MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

02/02/2021 15:44:00

Zakaz importu owoców morza z UK do UE

Zakaz importu owoców morza z UK do UEBrak odpowiedniej umowy między UK a UE daje się powoli w znaki. Kryzys przeżywają rybacy - branża przynosząca rocznie prawie 400 mln funtów zysku gorzko żałuje brexitu.
Brytyjscy rybacy nie mogą sprzedawać żywych omułków, ostryg, małży i przegrzebków do krajów Unii Europejskiej. To ich dotychczasowe rynki zbytu, ale ponieważ UK nie udało się podpisać stosownej umowy z UE, od stycznia jest to niemożliwe. Francuzi szybko jednak znaleźli nowe źródło dostaw – z Norwegii, która mimo że też nie należy do unijnych struktur, to jednak zawarła porozumienie w tej sprawie z Brukselą.

Obecnie Wielka Brytania, jako kraj spoza UE, może eksportować do państw wspólnoty tylko takie zwierzęta, które zostały już poddane obróbce w oczyszczalniach. Niestety, na Wyspach nie ma wystarczającej infrastruktury umożliwiającej przygotowanie owoców morza do eksportu. Rząd w Londynie obiecał, że poruszy tę kwestię w rozmowach z Unią, ale na razie rybacy liczą straty, a ich kutry obrastają kurzem. Obecnie na teren UE mogą być transportowane z UK bez oczyszczania tylko te owoce morza, które żyły w wodach „klasy A” – najczystszych. Jednak większość brytyjskich wód nie należy do tej kategorii.

Brytyjski rząd zakomunikował wcześniej, że ograniczenia w eksporcie wymienionych owoców morza potrwają do 21 kwietnia. Wynikało to z tego, że strona brytyjska „oczekiwała”, że Bruksela zmieni w tym dniu swoje przepisy, aby dopuścić nieoczyszczone skorupiaki z państw trzecich. Okazało się jednak, że Komisja Europejska napisała 13 i 19 stycznia do czołowych firm brytyjskich wiadomość z potwierdzeniem, że obecny układ pozostanie w mocy.

Taka informacja zwiększyła obawy o przyszłość przedsiębiorstw i pracowników sektora rybackiego. -Problem ze skorupiakami polega na tym, że są one bardzo nietrwałe, więc istnieje wiele zagrożeń związanych z opóźnieniami - powiedział BBC Barrie Deas, dyrektor wykonawczy National Federation of Fishermen's Organisations. - Należymy do kategorii wysokiego ryzyka w porównaniu z innymi rodzajami eksportu – podkreślił.

W 2019 r. połowy skorupiaków w Wielkiej Brytanii wyceniono na 393 mln funtów.

opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

bumper72

117 komentarzy

3 luty '21

bumper72 napisał:

Przynajmniej odrodzi się narybek,który jest bezlitośnie wyławiany.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska