MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Proszę o informacje...

« poprzednia strona

Strona 8 z 8 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 6 | 7 | 8 ] - Skocz do strony

Str 8 z 8

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Nie_z_tej_bajki

Post #1 Ocena: 0

2011-03-19 21:06:13 (14 lat temu)

Nie_z_tej_bajki

Posty: 7186

Kobieta

Z nami od: 23-08-2010

Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-)

Cytat:

2011-03-19 20:16:39, amazingviolet napisał(a):
"Polska nie dba o matki samotne w przeciwieństwie do Anglii."
Skąd takie przekonanie, śmiem zapytać?...


A to akurat prawda...
Tyle, ze "samotna matka, ktora dopiero co tu przyjechala i nie nabrala 'praw' do zasilkow przepracowujac jakis okres czasu", a "samotna matka, ktora zostala nia tutaj, lub taka ktora do tej pory jakos sobie radzila, ale noga sie powinela i trzeba skorzystac z zasilkow", to juz calkiem dwie rozne sprawy...

Swoja droga fajnego masz szwagra...

[ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 19-03-2011 21:08 ]

Nie myśl o szczęściu. Nie przyj­dzie - nie zro­bi Ci za­wodu.... Przyj­dzie - zro­bi niespodziankę :D. W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!! :-D

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

mamcia67

Post #2 Ocena: 0

2011-03-23 23:27:43 (14 lat temu)

mamcia67

Posty: 59

Kobieta

Z nami od: 20-02-2011

Skąd: ;luton

wydaje mi sie ,ze tak na dzien dobry nie dostaje sie nic,ja musialam przepracowac rok bez przerwy 30dniowej w pracy by moc sie starac o dofinansowanie do mieszkania,zeby dostac child benefit trzeba byc legalnie zatrudnionym no i czeka sie okolo roku.przyjechalam 5lat temu sama, podjelam prace i po miesiacu sciagnelam dwoje dzieci,pracowalam w dwoch pracach przez pierwsze pol roku,starszy syn zajmowal sie mlodszym,nie jest tak latwo no po jakims czasie tak,jezeli sie pracuje .napewno z dzieckiem nie odwazylabym sie w ciemno,mieszkania sa bardzo drogie i koszty utrzymania rowniez.sorki ale nie mam polskich literek na moim laptopie:-(

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

mamcia67

Post #3 Ocena: 0

2011-03-23 23:34:14 (14 lat temu)

mamcia67

Posty: 59

Kobieta

Z nami od: 20-02-2011

Skąd: ;luton

a pozatym latem jest trodno o prace,przyjezdza duzo studentow,aby zarobic na szkole,najlepiej przyjedz sama,najlepiej kwiecien-maj,znajdz prace,przygotuj grunt dla dziecka.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

tomaszzet

Post #4 Ocena: 0

2011-03-24 00:24:31 (14 lat temu)

tomaszzet

Posty: 7976

Mężczyzna

Z nami od: 09-05-2010

Skąd: South Yorkshire

To Twoja wypowiedź do artykułu :
"goga553 napisała:
Wyspa była,jest i będzie ziemią obiecaną...;nie tylko dla Polaków.Tylko Polak czasami lubi mieć "podane na tacy",a tu się tak nie da."

Czyżbys była przyzwyczajona do otrzymywania na tacy?

Pewna polska firma przywiozła sobie tutaj polaków, podała im wszystko "na tacy". Mieszkania, formalnosci w urzedach, otwieranie kont w banku, wrs, nin i inne sprawy problematyczne dla początkujących "tubylców". Nawet języka nie musieli znać !!

Z nimi nawet nie można porozmawiać o "problemach" jakie mielismy my, przyjezdzając na innych niż oni zasadach. Smieją sie, że to nie prawda, a nawet nie zdają sobie sprawy, że gdyby mieli tu przyjechać sami to by zginęli.
Pewnie od takich jak oni masz wiedzę o tym jak tu się "startuje" w nowe życie.

My przyjechalismy na wyspę sami, dzieci zostały w pl. Pracę załatwialismy sobie sami, przez agencje w pl. Nikt nam nie pomagał Na ten wyjazd sprzedalismy wszystko co się dało, a po 3 mies. przywieźlismy dzieci. To było kilka lat temu. Już wtedy nie wyobrażalismy sobie wyjazdu z groszami w kieszeni.
Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ChrisCov

Post #5 Ocena: 0

2011-03-24 00:40:30 (14 lat temu)

ChrisCov

Posty: 2764

Mężczyzna

Z nami od: 18-12-2008

Skąd: Coventry, West Midlands

Cytat:

2011-03-19 15:34:38, Mieszko napisał(a):
Moja znajoma urodziła tu dziecko, nie miała pracy, facet ją zostawił, zgłosiła się po benefity - usłyszała, że powinna wrócić do Polski, bo w UK nic się jej nie należy, zadna pomoc.

Wreszcie jakieś pozytywne wieści :-)

Cytat:

2011-03-19 15:34:38, Mieszko napisał(a):
I weź pod uwagę, że jest wiele przypadków, ze ludzie myśleli jak Ty. I nie wyszło, wrócili do Polski, bo jednak zagranica to nie kraina cudów.

Dodaj, że tej pracy za 1200 zł już może nie być po powrocie do Polski (o ile będzie na bilet powrotny dla 2 osób), więc po co ją tracić? Koleżanka sprawia wrażenie osoby tak sobie wykształconej (nie jest tragicznie, żeby nie było, że się nabijam).
Cytat:

2011-03-19 16:22:31, ragazza napisał(a):
A dlaczego nie poszukasz pracy juz w Polsce? Sa agencje pracy, ktore zalatwiaja prace np w nursing homes przy opiece nad starszymi. Moze nie jest to praca twoich marzen, ale zawsze cos.[...]

Jak jest z opieką nad starszymi bez znajomości języka? Ja bym to uważał za dosyć niebezpieczne. Jak ktoś ma zrozumieć, co taka osoba chce, jak wezwać pogotowie, tłumacząc problem, itp. ?
Cytat:

2011-03-19 21:06:13, Nie_z_tej_bajki napisał(a):
Swoja droga fajnego masz szwagra...

A może szwagier ma powód, by być niefajnym? ;-)

[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 24-03-2011 00:41 ]

A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Post #6 Ocena: 0

2011-03-24 01:17:12 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Netta6

Post #7 Ocena: 0

2011-03-24 08:56:22 (14 lat temu)

Netta6

Posty: 1599

Kobieta

Z nami od: 19-01-2006

Skąd: Bridgwater

Cytat:

2011-03-19 15:18:18, goga553 napisał(a):
Czytam te wszystkie posty,wszyscy jednomyślnie odradzają,a co Wy tam robicie???;skoro to tylko pasmo samych niepowodzeń.Mam mózg i myślę,weryfikuje i zbieram informacje,byłam na miejscu więc to nie jest moja utopia.


Tylko dlaczego nie chcesz przyjąć do wiadomości, że kiedy my tu przyjeżdżaliśmy to były inne warunki na rynku mieszkaniowym i przede wszystkim na rynku pracy?
Mój mąż przyjechał tu sam z 60-cioma funtami w kieszeni ale wyjeżdżając z Polski miał zapewnioną pracę (bezpośrednio u pracodawcy, nie przez agencję) i mieszkanie u pracodawcy. Ale to było prawie 6 lat temu. Mimo to ja nie ryzykowałam i zostałam z dziećmi w Polsce. Dopiero półtora roku później do męża dojechał mój syn. Wtedy już pobieraliśmy Child Benefit i w razie czego, mój mąż miał prawo do innych zasiłków, np: JA - zasiłku dla osób poszukujących pracy. Ja przyjechałam tu dopiero 2 lata temu.

Z taką kasą i w ciemno w życiu nie zdecydowałabym się na taką rewoltę w swoim życiu nawet chyba wtedy, mimo że w porównaniu do ciebie my z jednej pensji w Polsce utrzymywaliśmy się w 6 osób i mieliśmy diabelnie zadłużone mieszkanie. Konsekwentnie ale nie na "ura" dążyliśmy do poprawy tej sytuacji.

Moja rada jest taka: Koniecznie odłóż więcej pieniędzy (minimum 1000f) i poszukaj pracy w Angli ale będąc jeszcze w Polsce. Tylko nie daj się wciągnąć w akcje typu: Ty nam zapłać a my Ci damy pracę. Uczciwa agencja nie pobiera opłat od pracowników.

Powodzenia i do zobaczenia na angielskiej ziemi.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

Strona 8 z 8 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 6 | 7 | 8 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,