witajcie, podczas niemalego okresu przebywania w uk poznalem iscie polskie praktyki agencji tzn robienie ludzi w cecha czyli w ch...., przekreciarze kombinuja jak moga, gadaja o 2 dniach holidaya miesiecznie a to bullshitowe ogolne stwierdzenie, a ktos kto robi nieregularnie jest przekrecany konkretnie, gdy zrobia tak wieksza spolecznosc,oczywiscie polska to wychodzi wielka kwota;

nie zapomne miny szefa agencji X jak przyszedlem z kartka na ktorej podsumowalem przerobione godziny, zaznaczam ze nieregularnie pracowalem (co bylo latwe do przekrecenia przez papugi mowiace "2 days per month", oczywiscie wszystko dostalem wyplacone, co ciekawe ... na czeku bo problem polegal na tym ze zaleglosci byly za stary rok a mi blednie wyrownano w nowym,

ok wiec do rzeczy bo wielu o tym mowilem i kazdy robil wielkie oczy

1)
OD 1-SZEGO KWIETNIA 2009 KAZDEMU PRACUJACEMU NALEZY SIE 12.07% HOLIDAYA OD PRZEROBIONYCH ZAKONTRAKTOWANYCH GODZIN CZYLI BEZ NADGODZIN !!!
2) wazna kwestia to taka ze w prawie angielskim nie ma obowiazku by placic wam za jakakolwiek przerwe ale nalezy sie 20min bezplatnej przerwy za kazde 6 przepracowanych godzin wedlug prawa; nie ma w prawie uk ze za nadgodzine/nocke/swieto trzeba wiecej placic, kiedykolwiek pracujecie niewazne czy to najwazniejsze swieta nocki,nadgodziny to i tak wedlug prawa stawka godzinowa minimalna jest tak jak normalnie za godzine, czyli aktualnie 5.80 na godzine dla osob 22 letnich i powyzej 22 roku zycia

zrodlo :
http://www.direct.gov.uk/en/Employment/Employees/Timeoffandholidays/DG_10034642

wedlug strony Urzedu Skarbowego http://www.hmrc.gov.uk/nmw/

What are the current rates of the national minimum wage?
There are three levels of minimum wage, and the rates from 1 October 2009 are:
* L5.80 per hour for workers aged 22 years and older
* a development rate of L4.83 per hour for workers aged 18-21 inclusive
* L3.57 per hour for all workers under the age of 18, who are no longer of compulsory school age


POWTARZAJCIE TO INNYM JAK MANTRE

MAM DOSC KAPITALISTOW KRECACYCH LODY NA PROLETARIACIE



wazna kwestia by sie upomniec o to w roku holidayowym czyli zwykle teraz w grudniu, bo po grudniu juz to przepada !!! przeczytajcie wlasne umowy z agencja, rok podatkowy trwa od 6 kwietnia do 5 kwietnia ale holidayowy w zaleznosci od firmy, po tym terminie wszystko PRZEPADA

przyklad
czyli pracujac dla agencji w miesiacu nieregularnie przez 5 dni po 4 h i 15 dni po 8h za stawke 5.75 wychodzi ze przepracowalismy 140h
czyli 140h x 12.07% = 16.89 godzin HOLIDAYA x 5.75 = 97 funtow 11 pensow, TO SA WASZE PIENIADZE

natomiast jesli byliscie zakontraktowani na 39h tygodniowo za 5.75 na godzine a
pracowaliscie po 48h z nadgodzinami i po 8 tygodniach was zwolnil to obliczacie tylko 39h
chyba ze kapitalisci wam pojda na reke w co baaaaardzo watpie czyli liczymy 39x8=312H x12.07% =37.65H GODZIN HOLIDAYA X 5.75=216.48 funtow, to WASZE PIENIADZE


jesi ktos chce podwazyc te informacje, prosze o konkrety, bo teksty w stylu "sasiad sasiada zna babke z agencji/inland/kosciola/rzadu sprzataczke z amnesty international " przerabialem wiele lat wiec malo mnie interesuja



pod tym linkiem

http://www.direct.gov.uk/en/Employment/Employees/Timeoffandholidays/DG_10034642

jest dzial pod tytulem : Casual or irregular working patterns i tam mozna znalezc to co nas interesuje

"[u]present during the 5.6 weeks in order to accrue annual leave. For example, if you had worked 10 hours, you would be entitled to 72.6 minutes' paid holiday:
12.07 per cent x 10 hours = 1.21 hours = 72.6 minutes

The holiday entitlement is just over seven minutes for each hour worked.[/u]"


(dla nie znajacych angielskiego) ostatnie zdanie mowi iz za kazda przepracowana godzine nalezy sie nam ponad 7 minut holidaya !


JESLI KTOS NIE JEST PEWNY WIARYGODNOSCI TEGO ZRODLA TO INFORMUJE IZ DOMENA .GOV pochodzi od slowa GOVernment czyli rzad, jest domena najwyzszego poziomu

patrz -> <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/.gov" target="_blank" target="_new">http://pl.wikipedia.org/wiki/.gov</a>

.gov - internetowa domena najwyższego poziomu, przeznaczona dla organizacji rządowych. Została wprowadzona w 1985 roku.


dodatkowo google nas informuje ze :

Website of the UK government : Directgov

Directgov - the official UK government website for citizens.
http://www.direct.gov.uk/ czyli oficjalna brytyjska rzadowa strona internetowa dla
obywateli

wobec tego ta strona jest BEZDYSKUSYJNIE WIARYGODNYM ZRODLEM

mozna WYDRUKOWAC i pokazac jaśnie niedoinformowanym "managerom" agencyji

POWODZENIA .

WAZNA KWESTIA
kazdy zaplacony dzien urlopu, WLACZNIE z BANK HOLIDAYAMI uwzgledniamy w obliczeniach, to znaczy jesli nalezy sie nam wedlug
drugiego przykladu :
39x8=312H x12.07% =37.65H GODZIN, to w przypadku zaplaconego BANK HOLIDAYA np. 8H CHRISTMAS DAY oraz 8H BOXING DAY nalezy odjac zaplacone w sumie 16H od naleznych nam 37.65H, czyli w tym wypadku nalezy sie nam jedynie 37.65 - 16 = 21.65H .


NASTEPNA WAZNA KWESTIA :

jesli jestesmy samozatrudnieni czyli SELF-EMPLOYED to wtedy NIE NALEZY SIE nam ustawowo urlop.

zrodlo :

http://www.direct.gov.uk/en/Employment/Employees/Timeoffandholidays/DG_10029788

cytat : "In order to qualify for the right to annual leave you need to be classed as a worker. If you are self-employed, you have no statutory right to paid annual leave."


p.s ciekawostka jest ze za cala moja kilkuletnia kariere w UK posrod wielu agencji dla ktorych pracowalem tylko jedna wyplacila mi prawidlowo holidaya

[ Ostatnio edytowany przez: medalion 24-12-2009 21:09 ]

ci co obliczja wakacje nie sa raczej z kasty kapitalistow..
zwykla klasa robotnicza co to pojela zdolnosc czytania i pisania

Ale pracują na zlecenie kapitalistów i wypłacają ich pieniądze

Pracowałem dla kilku agencji i odejście z każdej kończyło się jeżeli nie awanturą to nieprzyjemną sytuacją gdy podobnie jak kolega wyżej przychodziłem z kartką na której obliczyłem holiday pay, nie muszę dodawać że było to zawsze wyraźnie więcej niż paniom w agencji "mówił komputer" (domyślam się że pracujący na programie nie aktualizowanym od 10 lat)

W ostatniej agencji podany przelicznik 12.07% (wtedy był niższy) był wprost podany w kontrakcie a i tak szefowa agencji upierała się że mi nie wypłaci tyle bo "computer says" że już dostałem co moje. W końcu wyjęła z portmonetki Ł60 mówiąc z wyrzutem że daje mi te pieniądze ze swojej kieszeni żebym sobie już poszedł

[ Ostatnio edytowany przez: B0nkers 21-12-2009 14:27 ]

chinczyk :

ci co wyplacaja holidaye to admini payroll i doskonale wiedza co robia, i albo sa pociotkami szefow/wlascicieli agencji albo narzedziami i maja wytyczne jak robic wałki wiec na jednym wozku jada, czemu tak mowie ? bo dziwnym trafem prawie zawsze za malo placa, nepotyzm i kumoterstwo to nie tylko domena polakow, tu tez jest w zaawansowanym stadium

a tutaj ciekawy obrazek pokazujacy kim dla nich jestesmy,a biedota zawsze miala pod gorke bo celowa dezinformacja lub niedoinformowanie spoleczenstwa jest charakterystyczne dla tego systemu, wszak informacja to pieniadze, aplikacje prawnicze dostepne tylko dla rodzinki/protegowanych a uslugi prawne drogie, powtorka z historii

http://img10.imageshack.us/i/logohr.jpg/