Program wsparcia dla osób samozatrudnionych (SEISS) stanowi część rządowych planów ratowania gospodarki w związku z koronawirusem i został uruchomiony w środę, aby pomóc około 3,5 milionom mieszkańców Wielkiej Brytanii.
Od razu po uruchomieniu możliwości składania wniosków, do HMRC wpłynęło 110 102 aplikacji o dotacje o wartości 2,5 tys. funtów miesięcznie przez trzy miesiące.
Aby zminimalizować oszustwa, skarb państwa nalegał, aby o świadczenie mogły się ubiegać tylko ci, którzy już prowadzili działalność na własny rachunek i złożyli deklarację podatkową za 2019 r.
Według IPSE, grupy lobbystycznej przedsiębiorców, uruchomienie SEISS było „imponującym osiągnięciem logistycznym”, ale skrytykowała rząd za ciągłe wykluczanie grup takich jak spółki czy nowo samozatrudnieni.
- Dla samozatrudnionych koronawirus to nie tylko kryzys zdrowotny, ale także kryzys dochodowy. Dlatego cieszymy się, że rząd przygotował godną podziwu opcję wsparcia – powiedział Derek Cribb z IPSE. - W miarę wdrażania programu SEISS dla osób prowadzących działalność na własny rachunek ważne jest, abyśmy nie zapominali o grupach, które nie otrzymały potrzebnego wsparcia - takich jak osoby, które niedawno rozpoczęły działalność lub spółek z ograniczoną odpowiedzialnością . Nadal namawiamy rząd do otwarcia programów wsparcia dla tych grup - dodał.
O świadczenie SEISS można aplikować w dniach 13-18 maja na podstawie indywidualnego numeru identyfikacji podatkowej (UTR). Środki na koncie powinny się znaleźć już po sześciu dniach od złożenia wniosku. Więcej informacji
na tej stronie.
Opr. kk, MojaWyspa.co.uyk