Nie używamy TV do oglądania telewizji, nie ma nawet podłączonej anteny, nie podpadamy pod tv licensing w żadnym punkcie bo nic nie odtwarzamy na żywo na telefonach itp.
W liście piszą, że można zacząć płacić albo zgłosić przez ich stronę że nie obowiązuje mnie opłata.
Czy muszę na ich stronie www podawać moje dane (że nie będę płacił) i wpuszczać kontrolera na wizytę weryfikacyjną?
Co stanie się, jeśli zignoruję pismo, bo nie oglądam TV i odmówię wpuszczenia zapowiadanych kontroli? Z jakiegokolwiek powodu - bo np.nie mam ochoty aby mieli moje dane.
Czy oni działają tak, że jak zignoruję pismo i nie wpuszczę, to zaczną przychodzić z policją albo sprawa trafi do sądu i będę musiał udowadniać, że nie jestem wielbłądem i nie oglądam TV?
Oczywiście wówczas też nie udowodnią mi oglądania TV ale jeśli to ma się tak skończyć (będą wykorzystywać, czy mam czas stawiać się po sądach itp.) to już z dwojga złego ich wpuszczę i pokażę że TV nie oglądam, choć wolałbym tego nie robić bo wiem, że masa ludzi ich nie wpuszcza.
Czy jak ich wpuszczę to będą włączać TV i zawracać mi głowę jeszcze nie wiadomo jak - grzebać w TV, laptopie czy co jeszcze mam im pokazać, że nie oglądam TV?
[ Ostatnio edytowany przez: shanghai 03-09-2018 01:13 ]