MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

Postów: 60

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2009-06-19 16:08:11 (15 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2009-06-19 16:15:17 (15 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Awa

Post #3 Ocena: 0

2009-06-19 16:32:26 (15 lat temu)

Awa

Posty: 264

Z nami od: 02-08-2006

Skąd: Manchester

Musze Cie rozczarowac, angielskie dzieci sa traktowane tak samo, szkola ma prawo nie zgodzic sie nawet na dzien nieobecnosci z powodu wyjazdu, a co dopiero dwa tygodnie. W bardzo rzadkich i szeroko naglasnianych przypadkach rodzice (tak, ci angielscy) sa podawani do sadu. Szkoly sa surowo rozliczane, a obecny rzad ma obsesje na temat zmniejszenia nieobecnosci na lekcjach (nb. bez efektow).
Musisz natychmiast zglosic w szkole wszystkie problemy corki, od jezykowych po zdrowotne, aby osoby odpowiedzialne mogly wypracowac program pomocy, bo to oni sa odpowiedzialni za nia w godzinach lekcyjnych i bez zgloszenia problemu nic jej nie ulzy. Wszystkie Twoje argumenty powinnny byc merytoryczne i dotyczyc czasu spedzanego w szkole, bo nie chcesz, aby szkola zwalila problem na Ciebie i poprosila pracownika socjalnego o wspolprace.

Wyjazd za granice w trakcie roku szkolnego moze byc wlasnie umotywowany wzgledami zdrowotnymi (lub innymi wyjatkowymi okolicznosciami) i wtedy szkola wyda oficjalne pozwolenie, ale oczywiscie musisz przedstawic na to jakis dowod.
Awa

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

stokesay

Post #4 Ocena: 0

2009-06-19 16:42:49 (15 lat temu)

stokesay

Posty: 3008

Mężczyzna

Z nami od: 30-05-2007

Skąd: Wellingborough

Cytat:

2009-06-19 16:33:10, mak4701 napisał(a):
No niestety ale tak jest... W ciagu roku dzieci moga opuscic tylko 2 tyg.... i nic na to nie poradzisz... mozesz isc do dyrektora szkoly i pogadac z nim... moze sie dogadacie i was pusci... Slyszalamjuz od znajomych o takich przypadkach dogadania sie.
Ale tez niekoniecznie...

Mojego meza brat ma taka sama sytuacje i dyrektor im oznajmil ze nie moga jechac a jak pojedzie to zostana ukarani po Ł100 za kazdy dzien nieobecnosci w szkole i moga miec powazne klopoty bo moga sie zaintersowac dziecmi i moze dojsc do odebrania ich.... Dyrektor nie wyrazil zgody na wyjazd i kazal im isc do councilu i tam z nimi gadac.. on nie chcial podejmowac takiej odpowiedzialnosci zeby pozneij council sie do niego nie przyczepil...

To tak tylko z ich opowiadan tyle co nam powiedzieli ... Ja nie znam tego z autopsji wiec pisze co slyszalam.

Uwaga moderatora: Poniewaz pojawily sie dwa takie same tematy, jeden z nich usunalem, wraz z wypowiedzia Mak4701, ktora wklejam tutaj

Wielu guru mówi, żeby unikać złego towarzystwa, póki się nie jest Mistrzem

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer gadu-gadu

Anthrax

Post #5 Ocena: 0

2009-06-19 16:45:19 (15 lat temu)

Anthrax

Posty: 1594

Z nami od: 31-01-2009

Cytat:

2009-06-19 16:08:11, polka41 napisał(a):
Proszę o pomoc!moja córka 8 mies.chodzi do angielskiej szkoły.Bywało różnie ale na początku roku szkolnego opuszczała zajęcia powody były różne np. przeziębiła się gdy dzień wcześniej ćwiczyła na lekcji w-f na dworze w krótkich spodenkach ,albo po prostu nie poszła bo nie rozumiała co do niej nauczyciel mówi zaznaczę ze nie ma w tej szkole tłumacza polskiego .Czyli jesteśmy ograniczeni językowo.Teraz wyjeżdżamy na 2 tyg.do Polski i szkoła zawiadomiła mnie na pisemnie ,że gdy opuści te 2tyg. w szkole nie dostanie promocji do następnej klasy i mam płacić jakąś kare.To chyba jakiś koszmar ciekawe czy angielskie dzieci są tak samo traktowane jak polskie( wiem ze nie).Proszę o konkretną odpowiedź.



kazda szkola ma 'Attendance Policy' - dokument ktory jest do wgladu w sekretariacie i ktory zostaje wreczony kazdemu uczniowi przed rozpoczeciem szkoly. Papiorki, ktore dzieci przynosza do domu trzeba czytac. Jesli nie znasz procedur - przejdz sie do szkoly i dostaniesz odpowiednie ulotki.

oto masz urywki legislacji, ktore odnosza sie do twojej sytuacji:

Legally, all leave for holidays during term-time is at the discretion of the school, and is not an automatic entitlement. The Education (Pupil Registration) Regulations (1995) state:
· 8(3) Subject to paragraph (4), on application made by a parent with whom the child normally resides, a pupil may be granted leave of absence in order to go away on holiday.
· 8(4) Save in exceptional circumstances, a pupil shall not in the pursuance of paragraph (3) be granted more than 10 school days leave of absence in any school year. Exceptional circumstances may include religious festivals, funerals.
This position is reaffirmed in the LEA’s Attendance policy. Schools may grant up to two weeks holiday absence: any over this amount should be classified as unauthorised absence.



i o karach:

Section 23 of the anti behaviour act 2003 empowers designated local authority (LA) officers, head teachers (deputy and assistant headteachers authorised by them) and the police to issue penalty notices in cases of unauthorised absence from school.

The education penalty notices (England) regulations 2004 came into force on 27th February 2004.

Regular and punctual attendance at school is both a legal requirement and essential for pupils to maximise their educational opportunities.

In law, an offence occurs if a parent fails to secure their child's attendance at school and that absence is not authorised by the school.

Penalty notices supplement the existing sanctions currently available under S444 Education Act 1996 or S36 Children Act 1989 to enforce attendance at school where appropriate.


swoja droga zabieranie dziecka ze szkoly, bo sie chce odwiedzic ojczyzne, w momencie gdy dziecko ledwo co sobie radzi, to delikatnie mowiac bezmyslnosc a to jest dopiero koszmar, i jeszcze czelnosc oskarzenia szkoly o represjonowanie :-Y:-Y

-----------.Bee alive!!..: w w w. s a v e o u r b e e s. o r g. u k --------------------- Support Bacteria - It's The Only Culture Some People Have

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Superlover

Post #6 Ocena: 0

2009-06-19 16:49:27 (15 lat temu)

Superlover

Posty: 3034

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 21-03-2009

Cytat:

2009-06-19 16:08:11, polka41 napisał(a):
albo po prostu nie poszła bo nie rozumiała co do niej nauczyciel mówi
To chyba jakiś koszmar

:-o
Koszmar to jest taki że pozwalasz dziecku opuszczać szkołę bez wyraźnego powodu
czyli lekceważysz szkołę i naukę i uczysz takiego podejścia swoje dziecko
i myślisz że nauczyciel i dyrektor tego nie zauważą
owszem zauważyli i teraz przyszedł czas że ty jesteś w potrzebie, ale dyrektor nie pójdzie ci na rękę i wcale mu się nie dziwię
Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

karjo1

Post #7 Ocena: 0

2009-06-19 16:59:45 (15 lat temu)

karjo1

Posty: 20617

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Moge sie pod tym podpisac. Co najmniej nierozsadne jest lekcewazenie calego roku szkolnego "bo sie nie rozumie jezyka". Odrobine wsparcia od poczatku a dziecko juz by niezle sie poslugiwalo angielskim, zamiast pokazywac mu wagary jako sposob na rozwiazanie problemow szkolnych.
Poza tym, miesiac przed wakacjami fundowac natepne wagary, zeby rodzinke odwiedzic - to nie jest jakis szczegolny powod, by nie poczekac tych kilku tygodni i pojechac ze spokojem sumienia na dluzej.
I reguly takie dotycza wszystkich dzieci chodzacych do angielskich szkol, to norma.
Idealem jeszcze by bylo, zeby rodzice ZECHCIELI wspolpracowac ze szkola, dla dobra dziecka, zamiast ja dyskontowac.

PS. Tez moje dziecko poszlo jako 5-letnie do szkoly, bez znajomosci jezyka, nie bylo polskojezycznego wsparcia i tylko dzieki temu sobie teraz niezle radzi.
Tyle, ze ze szkola jest ciagle kontakt, w pierwszym roku co tydzien sie spotykalismy z nauczycielka prowadzaca, by omowic, jak pracowac z dzieckiem w domu, by kontynuowac prace ze szkoly.
Poza tym jest mnostwo pomocy do nauki jezyka angielskiego dla dzieci w necie. Podpowiedz, w jakim wieku jest dziecko, to Ci podesle pare namiarow.

[ Ostatnio edytowany przez: karjo1 19-06-2009 17:04 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

zaneta123454

Post #8 Ocena: 0

2009-06-19 17:00:23 (15 lat temu)

zaneta123454

Posty: 1709

Kobieta

Konto zablokowane

Z nami od: 27-04-2009

Skąd: douglas

Cytat:

2009-06-19 16:08:11, polka41 napisał(a):
Proszę o pomoc!moja córka 8 mies.chodzi do angielskiej szkoły.Bywało różnie ale na początku roku szkolnego opuszczała zajęcia powody były różne np. przeziębiła się gdy dzień wcześniej ćwiczyła na lekcji w-f na dworze w krótkich spodenkach ,albo po prostu nie poszła bo nie rozumiała co do niej nauczyciel mówi zaznaczę ze nie ma w tej szkole tłumacza polskiego .Czyli jesteśmy ograniczeni językowo.Teraz wyjeżdżamy na 2 tyg.do Polski i szkoła zawiadomiła mnie na pisemnie ,że gdy opuści te 2tyg. w szkole nie dostanie promocji do następnej klasy i mam płacić jakąś kare.To chyba jakiś koszmar ciekawe czy angielskie dzieci są tak samo traktowane jak polskie( wiem ze nie).Proszę o konkretną odpowiedź.


Chyba powinnas jako matka wczesniej sie tym zainteresowac. Nie chce byc zlosliwa, ale powinnas czesciej chodzic do szkoly i pytac o corke. Ja poszlam poprosis nauczycielke o zadania domowe dla syna, pomimo tego, iz nauczycielka twierdzila, ze nie ma takiej potrzeby, bo nauka jezyka idzie mu swietnie. Twoja praca z dzieckiem w domu i zainteresowanie, maja ogromny wplyw na wyniki w szkole.
..Bee alive..: w w w. s a v e o u r b e e s. o r g. u k

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer SkypeNumer gadu-gadu

Adacymru

Post #9 Ocena: 0

2009-06-19 18:14:56 (15 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Musze powiedziec, ze przypadki rodzicow w sadzie za niedopelnianie obowiazku edukacji nie sa takie rzadkie, tylko akurat w ogolnokrajowych gazetach teraz maja inne tematy na tapecie. Srednio z jeden przypadek na miesiac sie w lokalnym sadzie pojawia, niestety.
Wytlumaczenie jest zwykle to samo, ze dziecko nie chcialo isc, a sila rodzic nie chcial. Ciekawe czy jakby dziecko odmowilo jedzenia, to rodzic tez nie robilby nic przez pare miesiecy.

Popytaj, pooszukaj corce kolezanki, bo bez przyjaciol ciezej dziecku. A druga sprawa, ze jak ty sie bedzisz bronic przed szkola, to dziecko bedzie nasladowac. Wiecej zachety, nawet jak sama nie jestes zbyt zachwycona wizja dnia w szkole.

Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

izabela1967

Post #10 Ocena: 0

2009-06-19 18:25:15 (15 lat temu)

izabela1967

Posty: 810

Kobieta

Z nami od: 11-09-2007

Skąd: Pembrokeshire

Szkoła angielska kładzie ogromny nacisk na frekwencje, dotyczy to wszystkich dzieci. Niestety, raczej nie przeskoczysz takiego długiego wyjazdu w trakcie roku szkolnego i musisz się z tym pogodzić.
Ale nie nastawiaj się tak negatywnie do szkoły; my na początku też nie mogliśmy się przyzwyczaić-kwestia czasu:-).

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,