|
Postów: 7 |
|
|---|---|
| Maggor5 | Post #1 Ocena: 0 2018-07-18 12:36:32 (6 lat temu) |
 Posty: 7 
Z nami od: 06-12-2017 Skąd: Londyn |
Witam, moj znajomy wynajmuje pokoj, w tym samym domu od 10 lat. W jednym z pokoi mieszka lokatorka od 2 lat, ktora od jakiegos czasu probuje zniszczyc znajomemu zycie. Oczernia go przed sasiadami, nie wolno mu isc do lazienki I odkrecic wody, bo jest dla niej za glosno. Dodam, ze dziewucha sie zmienila od kiedy jest w ciazy I siedzi w domu przez caly czas. Opowiada niestworzone historie, probuje go wrecz na sile wywalic, poniewaz podoba jej sie jego duzy pokoj, ktory by sama chetnie zajela. Wiem, ze znajomy posiada umowe z wlascicielka, natomiast dziewczyna nie ma umowy. Poradzilam porozmawiac w pierwszej kolejnosci z wlascicielka, ale stwierdzil, ze ona sie boi tej lokatorki. Nie wiem czy w tym przypadku mozna cos wskurac?
|
|
|
|
| tawerna2 | Post #2 Ocena: 0 2018-07-18 14:19:57 (6 lat temu) |
Posty: 222
Z nami od: 17-06-2011 Skąd: corby |
Dwa lata jest w ciazy?
|
|
|
|
| Maggor5 | Post #3 Ocena: 0 2018-07-18 14:24:28 (6 lat temu) |
Posty: 7
Z nami od: 06-12-2017 Skąd: Londyn |
Czytaj ze zrozumieniem, mieszka 2 lata I zmienila sie od kiedy jest w ciazy
|
|
|
|
| andypolo | Post #4 Ocena: 0 2018-07-18 14:44:10 (6 lat temu) |
 Posty: 2980 
Z nami od: 27-03-2010 Skąd: C-L-S |
To jakaś dupa z tego chłopa jak sobie nie umie poradzić z babą.
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
|
|
|
|
| Maggor5 | Post #5 Ocena: 0 2018-07-18 14:54:40 (6 lat temu) |
Posty: 7
Z nami od: 06-12-2017 Skąd: Londyn |
Rozmawial z nia, ale nie dociera. Ciaza odwalila do glowy I zatkalo jej mozg. Co ma zrobic jak sie uparla I go na sile chce z domu wykurzyc? Chodzi mi o przepisy, a nie komentarze typu, ze z niego dupa
|
|
|
|
| |
|
| karjo1 | Post #6 Ocena: 0 2018-07-18 15:18:18 (6 lat temu) |
 Posty: 20615
Z nami od: 01-06-2008 |
Na oczernianie nie ma za bardzo przepisu. Skoro lokator mieszka od 10 lat, to wspollokatorzy juz maja wyrobione zdanie.
A uprzykrzajaca zycie pozostaje ignorowac, zwrocic uwage, ze umowa opiewa na korzystanie z czesci wspolnych, ewentualnie droga: https://www.housingadviceni.org/advice-private-tenants/problems-housemates http://www.complaintexpert.co.uk/dealing-with-nightmare-housemates.html If one of the other tenants is causing problems then the landlord can evict them and it won’t affect your tenancy. Equally, you can decide to leave and give notice without it affecting the tenancies of the other housemates. This is therefore ideal when irresolvable housemate difficulties occur. Pisemna informacja o prawach i obowiazkach wspollokatorow, o powiadomieniu wlasciciela lokalu o sytuacji byc moze uspokoi relacje. |
|
|
|
| Richmond | Post #7 Ocena: 0 2018-07-18 15:40:53 (6 lat temu) |
 Posty: 28862
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Problem jest taki, ze landlord nie chce nic zrobic, a lokatorka za jakis czas moze zglosic na policje, ze pan ja molestuje albo robi cos rownie niecnego i gosc bedzie mial problem.
Jedyne rozwiazanie to zmusic landlorda do dzialania lub samemu wyniesc sie. Mozna probowac zglosic na policje harassment, ale musza byc na to dowody, wtedy bedzie siedzenie kryte w razie gdyby pani wpadla na jakis glupi pomysl. Carpe diem.
|
|
|
|
| Emeryt56 | Post #8 Ocena: 0 2018-07-18 20:40:00 (6 lat temu) |
Posty: 1660
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Sytuacja nie do pozazdroszczenia bo facet jest na straconej pozycji.
Jak ta dziewczyna jest hipokrytka i chce go wykopać to można by też pokusić się o to samo ale grać rolę wyrozumiałego, uprzejmego i nawet kupić jakieś słodycze i się uderzyć w piersi że już "taki nie będziesz" itd, jednym słowem grać na przetrzymanie aż się ona sama wyprowadzi. Jak się zacznie wojna to jest stracony chyba że będzie miał jakieś konkretne "taśmy". |
|
|
|
|
Wczytuję dane...