MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 3 z 91 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ... 89 | 90 | 91 ] - Skocz do strony

Str 3 z 91

temat zamknięty | nowy temat | Regulamin

Korba102

Post #1 Ocena: 0

2008-03-31 19:55:27 (16 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

Cytat:

2008-03-21 21:57:50, dkstudio napisał(a):
Mietal a takie prawa ma kobieta w islamie, to tylko kawałem tych ciekawostek jak będzie trzeba to moge dokładniej. Siedziałem w Iraku ponad rok.
Jeżeli chodzi o ślub muzułmański, to na początku krótki wstęp: kultura arabska jest, według moich obserwacji, bardzo podobna do żydowskiej (chodzi mi o kulturę żydów praktykujących judaizm), a Koran bardzo często jest zbieżny ze Starym Testamentem, szczególnie w kwestiach obyczajowych. Otóż w obu tych kulturach ślub jest jedynie rodzajem umowy cywilno–prawnej, w której główną część stanowią sprawy majątkowe, ewentualnie specjalne uprawnienia dla żony, np. żeby mąż nie żenił się po raz kolejny „za jej kadencji” lub że zastrzega sobie prawo studiowania bądź pracy w wymiarze czterech godzin dziennie etc. Jeśli te ustalenia nie znajdą się na piśmie, nie mają żadnej mocy prawnej, czyli jest tak, jakby ich nigdy nie było.

Nie oznacza to jednak, że młodzi już mogą żyć razem jak małżeństwo. Tym bardziej, że panna młoda to często jeszcze dziecko… pan młody z reguły nie wyposażył jeszcze zapisanego w kontrakcie domu i nie kupił, również ujętego w kontrakcie małżeńskim podarunku ślubnego, którym są z reguły duże ilości złotej biżuterii. To wszystko nabiera znaczenia w momencie rozwodu — chodzi o to, żeby kobieta nie została z niczym. Takich rzeczy pilnują jej męscy krewni — oni zresztą przyjmą ją po rozwodzie pod swój dach, nic więc dziwnego, że dbają o interesy.

Jeśli zapadnie wreszcie decyzja, że młodzi mogą mieszkać razem (bo wszystkie warunki kontraktu zostały spełnione lub renegocjowane), urządza się wesele. I to ono jest przepustką do wspólnego życia. Kobieta w islamie ma pozycję zbliżoną do pozycji dziecka. Dobry mąż jest odrobinę jak dobry ojciec: wychowuje swoją żonę, wyznacza jej granice zachowań, kontroluje ją i zapewnia jej opiekę. Dobry mąż czasem musi nawet okłamać swoją żonę, żeby chronić ją przed złem tego świata i… przed swoim własnym złem (kiedy np. ją zdradza). A także, żeby sprawić jej przyjemność.

To tak jak z dzieckiem i św. Mikołajem (czy to kłamstwo? tak, ale z miłości, bo dla dziecka tak lepiej), z niedopuszczaniem dziecka przed telewizor lub w miejsce, w którym dzieje się coś nieodpowiedniego. Kobieta w islamie jest nie do końca wiarygodna (zeznanie przed sądem jednego świadka mężczyzny warte jest tyle, ile dwóch kobiet!), dziedziczy połowę tego, co jej brat, nie jest też samodzielna — zawsze i wszędzie musi znajdować się pod opieką mężczyzny, czy to ojca, brata, męża czy nawet syna.


Odnośnie jeszcze grylowców z pod znaku półksiężyca kliknij na link tam można sobie obejrzeć filmik który to dokładnie nakreśla drogę jaką to tworzą dla i w imię Allaha www.youtube.com/user/soldatduchvist2 nadmienię tylko że twórca tych klipów jest już ścigany przez pokojowo nastawioną religię ba został już orzeczony wyrok! Jaki ? A więc odp: jest prosta
ŚMIERĆ Geert Wilders właśnie on ma wyrok śmierci za te Klipy
Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Korba102

Post #2 Ocena: 0

2008-03-31 21:06:54 (16 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

Ten link już nie istnieje ale podpowiem że można go obejrzeć z Linux'a bez problemów sobie radzi ściąga ten film z tuby na kompa lecz niestety nie można tego zrobić na Win... w jakiś sposób nie znajduje tego :)
Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Post #3 Ocena: 0

2008-03-31 21:42:47 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Korba102

Post #4 Ocena: 0

2008-04-01 06:50:40 (16 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

Nie właśnie sprawdzałem i w systemie Linux można go znaleźć w sieci a w Win... nie fakt teraz go zapisałem na HDD lecz to nie ma już takiego znaczenia informuję tylko że w Linuxie jest możliwość ściągnięcia tego filmu bez problemu :-]
Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Korba102

Post #5 Ocena: 0

2008-04-01 18:23:34 (16 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

W końcu spada podaż Polaków na Anglosaskim rynku zastanawiam się czy oni zastąpią nas Grylowcami no i oczywiście Pan Premier Gordon przeprosi wszystkich Polaków że to co wcześniej o nas powiedział było nie przemyślanym występkiem. Zresztą Angole kochają grylowców bardziej jak siebie a pozostałe Bielsze nacje nacje i tak są wytykane na Bee.
W końcu ziści się plan premiera oraz prawicowców o zastąpieniu wakatów Anglikami
przypomina mi się anegdota z USA przed wprowadzeniem praw człowieka Mocno Grylowany musiał pracować bez względu na fakt czy chce tego czy tez nie, za pieniądze jakie dawał mu pracodawca po wprowadzeniu poprawki do konstytucji o równości wszystkich nacji bez względu na kolor skóry, więc Mocno Grylowany wieszał metkę na nodze z informacją po niżej 15 Dol nie budzić :) ale Angol nie będzie pracował za 15 Pounds tylko za wyższe stawki a po drugie po co zrywać się do pracy kiedy Benefit jest o parędziesiąt Pounds niższy.
Anglik nie będzie pracował gdyż jest leniwy to 1 a po 2 jest niedokształcony :-]
Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Korba102

Post #6 Ocena: 0

2008-04-12 12:29:33 (16 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

Wysoki standard za niska cenę czy wysoka cena za niski standard? Niektórzy Panowie tu na portalu chcieli by rewolucji w zarobkach z woli wyjaśnienia jak to się ma w relacji podaży i popytu wszyscy wiedzą i nie trzeba wyjaśniać tego trendu. Znamy zachłanność i pilność do płacenia za usługę w kręgu świata grylowanych a relację w świecie ludzi dominujących w ewolucji czyli białych, Ci pierwsi za jedne pieniądze chcieli by zrobić remont kapitalny z rozbudową domu gdyż przelicznik w ich kraju niejednokrotnie jest 1 do 100 fakt ja też bym chciał tak za funta przeżyć tydzień ale w praktyce to się tak nie da. Przytoczę mała Historyjkę z życia otóż razu pewnego jakiś tam Site Manager poprosił mnie bym zrobił wycenę na jakiś tam front robót, więc zmierzyłem to do wyceny, zrobiłem kalkulację i złożyłem na ręce managera mój wniosek i okazało się że moja wycena jest na ceny angielskie a nie takie jakie oni by oczekiwali że w współcześnie rzecz biorąc mają niską relację siły roboczej i moja wycena jest za wysoka w stosunku do relacji, zapytałem się więc uprzejmie to jak myślą gdzie ja żyję w Pakistanie w Rumuni czy innym kraju, żyję w UK więc ceny z UK a nie z Europy czy z Azji a jak nie chcą to nie, ja za 40 pounds za dzień nie będę robił a i też nikomu nie pozwolę na wykonanie czegokolwiek. W kręgu Building Services Jest ta sama symbioza zatrudnić fachowca za psie pieniądze to Brytyjski pomocnik po Secondary shool ma więcej na start bo około 70 na dzień na rękę a Polski fachowiec ma dostać prawie połowę? Nie dziwię się że nas nie lubią w kręgu budowlanym ponieważ zaniżamy ceny na odcinkach robót i gro wykonanych jest nierzetelnie i najgorsze w tym z reguły na czarno. Weź 4dychy i sieć cicho!
Niestety my jesteśmy tacy sami fachowcy co Brytyjczycy grono ludzi może jest lepsza nie czas na rozważanie kto jaki jest tylko czy sens PŁACY ma dzielić nas od brytyjskiego wachlarza cenowego? Przecież my też płacimy podatki też kupujemy tu odzież też jedzenie itp. to co z tego że jedni przyjechali tu by się dorobić i wrócić do kraju to jest nie ważne. Liczy się fakt żyję tu i powinien wpłynąć ten sam zasób gotówki co u Brytyjczyka może minimalnie różniący się ale nie o większą część połowy i to samo jest w Polsce :-W

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 12-04-2008 12:31 ]

Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Korba102

Post #7 Ocena: 0

2008-04-13 11:07:57 (16 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

Przygotuje nowe informacje odnośnie pracy w Hotelach zapewniam że to będzie bardzo interesujące :-]
Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Post #8 Ocena: 0

2008-04-13 11:50:22 (16 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Korba102

Post #9 Ocena: 0

2008-04-13 13:30:54 (16 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

Cytat:

2008-04-13 11:50:22, ironiqus napisał(a):
Zgadzam sie z Toba Korba. Jednak przy wycenie bierzesz pod uwage rowniez czas pracy. Skoro Anglik, co godzine robi sobie tea brake, wiec juz masz 8*15min = 2h. Te dwie godziny, to nie jest pare minut, to jest jedna czwarta czasu pracy ;) Robiac kosztorys, i majac swiadomosc tych dwoch godzin, mozesz/ powinienes nawet wziazc to pod uwage ;) Ceny oczywiscie, jak najbardziej angielskie, zarobki podobnie, jednak czas ktory jest potrzebny na realizacje kontraktu - krotszy.
Masz rację ale nie do końca ponieważ jeżeli Anglik traci w ciągu 8 godzin 2 godz to polak powinien en otrzymać większe o te 2 godz pieniądze gdyż wykonał więcej pracy jak rodzimy WORKER więc nie mówmy o wydajności a o cenie za pracę ja poruszyłem ten temat
nikt w dzisiejszym czasie nie płaci w resorcie budowlanym za usługę wymiany np: kibla jako pracy za czas tylko za wymianę to nie jest Office lub zamiatanie ulicy ja piszę o pracy na cenę gdzie tu obowiązuje umowa o dzieło jeżeli Kolega nie rozumie to proszę zaciągnąć porady prawnika jak ma się praca Self employd w resorcie budowlanym gdzie płaci się 20% podatku i dla tego ten resort jest
odrębny w rejestracji samozatrudnieniu jest inaczej traktowany po prostu i nie będę jak kolega raczy często posługiwać się Linkami odsyłał do zbiorów przepisów które sam musisz znaleźć. Ja znam swoje prawa w tym kierunku i bronić będę Budowlańców gdyż to na nich żyrują tu Polscy Builder'rzy wyzyskując a niejedno krotnie nawet ich okradając nie płacąc za wykonane prace!

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 13-04-2008 13:32 ]

Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Korba102

Post #10 Ocena: 0

2008-04-13 13:45:34 (16 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

obok mojego miejsca zamieszkania jest prowadzona budowa gdzie pracują Polscy Budowlańcy i oczywistą prowadzącym Budowie jest Polski "Bilder" dzisiaj jest niedziela i oczywiście Polscy robotnicy pracują od 8 godz zapytam ich za ile to poświęcają czas w niedziele ale jak znam życie to za wyjściówkę około 70 a za nie dzielę powinien otrzymać około 150 to samo tyczy się soboty :)
Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Strona 3 z 91 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ... 89 | 90 | 91 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,