Nowa inicjatywa dla polskich imigrantów
W Londynie ruszyła nowa inicjatywa społeczna pod hasłem "No Drugs No Stress" skierowana do Polskich imigrantów - podaje londynek.net.
Akcja ta ma charakter edukacyjno-profilaktyczny w obrębie spraw społecznych wiążących się z problematyką nowej polskiej emigracji. Skierowana jest w pierwszej kolejności do polskiej młodzieży w Wielkiej Brytanii, która nie radząc sobie ze stresem często związanym z różnicami kulturowymi sięga po narkotyki.

Pomysłodawcą akcji jest Krystyna Walewska-Huseynov, dyplomowana psychoterapeutka specjalizująca się m.in. w zakresie relacji międzykulturowych i psychoterapii uzależnień, wieloletnia członkini Brytyjskiego Stowarzyszenia Counsellorów i Psychoterapeutów, od lat mieszkająca w Anglii.

Akcja uzyskała wsparcie lokalowe Ośrodka Pomocy Psychologicznej w Londynie, a także dofinansowanie z Caspian Resources Consulting in London - pisze londynek.net.

Celem akcji jest propagowanie wśród młodej polskiej emigracji w Londynie wiedzy na temat ludzkich zależności, gdzie stres z początkowego bycia przyczyną ucieczki w narkotyki, staje się powoli jej skutkiem.

Innym założeniem inicjatywy jest popularyzowanie edukacji przeciw uzależnieniom na rzecz zdrowia mentalnego młodzieży, wolnej od przesądów i niedopowiedzeń w odniesieniu do profilaktyki powstawania i oddziaływania społecznego takich problemów, jak gwałty i samobójstwa popełniane na tle nieuświadomionych uzależnień.

Jak podaje londynek.net, w ramach akcji organizowane będą darmowe wykłady dla polskich kadr pedagogicznych w polskich placówkach oświatowych. Do polonijnych centrów kulturalnych w Londynie trafią również ulotki na temat profilaktyki antynarkotykowej.

W londyńskiej dzielnicy Ealing organizowane będą "czwartki antynarkotykowego poradnictwa", a także rozsyłane będą regularne "maile zaufania" dotyczące efektywnych metod radzenia sobie ze stresem.
NEWS z innego
Dziwnym trafem więcej widzę, czrneckich i nawet grylowanych palących trawkę a o alkoholu to dotyczy anglików jak i polaków. To jeszcze jeden dowód na to że dalej nas smarują gdyż my jesteśmy biali a siniaków nie tykać
:-Y

!!! dziwnym trafem obserwując for dochodzę do wniosku że to może nie jest ładnie z mojej strony lecz przepraszam ten FREDD nic nie robi, nawet nie ma żadnych komentarzy do artykułów. Bierny ten FREDD i biedny, pomysł miał lecz niestety nie pracuje nad nim. Dziwię się troszeczkę, że redakcja pozwala na takie poczynanie moderatora. Drugim ważnym aspektem jest również używanie słów dupa itp. co również daje upust niechlujstwa i prymitywnego podejścia do obowiązków „moderatora” <a href="http://www.mojawyspa.co.uk/forum/47/9277/25-lat-Cwiercwieczniak-urodzinowy" target="_blank" Ja rozumie urodziny lecz wierszyk z tą zawartością tekstu nie powinien mieć miejsca
na FORZE publicznym co daje dowód na to że co można wojewodzie to ... itd. a tych co użyją takiej formy tekstu usuwa się za karę lub daje ostrzeżenia.
:-Y
to sobie pozwoliłem cytat

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 21-09-2008 10:17 ]

Wierszyk jak wierszyk tyle że ta treść, powinna być wysłana jako prywatna wiadomość
:-Y:-Y:-Y

Jak czytam Twoje posty to mi cie szkoda!!!

Żal? Więc nie czytaj proszę, gdyż w następstwie Twojego urazu, będę musiał pokryć koszty konsultacji i porad psychologa

nie dziwił bym się by takie życzenia wysyłał facet, lecz kobieta???
jak to jest przyczyną Twojego ubolewania, to ja dopiero mogę współczuć. Pomyśl co można pomyśleć o osobie która pisze takie życzenia. A nie wspomnę że zrobiła to właśnie KOBIETA „moderator”

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 21-09-2008 12:28 ]

całkiem temat odbiegający a jednak może nie? Inny! To co jest mi wiadome to w internecie reklama jest płatna, tak samo jak w innych mediach masowego przekazu. Jeżeli reklamujesz swoje osiągnięcia i działania firmy w której pracujesz lub jesteś jej właścicielem powinieneś zapłacić za reklamę. Jeżeli nie, to czynisz to nielegalnie i to się nazywa? KRYPTOREKLAMA a nie artyzm

Ukryta działalność reklamowa wiążąca się z uzyskaniem przez dziennikarza bądź redakcję korzyści majątkowej lub osobistej od osoby bądź przedsiębiorstwa dążących do zamieszczenia przekazu reklamy sprawiającego wrażenie obiektywnej, redakcyjnej informacji. Polega to na służącym celom reklamowym lub promocyjnym przedstawieniu w słowach lub obrazach towaru, usługi, nazwy firmy, działalności przedsiębiorców, prezentujących w sposób wprowadzający w błąd odbiorców przekazu, co do jej charakteru, celu i przeznaczenia.




To nie tyczy się redakcji a osób umieszczających zdięcia w których jest treśc lub forma reklamy

Korba dzięki za przypomnienie wierszyka frelci sprzed roku, bo wtedy na niego nie trafiłem, a fajny jest poza tym nie pisze się na forze, bo forum jako wyraz pochodzenia obcego (konkretnie łacińskiego) się nie odmienia, a jeszcze poza tym to przestań zaśmiecać forum przedrukami z onetu itp. bo nikt głupi nie jest i potrafi przeczytać w źródła, jak chcesz pisac to pisz od siebie a nie copyaste

Ja nie zmuszam nikogo do czytania tego co jest zawarte na AMBONIE i nie ukrywam że to są NEWS'y z innego to znaczy że z innego a nie z MW a nie mogę pisać skąd gdyż przyczynił bym się do reklamowania innych portali, może lepszych, a może gorszych? To pozostawię w ocenie tych co bywają tam, gdzie uważają za stosowne. To są te artykuły, które naprawdę moim zdaniem są bardzo ważnym tematem i które nas dotyczą między innymi. Myślę nawet że to tykanie mnie, że robię to co robię a robię na szkodę kogo? Twoją??? jak zauważyłeś, też komentuje dużo i wszystko bez różnicy, jaki temat jest w danym artykule. „Prawdziwa cnota krytyk się nie boi „ to było motto na pierwszej stronie czasopisma „ SZPILKI „ gdzie zawartość tego czasopisma tykała wszystkiego co było ble a o humorze nie wspomnę gdyż takie były przesłanki tegoż czasopisma. Ja natomiast bacznie obserwuję i widzę jak „moderatorzy” używają sobie nadużywają swoich czynności służbowych karcąc innych sami są bezkarni Na temat odmian nie będę polenizował gdyż jak domniemam zaglądasz na inne portale i tak określa młodzież Na forze a nie forum, to tak w gwoli przypomnienia. To jak ten chory PONGLISH chory jak dla mnie i idiotyczny a jednak używany przez naszą społeczność lecz nie prze zemnie , a że co drugie słowo jest Ku... itp. to już indywidualna sprawa używających tej gwary.
Odnośnie wierszyka Pani „moderator” dla mnie to jest przykład prymitywnego podejścia do zagadnienia- życzeń, ja już wyraziłem się jasno i fakt podobania się treści i formy, pozostawię bez komentarza. Jak uważasz, że to co jest u mnie zawarte, za nieinteresujące proponuję omijać „Z AMBONY!” z daleka
to wszystko na ten temat

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 21-09-2008 17:15 ]

Teraz zaczniemy troszeczkę inaczej.

W Imię Boga, Miłosiernego, Litościwego
Dlaczego niektórzy ludzie stają się brzydcy?
Tytuł: Adż-dżauâb as-Sahîh, tom 4, str. 306-307
Autor: Sziech Islamu Ibn Tajmijja (zm. 728 H)
Źródło: [www.troid.org]
z angielskiego tłumaczyła: Fatimah
Przypis: Abu Anas bin Marian
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, dlaczego tak wielu ludzi, którzy byli rozpromienieni i piękni będąc dziećmi, gdy dorośli ich niewinność i piękno opuściło ich? Nie zastanawiajcie się więcej, Szeich-ul-Islâm Islam Ibn Tajmijja wyjaśnia nam:
"Osoba, która jest prawa i uczciwa, jej uczciwość przejawia się blaskiem na jej twarzy, i odwrotnie w przypadku grzesznika i kłamcy. Im osoba staje się starsza, tym więcej ten znak staje się widoczny. Zatem osoba będąc dzieckiem ma promienistą twarz, jednakże, jeśli staje się grzesznikiem, nieugiętym w robieniu grzechów, w późniejszych etapach jego życia, brzydka twarz przejawi to, co miał w zwyczaju nosić w sobie, i odwrotny scenariusz jest także prawdziwy. Zostało zrelacjonowane, że Ibn Abbas (niech Allah będzie z niego zadowolony) powiedział:
"Zaprawdę, prawość rozświetla serce, rozpromienia twarz, wzmacnia ciało, zwiększa zaopatrzenie i powoduje miłość w sercach stworzenia do tej osoby. Natomiast grzechy zaciemniają serce, poszarzają twarz, osłabiają ciało i powodują nienawiść w sercach stworzenia do tej osoby."
Możliwe, że ktoś może nieświadomie skłamać; może być nawet osobą, która dokłada wielkie starania do ibâdah (czci) i posiada zuhd (powstrzymuje się od dozwolonych przyjemności tego życia). Jednakże, ma fałszywą, błędną ‘aqidah (wiarę) odnośnie Allaha, Jego Religii, albo Jego Wysłannika (pokój z nim) czy też Jego prawych niewolników. A to, co jest w środku ma wpływ na to, co znajduje się na zewnątrz. Zatem, ta fałszywa, błędna ‘aqidah, którą uważał za prawdziwą i poprawną odbija się na jego twarzy i jego twarz staje się ciemna, według poziomu fałszu, który posiada. Ponieważ zostało zrelacjonowane, że Uthmân ibn Affân powiedział:
"Nikt, nigdy nie ukryje zła w sobie, aby Allah nie uzewnętrznił tego na jego twarzy i w wyrażeniach, które jego język wyraża."
Stąd też niektórzy z salaf (bogobojni przodkowie) mówili: "Jeśli człowiek innowacji miałby farbować swoją brodę codziennie, farba innowacji [i tak] zostałaby na jego twarzy."[1] W Dniu Sądu, stanie się to bardzo wyraźne jak Allah mówi (w znaczeniu słów):
&raquo;W Dzień Zmartwychwstania zobaczysz tych, którzy pomawiali Boga o kłamstwo, z twarzami poczerniałymi. Czyż nie w Gehennie jest miejsce pobytu dla dumnych?&laquo; (Surah az-Zumar, 39:60)
On ta’ala również powiedział (w znaczeniu słów):
&raquo;W dniu, kiedy jedne twarze pojaśnieją, a inne pociemnieją. A jeśli chodzi o tych, których twarze pociemniały: "Czy wy staliście się niewiernymi, choć przedtem uwierzyliście? Zakosztujcie więc kary za to, iż nie wierzyliście!"&laquo; (Surah Âli Imran, 3:106)
Ibn Abbas i inni powiedzieli odnośnie tego wersetu: "Jasne twarze będą twarzami Ahlus Sunnah a ciemne ludzi bidah (innowacji) i podziału.""

[1] Farbowanie brody jest sunną (Sahih Buchari, Muslim i inni), zatem powiedzenie to może znaczyć, że człowiek innowacji nie będzie w stanie ukryć swych innowacji, nawet jeśli codziennie miałby będzie praktykował część sunny.
Dziwne że większa rzesza MUŁZUMANÓW jest koloru ciemniejszego jak białego można by powiedzieć wręcz 99% i co jak to się ma do tego TEKSTU???

To był i jest cytat i tłumaczenie koranu z j.ang. na pol. Pomimo że jestem ateistą ja nie odrzucam doktryn i wręcz respektuje je lecz nie pozwolę by Ktoś wciskał mi że np. religia islamska jest religią pokoju i niesie miłość. a nie ma w niej krzty zawiści do innych ludzi, kiedyś wkleiłem tekst do „Z ambony!” pojęcie mówienia i pisania nieprawdy w religii katolickiej.

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 22-09-2008 07:03 ]