Str 16.1 z 32 |
|
|---|---|
| emilia1979146 | Post #1 Ocena: 0 2012-01-22 13:30:25 (13 lat temu) |
 Posty: 512 
Z nami od: 10-01-2011 Skąd: village |
no ja bym nie podpisala nic....
|
|
|
|
| biscuits | Post #2 Ocena: 0 2012-01-22 13:36:32 (13 lat temu) |
 Posty: 634
Z nami od: 18-08-2011 Skąd: Londyn |
Cytat: 2011-11-27 20:45:17, Richmond napisał(a): Cytat: 2011-11-26 23:32:15, biscuits napisał(a): np. boje sie zlej opinii bylego landlorda, gdy bede szukala nowego mieszkania. Wolisz wilgosc czy minimalne utrudnienie z referencjami? Chcesz, zeby wlasciciel, ktory ma gdzies Twoje prawa i warunki, w jakich mieszkasz, sterowal Twoim zyciem? Cytat: umowa konczy sie z koncem lutego, przynajmniej bede wiedziala czy zamierza landlord cokolwiek zrobic w tej sprawie, przypuszczam, ze jak bede siedziala cicho to podsunie kolejna umowe na rok lub pol i wtedy znowu meczarnia, Ale to, ze on podsunie umowe, nie znaczy, ze Ty masz ja podpisywac. Wybor nalezy do Ciebie. Cytat: jezeli ja podpisze znowu nastepna umowe na np. pol roku, to wypowiedzenie jest tylko w przypadku gdyby cos bylo niezgodne z umowa lub trzeba czekac do zakonczenia umowy??? Czy umowa terminowa tez wymaga wypowiedzenia, czy nie??? Umowa terminowa nie wymaga wypowiedzenia pod warunkiem, ze opuscisz lokal przed jej zakonczeniem. Wypadaloby tez poinformowac wlasciciela, ze nie masz zamiaru przedluzac wynajmu, zeby mogl zaczac szukac sobie nowego lokatora. Zreszta on tez powinien sie Ciebie zapytac czy chcesz przedluzac umowe czy nie, w koncu to w jego interesie. Cytat: wynajem mieszkania jest tutej duzym problemem, szczegolnie ze wzgledu na ta wilgoc, jak ja wypatrzec przed podpisaniem umowy? w obecnym nie dopatrzylam, ladnie bylo, czysto, a teraz nawet torba w szafie zaplesniala W Londynie jest bardzo duzo mieszkan, po prostu musisz poswiecic wiecej czasu na szukanie. Mozesz prewencyjnie omijac takie, ktore byly swiezo malowane czy remontowane, jesli masz watpliwosci czy grzyb nie zostal zamalowany. znowu zaczelam czytac na nowo ten watek, bo jak widac zapomnialam, wynika z tego, ze nie musze podpisywac, nie podpiszemy |
|
|
|
| biscuits | Post #3 Ocena: 0 2012-01-22 13:46:21 (13 lat temu) |
Posty: 634
Z nami od: 18-08-2011 Skąd: Londyn |
z poprzednich stron:
Cytat: 2011-11-06 20:57:46, Richmond napisał(a): Nie miej skrupulow tylko zglos to do Environmental Health. Nawet jesli Ty sie wyprowadzisz i nie skorzystasz na tym, to przynajmniej zaoszczedzisz tego nastepnej osobie. Oni zmusza go do zainstalowania wentylacji. Jesli umowa skonczyla sie w polowie pazdziernika i nie podpisalas do tej pory nowej, to jestes na statutory periodic tenancy i obowiazuje Cie miesieczne wypowiedziec. Daj wypowiedzenie i po sprawie. "statutory periodic tenancy i obowiazuje Cie miesieczne wypowiedzenie"- na takich zasadach chcialabym byc, na chwile obecna nic nie mamy na oku |
|
|
|
| biscuits | Post #4 Ocena: 0 2012-01-22 14:39:38 (13 lat temu) |
Posty: 634
Z nami od: 18-08-2011 Skąd: Londyn |
niestety dowiedzialam sie, ze zeby byc na statutory periodic tenancy to musi byc wpisane w umowie, my tego nie mamy
a w naszym przypadku umowa byla zawarta na 12 mcy z mozliwoscia przerwania jej po 6 mies. niebawem minie 12 mies. http://www.communities.gov.uk/documents/housing/pdf/138289.pdf -ale ja chyba zle ta strone sobie przetlumaczylam chyba bede na statutory, ale bedzie nas nekal umowami, bo juz przyniosl na 12 mies i zabral jak mu to pokazalam, nie wiem co z depozytem, nic o depozycie nie bylo w nowej.... trudne to wszystko, landlord wszystko zaczyna ogladac, nawet okna z mgielka w srodku, pewnie tez bedzie zwalal na nas, chociaz to juz bylo w momencie wprowadzki zdjec nie zrobilam 
ciekawe linki: http://www.mojawyspa.co.uk/forum/88/38202/Zdawanie-mieszkaniadomu-w-agencji,20 http://www.mojawyspa.co.uk/forum/6/38103/Placic-czy-nie-placic http://www.mojawyspa.co.uk/forum/79/38522/prosba-o-tlumaczenie-If-the-landlord-does-nothing-the-tenancy-will [ Ostatnio edytowany przez: biscuits 22-01-2012 20:38 ] |
|
|
|
| Richmond | Post #5 Ocena: 0 2012-01-22 20:21:51 (13 lat temu) |
 Posty: 29596
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Nie ma przedluzenia umowy, wlasciciel nie daje Section 21 Notice of Posession, to umowa automatycznie przechodzi na statutory periodic tenancy. Takie jest prawo. Nie musi byc o tym mowy w zadnej poprzedniej umowie.
Jesli przedluzasz umowe, to depozyt zostaje tam gdzie jest. Moze byc informacja o kwocie depozytu z dopiskiem, ze depozyt jest juz zaplacony i przechowywany tam i tam lub przez jaka firme. Carpe diem.
|
|
|
|
| |
|
| biscuits | Post #6 Ocena: 0 2012-01-22 20:28:35 (13 lat temu) |
Posty: 634
Z nami od: 18-08-2011 Skąd: Londyn |
nie dal jeszcze section "21notice...", czy sa jakies terminy co do wreczenia "section 21notice..." zostalo malo czasu 2 tyg tylko
[ Ostatnio edytowany przez: biscuits 22-01-2012 20:54 ] |
|
|
|
| Richmond | Post #7 Ocena: 0 2012-01-22 20:53:41 (13 lat temu) |
Posty: 29596
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
To juz nie zdazy przed koncem tej umowy, bo to trzeba dac min. 2 miesiace wczesniej.
Czyli w tej sytuacji, jesli nie podpiszesz nowej umowy, a on nie zgodzi sie na statutory periodic tenancy i da Ci wypowiedzenie, to bedziesz miala 2 miesiace na wyprowadzke. Carpe diem.
|
|
|
|
| biscuits | Post #8 Ocena: 0 2012-01-22 21:02:30 (13 lat temu) |
Posty: 634
Z nami od: 18-08-2011 Skąd: Londyn |
Bardzo dziekuje Richmond!!!
Dobrze, ze jestes na MW!!! |
|
|
|
| dorka30 | Post #9 Ocena: 0 2012-02-02 20:34:10 (13 lat temu) |
Posty: 3
Z nami od: 20-05-2009 Skąd: Londyn |
Witam serdecznie. Prosze pomozcie mi!!! Mam kontrakt na mieszkanie od wczoraj, ale jestem jeszcze na starym.Mieszkanie jest zagrzybione. Kiedy bylam je ogladac mieszkali tam jeszcze ludzie, jak sie okazalo wszystkie miejsca zapaskudzone byly zakryte meblami.Jak tam weszlam po ich wyprowadzce to myslalam,ze zwariuje!Miejsca te byly zamalowane, okno duze balkonowe, ktore bylo zakryte sofa zgnile i zagrzybiale - dokladnie rama drewniana na podlodze,dziurawa... Syf ogolny, okna nie byly myte chyba latami, az sie osad zrobil z brudu, piekarnik szkoda gadac, grill na piecu(wiecie to na czym garnki sie kladzie) to jak sie zlapie to mozna sie przykleic, lampy zasyfione....ogolnie tragedia.Carpet nie wyprany,a obiecali ze wypiora....w lodowce plesn...smrod jak nie wiem...
Nie podpisalismy jeszcze umowy, mam tylko umowe od landlorda z podpisem swoim, moj jest jeszcze w domu i nie wiem czy w ogole im go odesle. Depozyt wplacony i czynsz za luty tez.Podobno maja cos robic, bo problem z grzybem jest w calym budynku.W scianach dziury..Nie wiedzialabym ze jest grzyb, ale akurat jak bylismy tam z agentka, przyszedl sasiad z dolu i gadal na ktorych scianach ma grzyba, no i zgadza sie, te same sciany sa miejscami pomalowane na swiezo. Czy mam jakies szansze na odzyskanie pieniedzy?? Musialabym odmieszkac rok, bo nie ma w umowie zadnej klauzuli, ze moge po 6 miesiacach sie wyprowadzic.... [ Ostatnio edytowany przez: dorka30 02-02-2012 20:36 ] |
|
|
|
| Kalina25 | Post #10 Ocena: 0 2012-02-02 21:49:27 (13 lat temu) |
 Posty: 194
Z nami od: 29-01-2011 Skąd: Londyn |
Wczoraj odważyłam zgłosić do agencji że mamy ogromnego grzyba w całym mieszkaniu,ale powiedzieli żebym sobie środkiem jakimś spryskała i tyle.W dodatku u córki padł grzejnik i zastanawiają się co z nim już od kilku dni.
Grzyb jest w pokoju córki od podłogi do połowy ściany pod i nad oknem.Nie zauważyłam też wentylatora żadnego.Mamy plastikowe okna więc są szczelne .Problem jest też z wietrzeniem ,bo grzejniki mamy kumulacyjne na prąd i działają tylko w nocy.Jeśli rano otworzę okna to mi z gęby para leci do wieczora i nie mam możliwości podgrzania w ciągu dnia. Grzyb wyszedł jeszcze jesienią i jest coraz większy.Jest biały i wygląda jak puch ,odstaje od ściany chyba na centymetr,aż strach go dotykać. U nas w sypialni wzdłuż całej ściany i sięga do okien. Ścieranie,pryskanie i malowanie nic nie pomogło.Mamy w ścianie jakiś niby wentylator ,aż wiatr hula po pokoju ,ale chyba nic to nie daje. W kuchni i łazience jest to samo,aż tapeta odłazi.Nie mamy tam grzejników ,ani żadnych wentylatorów. I teraz nie bardzo wiem jak to dalej załatwić,a za miesiąc kończy się umowa najmu.Nie sądzę żebym w miesiąc zdążyła zamienić na inne i na pewno nie miałabym w tym momencie na depozyt,a nie chcę mieszkać z kolegą grzybem przez kolejny rok ;/ Jeśli załóżmy spryskam środkiem który oni mi każą mi kupić a to nic nie da czy będę mogła się wyprowadzić podczas trwania umowy ? Najgorsze jest to że mamy przy tych ścianach łóżka i to gó*** wdychamy ,a nie ma jak inaczej ustawić bo są zabudowane szafy.  "Kropla drąży skałę nie siłą,lecz ciągłym padaniem"
|
|
|
|
Wczytuję dane...