MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 17.3 z 91 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 16.3 | 17.3 | 18.3 ... 89 | 90 | 91 ] - Skocz do strony

Str 17.3 z 91

temat zamknięty | nowy temat | Regulamin

yanovitz

Post #1 Ocena: 0

2008-08-22 10:25:01 (17 lat temu)

yanovitz

Posty: 629

Mężczyzna

Z nami od: 10-12-2007

Glupie ambicje rodzicow, i tyle...

Czesto leca progr. dokumentalne w telewizji m.in. o konkursach pieknosci dla dzieci, albo o 6-cio letnim kulturyscie, czy tez zawodach w tajskim boksie dla 5-cio latkow.

Na pewno kazdy rodzic chce dla dziecka jak najlepiej ale kiedy konczy sie zdrowy rozsadek a zaczyna spelnianie chorych ambicji rodzicow?
Jeśli pracujesz z oddaniem przez osiem godzin, możesz w końcu zostać szefem, by pracować przez dwanaście. Robert Frost

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Webmaster

Post #2 Ocena: 0

2008-08-22 11:10:52 (17 lat temu)

Webmaster

Posty: 3343

Mężczyzna

Z nami od: 18-04-2003

Skąd: Yorkshire

Cytat:

2008-08-22 10:21:33, Korba102 napisał(a):
Dzisiaj wpisałem mój post do PORADNIKA FREDA o treści że to ŻENADA ponieważ ów FRED to jest osobą nie kompetentną usuwa niewygodne opinie POZWOLĘ na sugestię że osoby odpowiedzialne za FORUM a szczególnie ten śmieszny PORADNIK FREDA usuwają wszystko co
krytykuje ten dział. I to jest już nie pierwszy przypadek ba nie tylko mój PRZYPADEK. W rzeczywistości samej śmiem podejrzewać że niektórzy MODERATORZY są zbyt pobudliwi. Prawda forumowiczów, innych uderza w słabe punkty, podejrzewam tak naprawdę że niedokształconych , samolubnych ludzi. Nie są nawet w małym procencie obiektywni i kierują się EMOCJAMI przykładem może być zamykanie POSTÓW! Czytam te posty i wydaje się że tu FAKTYCZNIE jest kółko wzajemnej adoracji i na palcach jednej reki może! Można by było wyliczyć normalnych MODERATORÓW którzy spełniają swój obowiązek poprawnie bez zarzutów
ŻENADA wiem powtarzam słowo ŻENADA więc również mnie możecie usunąć lub zamknąć temat wszak to nie jest CHÓR a powinni wszyscy śpiewać w jednym głosie A CO ZROBIĆ Z TYMI CO NIE mają SŁUCHU? Usunąć!
Człowiek wykształcony nie reaguje emocjami a stara się zrozumieć i zmienić coś a nie iść po bandzie i USUWAĆ niewygodne POSTY
:-Y

Ja usunąłem ten post. Temat FREDDa powstał na długo przed tym, jak ja zająłem się administracją MW, a to, że autor wątku nie ma teraz czasu by go prowadzić wcale nie oznacza, że inni użytkownicy nie mogą się tam dopisywać ani sobie pomagać. Twój post niczego do tematu nie wnosił, nie stanowił pomocy ani odpowiedzi na żadne z pytań postawionych wcześniej, więc - idąc tokiem Twojego rozumowania - zaśmiecał forum i nadawał się tylko do usunięcia. W swoim temacie możesz pisać co uważasz za słuszne, ale dopisując się pod wypowiedziami innych użytkowników dobrze by było, gdybyś pisał sensownie i na temat.
Na koniec dodam, że rozumiem krytykę, ale nie rozumiem personalnego obrażania moderatorów, którzy są takimi samymi użytkownikami tego forum jak każdy inny. Jeżeli to forum to taka żenada, kółko wzajemnej adoracji plus inne rzeczy, to naprawdę nikogo komu się tu nie podoba nie zamierzam na siłę trzymać, czy przekonywać, że jest tak a nie inaczej.
Nie odpowiedziano na Twój post? Zrób literówkę, zobaczysz ile osób się odezwie ;)

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

E-mailStrona WWWNumer gadu-gadu

Korba102

Post #3 Ocena: 0

2008-08-22 11:24:52 (17 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

Cytat:

2008-08-22 11:10:52, Webmaster napisał(a):
Cytat:

2008-08-22 10:21:33, Korba102 napisał(a):
Dzisiaj wpisałem mój post do PORADNIKA FREDA o treści że to ŻENADA ponieważ ów FRED to jest osobą nie kompetentną usuwa niewygodne opinie POZWOLĘ na sugestię że osoby odpowiedzialne za FORUM a szczególnie ten śmieszny PORADNIK FREDA usuwają wszystko co
krytykuje ten dział. I to jest już nie pierwszy przypadek ba nie tylko mój PRZYPADEK. W rzeczywistości samej śmiem podejrzewać że niektórzy MODERATORZY są zbyt pobudliwi. Prawda forumowiczów, innych uderza w słabe punkty, podejrzewam tak naprawdę że niedokształconych , samolubnych ludzi. Nie są nawet w małym procencie obiektywni i kierują się EMOCJAMI przykładem może być zamykanie POSTÓW! Czytam te posty i wydaje się że tu FAKTYCZNIE jest kółko wzajemnej adoracji i na palcach jednej reki może! Można by było wyliczyć normalnych MODERATORÓW którzy spełniają swój obowiązek poprawnie bez zarzutów
ŻENADA wiem powtarzam słowo ŻENADA więc również mnie możecie usunąć lub zamknąć temat wszak to nie jest CHÓR a powinni wszyscy śpiewać w jednym głosie A CO ZROBIĆ Z TYMI CO NIE mają SŁUCHU? Usunąć!
Człowiek wykształcony nie reaguje emocjami a stara się zrozumieć i zmienić coś a nie iść po bandzie i USUWAĆ niewygodne POSTY
:-Y

Ja usunąłem ten post. Temat FREDDa powstał na długo przed tym, jak ja zająłem się administracją MW, a to, że autor wątku nie ma teraz czasu by go prowadzić wcale nie oznacza, że inni użytkownicy nie mogą się tam dopisywać ani sobie pomagać. Twój post niczego do tematu nie wnosił, nie stanowił pomocy ani odpowiedzi na żadne z pytań postawionych wcześniej, więc - idąc tokiem Twojego rozumowania - zaśmiecał forum i nadawał się tylko do usunięcia. W swoim temacie możesz pisać co uważasz za słuszne, ale dopisując się pod wypowiedziami innych użytkowników dobrze by było, gdybyś pisał sensownie i na temat.
Na koniec dodam, że rozumiem krytykę, ale nie rozumiem personalnego obrażania moderatorów, którzy są takimi samymi użytkownikami tego forum jak każdy inny. Jeżeli to forum to taka żenada, kółko wzajemnej adoracji plus inne rzeczy, to naprawdę nikogo komu się tu nie podoba nie zamierzam na siłę trzymać, czy przekonywać, że jest tak a nie inaczej.

Witam i czy możesz mi dać odpowiedź co wnosi „Fred”? Tytuł jest PORADY FREDA lecz w momencie gdy ktoś poprosi o jakaś poradę nie otrzymuje jej od niego a od innych i nie jest to odosobniony przypadek. Czyżby miało tu zastosowanie przysłowia: Prawda w oczy kole?
Tylko o tym napisałem ponieważ zaciekawiło mnie to że moderator o imieniu Fred wchodzi tylko po to po swojej dłuższej nieobecności,by zapytać- „co słychać?” reaguje odpowiedzią że u niego jest „OK” i ponownie milknie nie odpowiadając już na pytania o porady. Zatem uważasz że ja nic nie wnoszę pisząc o tym, a on wnośi? tylko dlatego że jest Moderatorem?
Pozdrawiam
:-]

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 22-08-2008 11:30 ]

Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Webmaster

Post #4 Ocena: 0

2008-08-22 12:06:03 (17 lat temu)

Webmaster

Posty: 3343

Mężczyzna

Z nami od: 18-04-2003

Skąd: Yorkshire

Cytat:

2008-08-22 11:24:52, Korba102 napisał(a):
Witam i czy możesz mi dać odpowiedź co wnosi „Fred”? Tytuł jest PORADY FREDA lecz w momencie gdy ktoś poprosi o jakaś poradę nie otrzymuje jej od niego a od innych i nie jest to odosobniony przypadek. Czyżby miało tu zastosowanie przysłowia: Prawda w oczy kole?
Tylko o tym napisałem ponieważ zaciekawiło mnie to że moderator o imieniu Fred wchodzi tylko po to po swojej dłuższej nieobecności,by zapytać- „co słychać?” reaguje odpowiedzią że u niego jest „OK” i ponownie milknie nie odpowiadając już na pytania o porady. Zatem uważasz że ja nic nie wnoszę pisząc o tym, a on wnośi? tylko dlatego że jest Moderatorem?
Pozdrawiam
:-]

Tu masz rację, ale jego wypowiedzi nie kasowałem nie dlatego, że jest moderatorem, ale dlatego, że to on założył temat. Może po prostu nie zna odpowiedzi i chciał odświeżyć temat, żeby inny użytkownik mógł w tym przypadku pomóc?
Nie odpowiedziano na Twój post? Zrób literówkę, zobaczysz ile osób się odezwie ;)

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

E-mailStrona WWWNumer gadu-gadu

yanovitz

Post #5 Ocena: 0

2008-08-22 15:44:03 (17 lat temu)

yanovitz

Posty: 629

Mężczyzna

Z nami od: 10-12-2007

Korba latwo Ci przychodzi krytyka a co tak naprawde wnosza twoje posty konkretnego poza narzekaniem i psioczeniem. Nie wspomne juz o ogolnym tonie Twoich wypocin, kto je czytal na pewno wie o co mi chodzi. Moze komus sie to podoba, w koncu ktos to czyta ale ponownie zapytam co konkretnego one wnosza???

Krytykujesz czlowieka ktory przynajmniej stara komus cos doradzic a nie rzuca miechem na prawo i lewo.

Po za tym czesto dziwie sie ze moderatorzy MW w ogole toleruja niektore z Twoich wypowiedzi.

[ Ostatnio edytowany przez: yanovitz 22-08-2008 15:45 ]

Jeśli pracujesz z oddaniem przez osiem godzin, możesz w końcu zostać szefem, by pracować przez dwanaście. Robert Frost

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Korba102

Post #6 Ocena: 0

2008-08-22 16:33:47 (17 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

Cytat:

2008-08-22 15:44:03, yanovitz napisał(a):
Korba latwo Ci przychodzi krytyka a co tak naprawde wnosza twoje posty konkretnego poza narzekaniem i psioczeniem. Nie wspomne juz o ogolnym tonie Twoich wypocin, kto je czytal na pewno wie o co mi chodzi. Moze komus sie to podoba, w koncu ktos to czyta ale ponownie zapytam co konkretnego one wnosza???

Krytykujesz czlowieka ktory przynajmniej stara komus cos doradzic a nie rzuca miechem na prawo i lewo.

Po za tym czesto dziwie sie ze moderatorzy MW w ogole toleruja niektore z Twoich wypowiedzi.

[ Ostatnio edytowany przez: <i>yanovitz</i> 22-08-2008 15:45 ]



Moje wypociny to krytyka mechanizmu będącego tu w UK i mam prawo do tego gdyż ja jestem trybem w tej wielkiej jego części zarówno jak i być może Ty gdyż niektórzy zabierają głos w sprawach nie mając zielonego pojęcia o problemie jaki jest poruszany. Obserwacje i odpowiedzi na zagadnienia nie szuka się poprzez odpychanie i kierowanie zainteresowanych stron do linków. Takie traktowanie jest równomierne z podaniem jeszcze jednego kamienia od już podtopionej łodzi.
Ja tu w UK jestem prawie dekadę i różne rzeczy widziałem lecz takiego podchodzenia do spraw? – nie.
Czasy się zmieniają rozumiem. Życie jest teraz właśnie tu w UK łatwiejsze nie w okresie przed milenijnym.
Jedni piszą o nas źle inni lepiej nie jest to istotne lecz należy dużo mówić o tym co jest złe.
Kto milczy ten się zgadza, więc nagłaśniam i zaznaczałem niejednokrotnie że Prawdziwa cnota krytyk się nie boi a tu co mamy to się dokładnie do tego powiedzenia odnosi.
Dla mnie zawsze białe będzie białym a czarne czarnym nie ma w tym układzie miejsca na stwierdzenia że troszeczkę białe lub czarne.
Jakoś to wypociłem!
P.S nie musisz w końcu moich wypocin:-]:-Y
Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

yanovitz

Post #7 Ocena: 0

2008-08-22 17:13:04 (17 lat temu)

yanovitz

Posty: 629

Mężczyzna

Z nami od: 10-12-2007

Cytat:

2008-08-22 16:33:47, Korba102 napisał(a):
Cytat:

2008-08-22 15:44:03, yanovitz napisał(a):
Korba latwo Ci przychodzi krytyka a co tak naprawde wnosza twoje posty konkretnego poza narzekaniem i psioczeniem. Nie wspomne juz o ogolnym tonie Twoich wypocin, kto je czytal na pewno wie o co mi chodzi. Moze komus sie to podoba, w koncu ktos to czyta ale ponownie zapytam co konkretnego one wnosza???

Krytykujesz czlowieka ktory przynajmniej stara komus cos doradzic a nie rzuca miechem na prawo i lewo.

Po za tym czesto dziwie sie ze moderatorzy MW w ogole toleruja niektore z Twoich wypowiedzi.

[ Ostatnio edytowany przez: <i>yanovitz</i> 22-08-2008 15:45 ]



Moje wypociny to krytyka mechanizmu będącego tu w UK i mam prawo do tego gdyż ja jestem trybem w tej wielkiej jego części zarówno jak i być może Ty gdyż niektórzy zabierają głos w sprawach nie mając zielonego pojęcia o problemie jaki jest poruszany. Obserwacje i odpowiedzi na zagadnienia nie szuka się poprzez odpychanie i kierowanie zainteresowanych stron do linków. Takie traktowanie jest równomierne z podaniem jeszcze jednego kamienia od już podtopionej łodzi.
Ja tu w UK jestem prawie dekadę i różne rzeczy widziałem lecz takiego podchodzenia do spraw? – nie.
Czasy się zmieniają rozumiem. Życie jest teraz właśnie tu w UK łatwiejsze nie w okresie przed milenijnym.
Jedni piszą o nas źle inni lepiej nie jest to istotne lecz należy dużo mówić o tym co jest złe.
Kto milczy ten się zgadza, więc nagłaśniam i zaznaczałem niejednokrotnie że Prawdziwa cnota krytyk się nie boi a tu co mamy to się dokładnie do tego powiedzenia odnosi.
Dla mnie zawsze białe będzie białym a czarne czarnym nie ma w tym układzie miejsca na stwierdzenia że troszeczkę białe lub czarne.
Jakoś to wypociłem!
P.S nie musisz w końcu moich wypocin:-]:-Y


Masz racje ni emusze czytac Twoich wypocin ale idac tokiem Twojego rozumowania to jak Ci sie tu tak strasznie nie podoba to nie musisz tu mieszkac.

Ja nie uwazam ze wszystko jest fajne i rozowe i w ogole... Wiem jakie realia panuja w tym kraju. Nie uwazam tez Twoich postow za krytyke czegokolwiek, raczej rzucanie miesem. Krytyka moim zdaniem powinna byc rzeczowa i kulturalna Ty tylko machasz kijkiem na wszystko co Ci sie nie podoba.

Niestety swiat nie jest czarno/bialy, jest wiele odcieni szarosci i nie da sie znalezc prostych rozwiazan do skomplikowanych problemow. Czy to ze jestes tu dekade jak piszesz daje ci mandat do obrazania innych nacji i ludzi i uzywania pejoratywnych i rasistowskich wrecz okreslen na publicznym forum?

Po za tym skoro tak bronisz prawa do tzw. "krytyki" to czemu niby ja nie mialbym prawa krytykowac tego co mi sie nie podoba (np. twojego tonu wypowiedzi)? "Prawdziwa cnota krytyk sie nie boi?"

Nalezy mowic o tym cojest zle, masz racje. Ale czy nalezy robic to w taki sposob to bym sie zastanowil. W koncu uwazamy sie za cywilizowanych, wyedukowanych i swiatlych europejczykow, prawda?
Jeśli pracujesz z oddaniem przez osiem godzin, możesz w końcu zostać szefem, by pracować przez dwanaście. Robert Frost

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Korba102

Post #8 Ocena: 0

2008-08-22 18:12:58 (17 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

Tak ale konkrety to białe i czarne, nikt nie mówi że jest bardziej biały czy czarny a że wchodzi więcej do ciemnej szarości czy jasności gdyż takie stwierdzenie to jest błędne i nie ma znaczenia w jakim to temacie poruszasz kwestie. Nie jestem wulgarny jak to Ty pozwoliłeś mnie określić ja po prostu szybciej reagujęi widzę te złe strony a nie odwrotnie i nie spotkałem się by ktoś krytykował zalety tylko dotyczą one tych ciemnych złych czyli wad. Ja do tych ludzi należę co krytykują niestety a jak chwale to na pewno nie robię tego na piśmie. Żyje w UK i płacę podatki więc mam prawo też krzyknąć NIE na coś niepasujące w tym otoczeniu. Dlaczego mam pozwolić by Prawo było łamane w imię Prawa. Milczenie zawsze jest wyrażeniem zgody a na zło nie można mrużyć oka gdyż przyjdzie ono po Ciebie w końcu i ten ktoś powie zamknij się przecież nigdy nie przeszkadzało Tobie to zło a teraz nagle zmieniasz swoją postawę i oponujesz!
Prawo jest Prawem i obowiązuje w konsekwencjach swoich dla wszystkich jednakowo.
Wytłumacz mi jedną postawę Jeżeli Moderator „Fredd” był w tym czasie jak ja pisałem swój sprzeciw to dlaczego nie zabrał głosu w tej sprawie? Nie miał takich kompetencji? Czy może argumentu? Nie wiem co będzie odpowiedzią? A może to strach???i nie dowiem się = chowanie głowy w piasku nic nie zmieni, dzisiaj, ja ktoś inny jutro a później przyjdzie czas na Ciebie
Kiedyś gostek z Pakistanu powiedział mi że jesteśmy jak Bracia i ręka rękę myje w interesach, ja jemu powiedziałem może ręka rękę myje ale Ty używasz mojego mydła, wody i ręcznika.
To tak ma się do tego co Ty próbujesz mi przekazać a i jeszcze mała sugestia ja nie macham KIJKIEM tylko głośno mówię o tym co nie powinno mieć miejsca, a to jest wielka różnica niestety, to wszystko co mam w tym temacie do powiedzenia w samej istocie materia już się wyczerpała.
:-Z i nie będę oscylował w tym temacie8-)

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 22-08-2008 18:13 ]

Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Korba102

Post #9 Ocena: 0

2008-08-22 18:51:23 (17 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

The Sun" zmanipulował tekst o polskiej nieuczciwości
Gazeta "The Sun" przedstawia artykuł z polskiego tygodnika "Przegląd" jako poradnik o tym, jak Polacy wybierający się na Wyspy mogą bezkarnie łamać brytyjskie prawo. Autor tekstu z "Przeglądu" mówi wprost: To manipulacja brukowca! O sprawie pisze serwis goniec.com.
Dziennikarze "The Sun" ogłaszają, że wytropili w polskiej prasie artykuł będący swego rodzaju kompendium, którego głównym zadaniem jest poinstruowanie naszych rodaków, jak skutecznie omijać brytyjskie prawo lub co gorsza, jak je łamać, nie ponosząc przy tym konsekwencji.

Zdaniem brytyjskiego dziennika, autor artykułu w "Przeglądzie" sugeruje między innymi, żeby w momencie, kiedy podpiszemy już umowę o wynajem mieszkania, przestać za nie płacić. Zanim dojdzie do eksmisji, minie przynajmniej kilka miesięcy. W tym czasie możemy podnajmować pokoje i w ten sposób osiągać niezłe dochody.

Inny sposób na dodatkowy dochód to zgłoszenie na policję kradzieży telefonu komórkowego. Kiedy dostaniemy już odszkodowanie za utracone dobro, komórkę możemy odsprzedać w Polsce. Angielska gazeta cytuje nawet wypowiedź Polaka, który śmieje się, że większość telefonów w jego kraju rodzinnym pochodzi od "okradzionych" w ten sposób na Wyspach Polaków.

Michał Opolski - współpracownik "Przeglądu", autor artykułu "Angielski numer po polsku" mówi stanowczo, że jego tekst w żadnym wypadku nie zawiera porad, jak omijać czy łamać brytyjskie przepisy. - Jest jedynie opisem rzeczywistości, polskiego cwaniactwa, które w brytyjskim prawie zawsze odnajdzie jakieś luki i je wykorzysta. W moim tekście wszystkie sposoby na omijanie brytyjskich przepisów są cytatami z moich rozmówców. Niczego nie radzę, tylko pokazuję i piętnuję takie zachowania - tłumaczy.

- Znalazłem się w samym centrum paranoicznego wymysłu brukowca. Mam wrażenie, że "The Sun" specjalnie przedstawia mój tekst jako poradnik, żeby rzucić cień na Polaków i polskie media. Nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością ani z prawdziwym przesłaniem mojego artykułu - dodaje Opolski.

Tymczasem afera z rzekomym poradnikiem robi się coraz większa. Artykuły przedstawiające go w podobnym świetle pojawiły się w innych brytyjskich tytułach. Głos zabrał także sir Andrew Green, szef organizacji Migration Watch UK, a nawet członek brytyjskiego parlamentu Stephen Williams z Partii Liberalno-Demokratycznej. Politycy wykorzystują aferę do swoich celów.

- Takie zjawiska podrywają wiarę naszych obywateli w Unię Europejską - grzmi Williams.

Autor tekstu z "Przeglądu" jest zniesmaczony. - To nie ma nic wspólnego z rzetelnym dziennikarstwem. Oczywiście wyślę do redakcji "The Sun" sprostowanie, ale szczerze watpię, czy w ogóle zwrócą na nie uwagę - mówi Opolski.
Zaciągnięte z innego portalu
Ciekawe że to tylko my tak kombinujemy
:-]
Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Korba102

Post #10 Ocena: 0

2008-08-22 19:23:29 (17 lat temu)

Korba102

Posty: 1331

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 16-02-2008

Skąd: London

Emerytki znalazły "rajski" dom publiczny
Dwie nobliwe Brytyjki przeprowadzają inspekcję domów publicznych na całym świecie. Raj znajduje się w Nowej Zelandii - czytamy na stronach internetowych włoskiego dziennika "Corriere della Sera".
62-letnia Jean i 73-letnia Shirley, uzbrojone w torebki i laski, wybrały się w podróż dookoła świata aby przebadać domy publiczne. Dzięki swojej misji chcą doprowadzić do legalizacji prostytucji w Wielkiej Brytanii, jednak w taki sposób, który zagwarantuje prostytutkom podstawowe prawa - informuje "Corriere della Sera".
Pierwszym przystankiem była Dzielnica Czerwonych Latarni w Amsterdamie. Niecodzienna para chciała przede wszystkim sprawdzić, jakie warunki panują w pokojach, w których pracują kobiety. - Pokoje, do których kobiety prowadzą mężczyzn są bardzo czyste - powiedziała po inspekcji Jean. - Ponadto w każdym z nich znajduje się specjalny przycisk, dzięki któremu można wezwać pomoc, gdyby sytuacja wymknęła się spod kontroli - dodała.
W USA wytrwałe inspektorki odwiedziły "Bunny Ranch" w stanie Nevada. Nie spodobał im się tamtejszy sposób wyboru dziewczyny przez klienta - kobiety stają w rzędzie i czekają, aż mężczyzna zdecyduje się na którąś z nich. - Wygląda to jak show dla psów - stwierdziła Jean. Amerykańskie domy publiczne mają jednak dwie dobre strony: bezpieczne otoczenie i rutynowy test zdrowotny, by wyeliminować choroby zakaźne - czytamy w "Corriere della Sera".

Jednak prawdziwym rajem dla prostytutek okazała się Nowa Zelandia. Dziewczęta pracują tam w maleńkich hotelach a ich godziny pracy odpowiadają np. zajęciom biurowym. - Od 10 rano do 7 wieczorem - precyzuje Jean. Ponadto prostytutki mają możliwość sprawdzenia, kto czeka za drzwiami i zawsze mogą odmówić potencjalnemu klientowi.
Zaciągnięte z netu
No cóż dobre zajęcie na starość może to lepsze od Moherowych Szeregów? Emerytki z Polandu powinne wziąć przykład a nie biegać po gabinetach ginekologicznych i nasłuchiwać gdzie robi się skrobanki :-)
:-]

[ Ostatnio edytowany przez: Korba102 22-08-2008 20:39 ]

Nigdy nie byłem wazeliniarzem, wolę nagą prawdę od szydzącego pochlebstwa. Nikt nie jest doskonały ale trzeba być zawodowcem w tym co się robi. Nie oceniam za wygląd tylko za przekaz

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Numer AIMNumer gadu-gadu

Strona 17.3 z 91 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 16.3 | 17.3 | 18.3 ... 89 | 90 | 91 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,