Związki bez przyszłości
Co roku pewna grupa Brytyjek rzuca wszystko i decyduje się zamieszkać z cudzoziemcem, z którym, jak sądzą kobiety, połączyła ich dozgonna, wakacyjna miłość
Jednak nad takim związkiem może szybko zajść słońce, pozostawiając panie ze złamanym sercem i spaloną na czerwono ze wstydu twarzą.
Słońce, złoty piasek na plaży, morza szum i o kilka kieliszków wina za dużo sprawia, że wakacyjny romans wydaje się miłością na całe życie, a nie tylko flirtem, który odejdzie w niepamięć w momencie, gdy samolot oderwie się od płyty lotniska. Trzy bohaterki naszego artykułu przestrzegają czytelniczki przed zbyt pochopnym angażowaniem się w związek bez przyszłości.DEBBIE
Debbie z miłości zostawiła męża po 12 latach małżeństwa i wydała 35 tysięcy funtów na rozpoczęcie nowego życia z 36-letnim tureckim kelnerem Kemalem Ay. A potem spotkała jego żonę.
37-letnia informatyczka z Pudsey w zachodnim Yorkshire postanowiła zmienić swoje życie dla wysokiego bruneta, poznanego siedem lat temu w Kalkan. – Moje małżeństwo od jakiegoś już czasu przechodziło kryzys – opowiada Debbie. – Tamtego roku wyjechałam na wakacje do Turcji z grupą koleżanek. Kiedy spotkałam Kemala podczas jakiejś imprezy, od razu wydał mi się atrakcyjny. Sprawiał, że czułam się wyjątkowa.
– Po powrocie do domu rozstałam się z mężem, który także zgadzał się, że nasze małżeństwo nie ma przyszłości. W tym czasie Kemal ciągle się ze mną kontaktował. Codziennie pisał e-maile i wysyłał sms-y. Wiedziałam, że muszę go znowu zobaczyć.
– Przez następne pół roku byliśmy w związku na odległość. Odwiedzałam go, kiedy tylko mogłam. Wreszcie sprawa rozwodowa została zakończona. Chciałam mieszkać z Kemalem w Turcji i przesłałam mu pieniądze na zakup domu. W sumie było to 35 tysięcy funtów – wszystko, co dostałam w wyniku rozwodu, a nawet więcej.
– Po dwóch latach comiesięcznych odwiedzin wreszcie przeprowadziłam się do Turcji. Ale w chwili, kiedy tam zamieszkałam, stosunek Kemala do mnie diametralnie się zmienił. Prawie nie bywał do domu, wychodził gdzieś kilka wieczorów w tygodniu. Kiedy próbowałam się do niego dzwonić, nie odbierał. Mężczyzna, w którym się zakochałam, okazał się być mi całkowicie obcy. Czułam się zdruzgotana.
– W kilka miesięcy po przyjeździe poszłam sama do lokalnego baru. Pewna Turczynka przedstawiła mi wówczas żonę Kemala! Wtedy zdałam sobie sprawę, że dla niego byłam tylko kochanką i że cały ten czas był żonaty. Od razu z nim zerwałam. Kazałam mu zabierać swoje rzeczy i wynosić się z mojego domu. Wówczas odkrywał jego drugie okropne kłamstwo. Kupił dom za moje pieniądze, ale na swoje nazwisko. W akcie notarialnym nie było o mnie nawet wzmianki. Co więcej, zadzwonił na policję, która dała mi 48 godzin na opuszczenie domu, za który zapłaciłam.
– Straciłam w ten sposób wszystkie pieniądze, ale przez ostatnie cztery lata stopniowo udało mi się stanąć na nogi. Po rozstaniu z Kemalem przeniosłam się na Cypr w poszukiwaniu pracy. Teraz tutaj jest mój dom – czuję się tu znacznie lepiej niż kiedykolwiek z Kemalem w Turcji. Odczuwam ogromną gorycz na wspomnienie o nim i żałuję chwili, kiedy zaufałam romantycznej atmosferze wakacji.
ANNE-MARIE SIMPSON
Kiedy pierwszy zagraniczny romans Anne-Marie zakończył się źle, kobieta poprzysięgła sobie, że drugi raz nigdy nie zwiąże się z cudzoziemcem. Jednak pracując jako rezydentka biura podróży w Tunezji spostrzegła, że śródziemnomorski urok dalej na nią działa
Dziś, ta pochodząca z Glasgow 35-letnia mama dwóch chłopców, opowiada: – Byłam naiwną 23-latką, kiedy pracując w Tunezji jako reprezentantka biura podróży, zaszłam w ciążę z Tunezyjczykiem, z którym byłam związana od dwóch lat. Gdy tylko się o tym dowiedział – zniknął. Byłam w rozpaczy. Spakowałam się i wróciłam do Glasgow, żeby urodzić mojego pięknego synka Jacoba, dziś już 11-latka. Kiedy Jacob miał cztery lata, wróciłam do Tunezji. Uwielbiałam ten kraj i lubiłam pracę rezydentki. Wiedziałam, że nie chcę się z nikim wiązać.
– Ale w hotelu, w którym pracowałam, poznałam 39-letniego managera Hassine’a. Był nie tylko atrakcyjny, ale i Jacob od razu przypadł mu do serca. Zakochaliśmy się w sobie. Po roku bycia razem zaczęłam odczuwać znajome sensacje: byłam w ciąży. Nie planowaliśmy tego, ale ponieważ wszystko między nami tak świetnie się układało, sądziłam, że Hassine nie będzie się posiadał z radości. Tymczasem, kiedy powiedziałam mu o ciąży, zobaczyłam na jego twarzy gniew. Napluł na mnie i kazał mi natychmiast dokonać aborcji. Nie mogłam uwierzyć w to, co zobaczyłam. Miałam nadzieję, że to tylko szok.
– Mijały tygodnie, ale nic się nie zmieniło. Stał się tylko bardziej agresywny. Po kilku miesiącach, podczas których ignorował moje błagalne telefony i e-maile, wróciłam do Glasgow, by urodzić mojego drugiego cudownego synka, Eliasa, teraz pięcioletniego. Próbowałam dzwonić do Hassine’a, by przekazać mu nowiny, ale nie podnosił słuchawki.
– Nawet przyjechałam do Tunezji z Eliasem, ale Hassine nie chciał go widzieć. To takie okrutne w stosunku do niewinnego dziecka. Naprawdę nie spodziewałam się po nim takiego zachowania. Po roku, w trakcie którego starałam się z nim skontaktować, wysłał mi wiadomość. Brzmiała: "Nadajesz się tylko do produkowania cholernych bachorów". Teraz, po pięciu latach, wciąż nie potrafię sobie wyjaśnić, dlaczego tak się zachował. Jestem żywym dowodem na to, że wakacyjne romanse mogą zamienić się w koszmar.
EILEEN BALL i JUNE PHAIR
Eileen Ball i June Phair zostały wykorzystane przez tego samego oszusta, żerującego na ludzkiej tęsknocie za uczuciem. 30-letni kelner Onur Uguerel okazją się być bankrutem zarówno moralnym, jak i finansowym. Podstępnie wkradał się w serca kobiet, by później zagarnąć ich pieniądze.
Eileen była 52-letnią samotną rozwódką ze Stafford, zaś June – starą panną, która poświęciła swoje najlepsze lata na opiekę nad chorymi na raka rodzicami,

jak zwykle NEWS

z innego
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz