Postów: 37 |
|
---|---|
rafaxa | Post #1 Ocena: +1 2018-04-16 12:16:58 (7 lat temu) |
Z nami od: 22-02-2013 Skąd: Wrexham |
Witam
Mam problem i potrzebuje konkretnych porad. Otoz sprawa wyglada tak. Moja zona jest niepelnosprawna (wozek inwalidzki, frame i inne). Ma naprawde duze problemy z poruszaniem sie. Do tego dochodza zawroty glowy (czesto sie przewraca i obija, jak probuje sama isc), depresja. Dostaje ESA i PIP. Ja natomiast jestem calodobowym opiekunem. Pare dni temu polozylem ja spac i wypilem sporo piwa. po ok. 2 godzinach obudzila sie z potwornym bolem glowy. Musialem zadzwonic po ambulans, ktory zabral Ja do szpitala. Nie mogli sie z Nia dogadac (tylko ja znam angielski) i niestety pojechalem autem do szpitala. Po ok 4 gdzinach meki, czekala na badanie, do ktorego nie doszlo, zabralem Ja do domu i... niestety zatrzymala mnie policja. Zabrali mnie na komende, sprawdzili alko. Zona zostala odwieziona przez policje do domu i tak Ja zostawili. Mnie szybko wypuscili, abym wracal do domu. Gdy prowadzilem auto ze szpitala nie bylo ruchu na drodze (6-ta rano), nie spowodowalem kolizji, jechalem prosto. Jest to moja jedyna wpadka w UK (nigdy wczesniej nie prowadzilem po pijaku). Teraz mam sprawe w Sadzie Magistrackim (niedlugo). W wydychanym powietrzu mialem :124 mikrogramy na 100 mililitrow. Prosze mi powiedziec, co w tej konkretnej sytuacji mi grozi. Pozdrawiam i dziekuje za szybkie odpowiedzi. |
karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2018-04-16 12:36:11 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
http://www.mojawyspa.co.uk/forum/68/60286/jazda-po-pijanemu-w-UK,0
Do tego skutki finansowe na dlugi czas, problem z zdobyciem niektorych prac, wpis o karalnosci w dokumenty. Samego postepowania nie chce mi sie komentowac. Mozna bylo pojechac z zona karetka, mozna bylo wrocic taksowka, majac pod opieka powaznie niesprawna osobe nie pije sie wiekszych ilosci... |
Mustafa1975 | Post #3 Ocena: 0 2018-04-16 13:54:42 (7 lat temu) |
Z nami od: 30-01-2010 Skąd: Birmingham |
No to by było chyba ze 3 promile ? Jeśli tak to byłeś bardzo pijany. Zatrzymali cię gdy wracałem wiec ile miałeś jak jechałeś do szpitala 4 godz wcześniej ? Prawko pewnie stracisz no i chyba ze 2500£ dowala.
|
AgentOrange | Post #4 Ocena: -1 2018-04-16 14:10:10 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Cytat: Prosze mi powiedziec, co w tej konkretnej sytuacji mi grozi.
Prawdopodobnie deportacja z UK. |
karjo1 | Post #5 Ocena: 0 2018-04-16 19:24:45 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Dzieki Ewie znaleziony watek z info:
link |
|
|
tomaszzet | Post #6 Ocena: -1 2018-04-16 23:02:15 (7 lat temu) |
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Rafaxa, mam nadzieje, ze to nie Ty jestes tym 'kologą', ktory w PL stracil prawko na 2 lata przez promile.
Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
Wielim | Post #7 Ocena: 0 2018-04-17 02:50:30 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
1.23 mg/l ? Toż to 2.6 promila :-O może tobie się wydawało ze jechałes prosto a o 6 rano drogi wcale nie są puste , większość ludzi jedzie wtedy do pracy
[ Ostatnio edytowany przez: Wielim 17-04-2018 02:56 ] |
rafaxa | Post #8 Ocena: 0 2018-04-17 03:08:21 (7 lat temu) |
Z nami od: 22-02-2013 Skąd: Wrexham |
Nie życze sobię takich oskarzeń na które nie masz żadnego pokrycia i proszę o usunięcie tego posta.
Na wielu wątkach ludzą nie pomagasz tylko bruździsz, liczac na klik na +. To jest żałosne /chłopie/ |
rafaxa | Post #9 Ocena: 0 2018-04-17 03:10:29 (7 lat temu) |
Z nami od: 22-02-2013 Skąd: Wrexham |
Tu gdzie mieszkam to zapadła dziura. O tej porze nikt nie jedzi.
Zatrzymano mnie 300 metrów od domu w małej miejscowości. [ Ostatnio edytowany przez: rafaxa 17-04-2018 03:19 ] |
andyopole | Post #10 Ocena: 0 2018-04-17 03:24:28 (7 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Sytuacja w tym przypadku być może skłoni sędziego do łagodniejszego potraktowania, ktory moze uznac ze przynajmniej trochę postapiles bedac w stanie wyzszej konieczności. Jednak tak tak juz ktos napisał, taksowka wyszlaby znacznie taniej niz te koszty, ktore Cie teraz czekają.
A swoją drogą, jaki trzeba mieć pociąg do alkoholu żeby się tak nachlać do lustra. Za kołnierz nie wylewam ale bez towarzystwa nie wypije więcej niż jedno piwo czy dwie lampki wina. Czasem, jeden kieliszeczek, jeśli zimno, na rozgrzewkę. |