Str 67 z 194 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
karjo1 |
Post #1 Ocena: 0 2009-12-09 22:03:03 (16 lat temu) |
 Posty: 21334
Z nami od: 01-06-2008 |
Cytat:
2009-12-09 20:28:17, Bromba40 napisał(a):
Dawno nikt tu nie zagladal,ale moze ktos ma jakies doswiadczenia.
Ja jestem tu od 2,5roku,maz od 4lat.mamy trojke dzieci(18;15 i 3.5)
Podanie o mieszkanie zlozylismy poltora roku temu.ja nie pracuje,maz w tym samym miejscu od 4lat.Dostalismy band C.Niestety wiem,ze to nie jest zbyt wysoki band.Dzieci tej samej plci moga mieszkac w jednej sypialni do 16roku zycia,roznej do 7 roku zycia.
Licytowane mieszkania to niestety glownie Housing Partnership(czyli zrzeszenie landlordow).Dowiedzialam sie,ze counsil nie ma wlasciwie juz domow,a na pewno nie dla cudzoziemcow(to dyskryminacja),bo musza miec dla alkoholikow i narkomanow.Te z HP to rudery do generalnego remontu(na co nie mamy srodkow)bez wyposazenia,bez podlog...itp....
W counsilu nie ma na co liczyc.Lanlord takiego mieszkania z HP dostaje nasz HB,a my mu placimy te 80pare funtow tyg. i tyle.
jednak najpierw mieszaknie trzeba wyremontowac,doprowadzic do pozadku by zmieszkac,a jak by cos sie stalo,to ono nie jest twoje,wiec .....................na bruk,a wyremontowane mieszkanie zostanie landlordowi.
Jaki wniosek?????
Trzeba stac sie narkomanem,aby dostac mieszkanie counsilowskie.
Bez przesady, odpowiedz na swoje wymagania dostalas juz tutaj.
|
 
|
 |
|
|
B0nkers |
Post #2 Ocena: 0 2009-12-10 03:14:17 (16 lat temu) |
 Posty: 220
Konto zablokowane Z nami od: 06-12-2009 |
Cytat:
2009-12-09 20:28:17, Bromba40 napisał(a):
a jak by cos sie stalo,to ono nie jest twoje,wiec .....................na bruk,a wyremontowane mieszkanie zostanie landlordowi.
W tym kraju raczej nie wyrzuca się ludzi na bruk. Bardzo rzadko, na pewno nie jest to czymś normalnym.
Chcesz mieć swoje mieszkanie to sobie kup, ale powiem ci tyle że paradoksalnie łatwiej jest wylecieć na bruk ze swojego mieszkania niż z councilowskiego
Mieszkania od councilu niemal zawsze wymagają solidnego remontu (oficjalnie zwanego dla niepoznaki "redecorating"  . Mięso z psa przemielone razem z budą
|
 
|
 |
|
pikpok69 |
Post #3 Ocena: 0 2010-01-07 18:21:19 (15 lat temu) |
 Posty: 22
Z nami od: 07-01-2010 Skąd: Grimsby |
Witajcie! Jutro wybieram się do councilu złożyć wniosek o przyznanie mieszkania. Mieszkam w UK prawie 2 lata razem z chłopakiem. Nie jesteśmy małżeństwem ani nie mamy dzieci - myślicie że to ma duże znaczenie przy przyznawaniu mieszkania? Nie przysługują mi też żadne benefity. Chciałabym mieszkanie min. 2 bedroom, czy to jest tak, że ja mogę mieć jakieś 'wymagania'? Bo nie chce mieszkania, które zaraz się rozsypie, z dziurawym dachem i zagrzybione, ani jakiejś klitki...
Czy można wybrać, czy chce się mieszkanie umeblowane czy nie i czy ma to wpływ na długość czekania???...przepraszam, jeżeli takie pytania już były, ale przeczytałam 30 stron wątku i wymiękłam.
No i jeszcze jedno  czy muszę mieć paszport przy załatwianiu formalności? Bo mam tylko dowód i wszystkie rachunki na moje i chłopaka nazwiska...to chyba tyle. ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) pozdrawiam wszystkich, miłego wieczoru
|
 
|
 |
|
mocarella |
Post #4 Ocena: 0 2010-01-07 19:26:01 (15 lat temu) |
 Posty: 1000
Z nami od: 04-06-2009 Skąd: UK |
kazdy moze zlozyc wniosek, ale niestety nie kazdemu przysluguje "zaszczyt" by widniec na liscie osob oczekujacych.
nie ma znaczenia, czy jestescie malzenstwem,czy tez nie. w Anglii wystarczy zwiazek partnerski.
jezeli chodzi o wymagania...hm...
raczej oni moga ci je postawic niz na odwrot.
po pierwsze po zlozeniu wniosku czekasz na odpowiedz z councilu, czy spelniasz ich warunki, przy czym zostanie przyznany Tobie band. (A, B, C, D)
band A jest dla osob najbardziej potrzebujacych.
im mniejszy band, tym mniejsza szansa na otrzymanie mieszkania/domu, lub kilkuletnie oczekiwanie.
jestescie para bezdzietna, tak wiec prawdopodobnie bedziecie mogli aplikowac tylko na mieszkanie 1 bedroom.
mam nadzieje, ze w jakims stopniu bylam pomocna
|
 
|
 |
|
pikpok69 |
Post #5 Ocena: 0 2010-01-07 19:31:44 (15 lat temu) |
 Posty: 22
Z nami od: 07-01-2010 Skąd: Grimsby |
Mocarella dzięki za odpowiedź
Znalazłam na internecie Housing register application form i tam jest pytanie o zwierzęta. Jak myślicie czy przyznać się że mam kota? Boje się, że nie dostanę mieszkania, bo mam zwierzaka.
|
 
|
 |
|
|
mocarella |
Post #6 Ocena: 0 2010-01-07 19:39:25 (15 lat temu) |
 Posty: 1000
Z nami od: 04-06-2009 Skąd: UK |
nic nie wspominaj...
i tak przed Toba dluga droga, wiec nie utrudniaj sobie, ani im
ale to tylko moja opinia
|
 
|
 |
|
pikpok69 |
Post #7 Ocena: 0 2010-01-07 20:22:18 (15 lat temu) |
 Posty: 22
Z nami od: 07-01-2010 Skąd: Grimsby |
Masz racje, ale...gorzej jak się wyda, że mam
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #8 Ocena: 0 2010-01-07 20:25:06 (15 lat temu) |
 Posty: 29583
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Posiadanie kota jest Twoim najmniejszym problemem. Wziawszy pod uwage to co napisalas wczesniej to masz male szanse na otrzymanie mieszkania socjalnego.
Carpe diem.
|
 
|
 |
|
mocarella |
Post #9 Ocena: 0 2010-01-07 20:25:47 (15 lat temu) |
 Posty: 1000
Z nami od: 04-06-2009 Skąd: UK |
w razie co, to powiesz ze wczoraj znalazlas bidulke na ulicy...
mokry, chudy i glodny byl....
to co mialas zrobic, zostawic?
|
 
|
 |
|
pikpok69 |
Post #10 Ocena: 0 2010-01-07 20:31:03 (15 lat temu) |
 Posty: 22
Z nami od: 07-01-2010 Skąd: Grimsby |
Mocarella - racja, zawsze coś można wymyślić
Richmond - też myślę, że szanse są małe, ale SĄ  znam parę w podobnej sytuacji i ostatno, po roku oczekiwania dostali propozycję z Councilu. Dlatego ja też postanowiłam spróbować.
|
 
|
 |
|