczego to nas białych się czepiają.? I tak można bez końca pytać i nikt nie odpowie celująco bo to my jesteśmy tymi co nas można sponiewierać mieszać z Shit i wpychać nam żelastwo w ciało jak w worek po ziemniakach. To my czujemy się już mniej bezpiecznie na ulicach tego miasta. Pan Borys będzie głaskał tą społeczność a w naszym kierunku pokaże język. I co z tego że to my jesteśmy tymi co dają wkład do gospodarki i budżetu i dzięki takim ludziom jak my powoli zaczyna kwitnąć Brytyjska gospodarka a o naszej już nie wspomnę. Kiedyś pamiętam było mniej zdarzeń ze śmiertelnym zejściem białych w Londynie. Teraz jak weźmie się gazetę obojętnie jaką to znajdziemy kolejne informacje o następnym napastniku nożowniku w Londynie. Z reguły wiadomo że dużo nawyków przynosi się z kraju w których pochodzą korzenie. Na niektórych scenach z wiadomości w mediach można zauważyć prymitywny sposób samostanowienia i za pomocą maczety przekonać innych że racja jest po mojej stronie i to zostaje przeniesione tu do Europy.To my stworzyliśmy cywilizację nie oni a teraz my mamy się cofać do ich poziomu? Tak więc apel ucz się Angielskiego byś w czasie gdy Angol z Afryki będzie wbijał Ci nóż w bebechy byś zdążył KRZYKNĄĆ POMOCY w j.ang.

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 26-05-2008 10:04 ]

Status imigrant Legalny, Nielegalny to bez znaczenia, jeżeli dotyczy osoby z AZJI lub AFRYKI, wszyscy już wiedzą że tu w UK Urzędnicy państwowi z Home Office i Revenue dodam to dwie ważne instytucje, gdzie powinno się weryfikować każdą osobę i gdzie weryfikują je a i owszem ale nie tych co trzeba ( to MAŁPI GAJ czy coś w tym rodzaju ) z mojego punktu widzenia a nie w samej rzeczy urzędu.Pprzyczyna tkwi w LUDZIACH pracujących w tych urzędach. Nie trzeba być bardzo inteligentnym by zauważyć zachowanie np. ludzi z islamu czy z Afryki a tym bardziej jeżeli chodzi o stosunek rodaka z danego kraju czy też plemiennego klanu. Dziwią się później, że kilka tysięcy NIN
zostało przyznane Ludziom co prawnie nie mają legalnego statusu w UK a jednak za sprawą czyjąś oni dostali ten NI czy też rejestrację w Revenue a gdzie jak pamiętam nas ludzi ze Europy Środkowo - Wschodniej nadwyraz dokładnie sprawdzali pod każdym kątem a już o przyznaniu NI nie wspomnę. Teraz Ci urzędnicy kontrolujący instytucje biją na alarm jak to jest że większa część tych ludzi otrzymała status legalny będąc tu nielegalnie. Nikt tego nie weryfikuje i nie neguje stało się i to wszystko. Teraz trzeba dać im BENEFITY i co jeszcze??? :-Y

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 29-05-2008 22:01 ]

Jak głęboko w kieszeniach mają ludzie islamu rządy niektórych krajów Europy? Obserwując zjawiska zachodzące w np.: Niemcy jeden z wielu motorów napędowych Unii Europejskiej, broniący dostępu robotników z innych państw do rynku pracy głównie polski i byłego bloku postkomunistycznego i co się dzieje? Otóż wielkie Niemcy stoją otworem dla Turcji większa część Turków już po roku otrzymuje status Obywatela Niemiec dostaje paszport i co tylko możliwe, nie wiem czy oni kochają ich za to że sklepy prowadzą czy to że są de facto Turkami. Jak by przyłożyć wielkie zwierciadło do UK jest takim samym krajem tyle że tu wchodzi Pakistan i Indie ludzie tych krajów mają tu priorytet legalności , w układzie nielegalnym a może odwrotnie. Ludzie Ci chodzi o Azjatów z Pakistanu i Indii pomimo zagrożenia jakie stwarzają przyjmowani są z otwartymi ramionami a my? Ludzie nowoczesnej Europy co my mamy z tego? Nic tylko upokorzenie wytykają nas palcami, zganiając na nas że to my zabieramy pracę, chleb, benefity, mieszkania oraz wiele innych aspektów nieudacznictwa rządzących w UK. Czekam z niecierpliwością aż powiedzą że to przez nas rynek mieszkaniowy zapada się i pada na łeb i szyje. :-Y

korba widze ze masz duze sklonnosci do prowadzenia monologu przemyslenia moze i ciekawe ale bardziej nadaja sie do blogu niz na forum
pozdrawiam

dla mnie moze byc na forum...

Jeżeli ma to poprawić hoćby jednej osobie w tym jemu samemu samopoczucie, to niech pisze, w końcu nie ma obowiązku czytania jeszcze