Pozwole sobie wdac sie w polemike Jurny_Jurku. Owszem moderator powinien doszukiwac sie lamania regulaminu wedlug mnie. Ale masz racje ze nie powinno sie odmiennie traktowac osob z ktorymi prywatnie sie zgadzaja lub nie.

Tak jak powiedzialam ja kiedys bardzo sie przykladalam do utrzymania dyscypliny na moim malym forum grupowym na Yahoo jakies dwadziescia lat temu, ale skonczylo sie to tym ze zostaly same pozdrowienia i grzeczny humor nalezacych tam kilku Muzulmanek z Turcji. Na drugi raz moze bym podeszla do moderacji troche liberalniej. Sek w tym ze calkowicie puscic forum wolno tez nie ma sensu bo zrobi sie z tego smietnik...

Jak ktos chce znalezc rasizm - znajdzie go w mleku.

,,If you drink milk, you may be a neo-Nazi racist.
No joke.
This week, in the Daily49er, California State University’s college paper staff writer Samantha Diaz wrote how milk has become the new symbol of hate.
“You, along with the rest of the nation, have been so accustomed to hearing the benefits of milk that you probably didn’t even realize the subtle racism hidden in our health facts,” Ms. Diaz pens.''


Moderator ma reagowac na lamanie regulaminu a nie sie tego lamania doszukwac bo nie lubi lewakow/prawakow/maciarow/tuskow/gejow/wielodzietnych rodzin.

Milego wieczoru.

Troche sie dzialo na naszym forum ostatnimi czasy i kilka rzeczy sklonilo mnie do pewnych refleksji , jak i pytan

Po 1 Czy tez uwazacie, ze



Po 2 Co wypada a co nie moderatorowi? Glosowalam w watku Wyrozniony forumowicz na kilka osob, bo chciałam je wyroznic . Czy Waszym zdaniem moderatorowi wypada glosowac na innych uzytkownikow? I jak uniknac sytuacji zeby nie byc posadzonym o faworyzowanie kogokolwiek ?


Jestem ciekawa Waszych opinii

Prywatna wiadomość jak sama nazwa wskazuje jest prywatna i tyle. Nikt nie powinien ujawniać treści. I nie ważne kto i na jakim stanowisku jest.

Moderator to też człowiek i jak każdy inny ma prawo do głosowania.
To tyle moim skromnym zdaniem.

Ostatnio ktos zalozyl temat "zwrocilo moja uwage", a ja mysle ze lepsze byloby cos w rodzaju wyroznienia nie za wypowiedz, ale wlasnie za zalozenie tematu, ktory zdaniem uzytkownikow jest wazny/potrzebny/interesujacy na przestrzeni, nie wiem, miesiaca, dwoch? Cos na wzor "temat tygodnia", ktory czesto jest przepychany kolanem z braku ciekawszych tematow, albo tego, ze jakis czas na forum malo sie dzieje (co jest zroznicowane i normalne jak ruch na Gierkowce). Takie moje male przemyslenie

Ten ktos to 12 ty

Dzieki za spostrzezenie zastanowie sie nad tematem

Moderator to ortodoksa, w każdym innym przapadku jest to jednostka moderatoropodobna lub inaczej nibymoderator.
Moderator nie jest na pewno wodzirejem forum czy bawidamkiem. Moderator nie musi być za madry.



Trudno pogodzić to ale jeśli zajdzie taka konieczność to zawsze możesz udawac / nie mylic z powinnaś.



MENTALIZM.



Podpowiem ze sa ciekawsze zajecia niz bycie moderatoem portalu moja wyspa.

[ Ostatnio edytowany przez: ROTAREDOM 21-10-2017 18:46 ]

Wiekszosc moderatorow/admin w serwisie jest w porzadku. Rozumiem przez to, ze zajmuja sie utrzymaniem jako takiego ladu. Wylaczaja z grona uzytkownikow ludzi, ktorych wulgaryzmy I przyrodzone chamstwo sprowadzilyby serwis do pozycji czesci grup FB.

Z wlasnego "ogrodka":
Natomiast Pani Moderator xxxxx (nie bede pozdrawial) skutecznie zniecheca - na przyklad mnie - do bycia na tymze forum, a taki swoisty "bullying at Moja Wyspa"...
Pojawia sie w watkach - gdzie nie bierze uprzednio zadnego udzialu - zazwyczaj po moich wpisach, aby skomentowac w mniej lub bardziej nieprzyjemnym tonie. Tak jak w ostatnim watku - naduzywajac pozycji moderator - i dolaczajac do mojej odpowiedzi wpis poprzez swoje uprawnienia w serwsie.

W moim pojeciu moderacja nie powinna wykorzytstywac swojej pozycji poprzez "nokautowanie" w taki sposob uzytkownikow, tylko dlatego, ze maja inne zdanie czy potrafia je uzasadnic. Jesli moderator zaczyna sie kierowac we wpisach osobistymi symaptiami, to pozbawia sie najwazniejszej cechy - obiektywizmu. Oczywiscie cecha ta nie istnieje w czystej postaci. Kazdy z nas ma swoje zdanie I poglady, ktore zawsze intuicyjnie wplywaja na to co piszemy, mowimy... .

Wowczas jednak trzeba byc UZYTKOWNIKIEM, a MODERATOREM...nie w trakcie wymiany pogladow. Wyczucie tej granicy, linii jest dla wielu moderatorow zbyt trudne. Nie tylko na MW...to widac na wielu serwisach, z kultowym FB na czele.

Moze dlatego na forum znikaja uzytkownicy, ktorzy udzielali sie przez wiele lat. Dominuje jednak jedna grupa "wzajemnej adoracji" wraz z jednowatkowcami. To strata dla forum, ktore czesto robi sie tak nudne, ze nie ma o czym pisac, do niczego rowniez nie mozna sie odniesc...

W dzialach politycznych banem pozegnano kilku uzytkownikow, ktorych jedyna wada bylo naduzywanie soczystych wyrazow. Szkoda, bo przez to forum nabieralo charakteru. Nadmieniam, bo nie byli to uzytkownicy, z ktorymi mialem dobre relacje. Niezle tez mnie nie raz, nie dwa zirytowali.
Dzieki temu jednak niektore watki byly jak dobrze przyprawiona potrawa, a nie zbozowa papka dla dzieci.

Widze jeszcze osoby, ktore jakis czas temu byly obecne. Pisaly interesujaco...teraz jakos powoli znikaja. Dlaczego? Moze rowniez nie lubia "zbozowych papek"? Ale co ja tam wiem...
Na razie tez poprzestane na roli obserwatora, jesli w ogole bedzie co obserwowac... Z drugiej strony mniej pracy dla moderacji. Przynajmniej czesci ... a dla mnie wiecej wolnego czasu.

[ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 22-10-2017 01:35 ]

mnie sie znudzilo moderowanie po latach czytania pierdol... za slownikiem:
''2. «kierowanie dyskusją»'' https://sjp.pwn.pl/sjp/moderacja;2568182
z mojego punktu widzenia, o to wlasnie chodzi w pelnieniu owej funkcji, tymczasem, czesto sprowadza sie ona do karania i banowania

sprawa rozdzielenia wypowiedzi prywatnych moderatora od tych ''sluzbowych'' zostala calkiem prosto rozwiazana na jednym z for - moderatorzy maja kolor zastrzezony do tego celu, czyli uzywaja go do wypowiedzi sluzbowych, niekoniecznie karania czy ostrzegania

anonimowasc w ostrzezeniach - tu nie chodzi o wstyd czy odwage cywilna, a o prosty fakt, ze ludzie nie umieja pisac, a takze... czytac ze zrozumieniem, wiec informacja przez kogo zostalo sie ukaranym otworzy mozliwosc przedyskutowania sprawy i jej wyjasnia
anonimowe ostrzezenie odbiera uzytkownikowi podstawowe prawo do obrony...

wulgaryzny - nigdzie w regulaminie nie jest zapisane, ze uzywac ich nie wolno, a jedynie ogolne stwierdzenia ''o ile mieszczą się one w kanonie ogólnie uznawanych norm''... ze, tak zacytuje puente Wolskiego z 'Agenta Dolu': o, k***a... aniol
zawsze mozna powiedziec, ze wypowiedz miesci sie w ramach artystycznej ekspresji, no nie?


ps. to forum jest malutkie w porownaniu do najwiekszych, gdzie tysiace osob pisze miliony postow, gdzie boty szaleja z porno linkami, gdzie roi sie od zdublowanych kont, gdzie codziennie skrzynka zapchana raportami i polowe dnia zajmuje przebicie przez nie
nalezy rowniez dodac, ze obecnie wielce popularna forma dorobienia sobie, jest oferowanie pomocy ''sponsorowanej'', czyli walenie reflinkami, czego na tym forum sie nie sciga, jakoze regulamin nie jest precyzyjny