MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Potrzebuję porządnej porady od doświadczonych życiowo ludzi

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 7 z 9 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 6 | 7 | 8 | 9 ] - Skocz do strony

Str 7 z 9

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

SweetLiar

Post #1 Ocena: 0

2019-09-16 22:37:58 (6 lat temu)

SweetLiar

Posty: 10992

Kobieta

Z nami od: 05-02-2015

Skąd: Lądek - Zdrój

Ale wyobraźnię pobudza...
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #2 Ocena: 0

2019-09-16 22:59:27 (6 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2019-09-16 20:57:43, SweetLiar napisał(a):

Poczytaj sobie wątek o Brexicie (zwłaszcza ostatnią tronę) pracodawcy już zaczynają się upominać o Settled status, którego Ty nie masz i który Ci nie przysługuje. Siostrzenica powinna Cię o takich rzeczach poinformować bo zwyczajnie z technicznego punktu widzenia nie masz tu w tej sytuacji po co przyjeżdżać bo może się okazać, że zwyczajnie nikt Cię nie zatrudni.

Ale już pomijając to wszystko powyżej to wymienione przez Ciebie opcje B C oraz E to kontynuacja tego co robisz, czyli zmierzanie do osiągnięcia celu jakim jest konkretny zawód i najrozsądniej byłoby się na tym skupić bo pozostałe opcje to tak naprawdę ucieczka i rzucanie się na głęboką wodę w sytuacji gdzie Ty masz już swój cel (dyplom) w zasięgu ręki. Moim zdaniem to ostatnie jest najmniej sensownym wyjściem


Z jakiego powodu osoba przyjezdzajaca teraz nie bedzie sie kwalifkowac do wstepnej aplikacji i pobyt staly, bo do pre settled potrzebny jest jeden dzien pobytu w UK, National Insurance numer, biometryczny paszport.

Autorce jednak polecam zakonczenie tego co rozpoczela, czyli studiow, uzyskanie dyplomu, ktory pozwoli na realne zarobki, zamiast biec za kolejnym szybkim rozwiazaniem. Osoby uzaleznione czesto oczekuja natychmiastowej nagrody (instant gratification) - jak komornik ma przelewy z twoich zarobkow, to co przeszkadza splacac dlug w tej samej formie do czasu osiagniecia dyplomu. Problemy, ktore nagromadzily sie przez dlugi czas, nie rozwiaza sie w mgnieniu oka, zebys nie wiem jak marzyla o tym, nawet jakbys na loterii wygrala splacila dlug, to problem sie nie rozwiaze, nie uciekniesz od niego szybciej poprzez nagle zmiany lokalizacji.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

galadriel

Post #3 Ocena: 0

2019-09-16 23:10:09 (6 lat temu)

galadriel

Posty: 15708

Kobieta

Z nami od: 29-01-2009

Skąd: Lothlorien

Ja nadal nie wierze.

Natomiast, gdyby faktycznie ktos z problemami psychicznymi mial zamiar wyemigrowac to jest to-

pomysl najgorszy z mozliwych.

Wyzwanie typu emigracja wiaze sie z:

alienacja, osamotnieniem
poglebieniem depresji i niepokoju,
poczuciem nizszosci (jezyk, zetkniecie z rzeczywistoscia)
poczucie braku akceptacji (przez tubylcow, spoleczenstwo, sasiadow chavsow, politykow w telewizji itd)
nasileniem depresji sezonowej (brak slonca, zimno, wilgotny klimat, zagrzybione pomieszczenia)
nasileniem poczucia bezsilnosci i
braku kontroli nad swoim zyciem(finanse, nie jest tak cukierkowo samemu)
poczuciem bycia ciezarem (mieszkanie katem u rodziny)
poczucie niespelnienia w zyciu zawodowym (praca ponizej kwalifikacji/ aspiracji, brak ukonczenia studiow, praca nie w zawodzie)
zawiedzione ambicje, rozczarowanie (zamiast Downton Abbey- This Is England).

To wszystko powyzej, to tylko najbardziej typowe/ ksiazkowe przyklady na co narazony jest przecietny emigrant (socjologia/ psychologia). I obserwacje; )

Przy juz istniejacych problemach psychicznych, nie wrozy to najlepiej.

A renty moga tu nie przyznac. Brexit.


[ Ostatnio edytowany przez: galadriel 16-09-2019 23:12 ]

Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy. Ostatni Kontynent, Terry Pratchett

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

staryznajomy

Post #4 Ocena: 0

2019-09-16 23:21:00 (6 lat temu)

staryznajomy

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2019-09-16 23:10:09, galadriel napisał(a):
Ja nadal nie wierze.

Natomiast, gdyby faktycznie ktos z problemami psychicznymi mial zamiar wyemigrowac to jest to-

pomysl najgorszy z mozliwych.

Wyzwanie typu emigracja wiaze sie z:

alienacja, osamotnieniem
poglebieniem depresji i niepokoju,
poczuciem nizszosci (jezyk, zetkniecie z rzeczywistoscia)
poczucie braku akceptacji (przez tubylcow, spoleczenstwo, sasiadow chavsow, politykow w telewizji itd)
nasileniem depresji sezonowej (brak slonca, zimno, wilgotny klimat, zagrzybione pomieszczenia)
nasileniem poczucia bezsilnosci i
braku kontroli nad swoim zyciem(finanse, nie jest tak cukierkowo samemu)
poczuciem bycia ciezarem (mieszkanie katem u rodziny)
poczucie niespelnienia w zyciu zawodowym (praca ponizej kwalifikacji/ aspiracji, brak ukonczenia studiow, praca nie w zawodzie)
zawiedzione ambicje, rozczarowanie (zamiast Downton Abbey- This Is England).

To wszystko powyzej, to tylko najbardziej typowe/ ksiazkowe przyklady na co narazony jest przecietny emigrant (socjologia/ psychologia). I obserwacje; )

Przy juz istniejacych problemach psychicznych, nie wrozy to najlepiej.

A renty moga tu nie przyznac. Brexit.


[ Ostatnio edytowany przez: <i>galadriel</i> 16-09-2019 23:12 ]


ogólnie - nawet zdrowemu baniak rozwali (głównie brak stabilizacji i pewności, że kiedyś ona nastąpi). wystarczy, że wyjadą wasi znajomi i znów nie jesteście u siebie.
brak jakiegoś stałego punktu w życiu raczej nie jest wart tych kilku groszy więcej
...ale mogę się mylić.
przesłodziutka, radośnie skacząca małpeczka... to jednak nie ja. i dodam jeszcze że: ?v=ZXNx4g960-I

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

SweetLiar

Post #5 Ocena: 0

2019-09-16 23:22:43 (6 lat temu)

SweetLiar

Posty: 10992

Kobieta

Z nami od: 05-02-2015

Skąd: Lądek - Zdrój

Cytat:

2019-09-16 22:59:27, Adacymru napisał(a):
Cytat:

2019-09-16 20:57:43, SweetLiar napisał(a):

Poczytaj sobie wątek o Brexicie (zwłaszcza ostatnią tronę) pracodawcy już zaczynają się upominać o Settled status, którego Ty nie masz i który Ci nie przysługuje. Siostrzenica powinna Cię o takich rzeczach poinformować bo zwyczajnie z technicznego punktu widzenia nie masz tu w tej sytuacji po co przyjeżdżać bo może się okazać, że zwyczajnie nikt Cię nie zatrudni.

Ale już pomijając to wszystko powyżej to wymienione przez Ciebie opcje B C oraz E to kontynuacja tego co robisz, czyli zmierzanie do osiągnięcia celu jakim jest konkretny zawód i najrozsądniej byłoby się na tym skupić bo pozostałe opcje to tak naprawdę ucieczka i rzucanie się na głęboką wodę w sytuacji gdzie Ty masz już swój cel (dyplom) w zasięgu ręki. Moim zdaniem to ostatnie jest najmniej sensownym wyjściem


Z jakiego powodu osoba przyjezdzajaca teraz nie bedzie sie kwalifkowac do wstepnej aplikacji i pobyt staly, bo do pre settled potrzebny jest jeden dzien pobytu w UK, National Insurance numer, biometryczny paszport.

Z takiego, że osoby przybyłe do UK przed referendum mogą ubiegać się o taki status, a nie status pre. Chyba, że coś się zmieniło od tamtej pory lub się zmieni, ale będąc poza UK widzę jak to wyglada w praktyce. I nie wróżby to dobrze ani Brytyjczykom w UE, to tym bardziej Europejczykom w UK










Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #6 Ocena: 0

2019-09-16 23:27:16 (6 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

W takiej samej sytuaji co przyjezdzajacy jutro sa wszystkie osoby, ktore sa w UK krocej niz 5 lat i planuja pozostanie; status pre settled jest osiagalny dalej dla osob, ktore przyjada przed wyjsciem UK z Uni.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Annie26

Post #7 Ocena: 0

2019-09-16 23:28:01 (6 lat temu)

Annie26

Posty: 6

Kobieta

Z nami od: 03-09-2019

Skąd: Nie mieszkam w UK

Rzeczywiście jak byłam przez 5 dni w sierpniu w Bath to odczuwałam wiele z powyżej wymienionych przez "galadriel" skutków emigracji.

Mimo że to tylko 5 dni. Zaczęłam sobie to wszystko wyobrażać, jakbym miała być tu sama.

Dziwne, bo moja siostrzenica ze swoim chłopakiem nie bali się mówić głośno po polsku w sklepie i na ulicy. Ja chciałam pogadać sobie z nimi na ulicy w języku angielskim a oni nawijali po polsku, więc w końcu i ja się poddałam. Coś tam zagadałam do kogoś w sklepie w języku angielskim, ale to były znikome sytuacje- raczej sklepowe.

Natomiast jak byłam u kuzynki w Yorkshire w 2017 roku to ona mówiła mi, żeby mówić na ulicy w języku angielskim "ze względu na szacunek do Anglików", więc mówiłam-starałam się z akcentem bez "r" na końcu wyrazów.

"Adacymru" w sumie to ja już mam dyplom pielęgniarki, tylko na poziomie licencjackim. Za granicę do pracy to już zgarniają pielęgniarki po licencjacie. Tak miało kilka moich koleżanek ze studiów. Podobno magisterka liczy się tylko w Polsce, jeśli chcesz być lepiej widziana przez dyrekcję szpitala i starsze koleżanki z pracy. Nie mam jeszcze wyrobionego prawa do wykonywania zawodu w izbie pielęgniarskiej. Ale dzisiaj rozmawiałam z koleżanką jak się zatrudniała do szpitala. Jeszcze będę musiała się doszczepić, jeśli chodzi o szczepienia na żółtaczkę, mimo że byłam szczepiona kilkanaście lat temu to mogę nie mieć wystarczająco przeciwciał anty-HBs. Trzeba załatwić trochę papierów, trochę formalności.

Najbardziej boję się zleceń lekarskich na początku pracy zawodowej. Lekarze nie mają zbyt ładnego pisma, a na oddziale nie zawsze trafi się na pomocne koleżanki i mogą Ci powiedzieć, że na studiach powinni nauczyć Cię przygotowywania dla pacjenta zleceń i dawkowania leków.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #8 Ocena: 0

2019-09-17 00:58:11 (6 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Od tego masz praktyki, ktorych mówiłaś że jeszcze nie odrobiną chyba.

Ps podpowiedź sprzedawania nadmiaru produktów zakupionych za długi napewno też dobra.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #9 Ocena: 0

2019-09-17 07:55:20 (6 lat temu)

Richmond

Posty: 29541

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Skoncz tego magistra, skoro tak niewiele zostalo do celu. Dlugi zdazysz zawsze splacic lub nie, ale jak wyjedziesz, to nie skonczysz tych studiow.

Nie rozumiem dlaczego do tej pory nie sprzedalas wszystkiego co da sie sprzedac i nie jest Ci potrzebne, ale moze takie rozwiazanie jest za trudne dla kogos w tej sytuacji, bo go zwyczajnie nie widzi.
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Wembley27

Post #10 Ocena: 0

2019-09-17 08:26:59 (6 lat temu)

Wembley27

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2019-09-17 07:55:20, Richmond napisał(a):
Skoncz tego magistra, skoro tak niewiele zostalo do celu. Dlugi zdazysz zawsze splacic lub nie, ale jak wyjedziesz, to nie skonczysz tych studiow.

Nie rozumiem dlaczego do tej pory nie sprzedalas wszystkiego co da sie sprzedac i nie jest Ci potrzebne, ale moze takie rozwiazanie jest za trudne dla kogos w tej sytuacji, bo go zwyczajnie nie widzi.




Dlugi musi spłacić
Bo jak nie to komornik będzie szukał innej płatności Do ściągnięcia
Wejdzie do domu i zabierze wszystko co cenne
Jak tata ma rentę albo emeryturę
To też może zabrać

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 7 z 9 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 6 | 7 | 8 | 9 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,