Wizyta Donalda Trumpa w Wielkiej Brytanii przebiega dosyć burzliwie - złamanie królewskiej etykiety, kilka gaf i politycznych spotkań poza ustalonym harmonogramem wizyty.
Donald Trump jest barwną postacią w polityce i wszędzie tam, gdzie się pojawi, robi wrażenie. O jego wizycie w Wielkiej Brytanii było głośno zanim pojawił się na Wyspach - za sprawą wywiadu, którego udzielił gazecie „Sunday Times", pisaliśmy o tym tutaj. Prezydent wyraził swoje poparcie dla kandydata na stanowisko premiera UK Borisa Johnsona, ostro krytykował Unię Europejską i zachwalał brexit oraz lidera Partii Brexitu Nigela Farage'a. Brytyjskie media uznały te wypowiedzi jako naruszenie obyczajów związanych z zaangażowaniem zagranicznych przywódców w sprawy innego państwa.
„Wredna baba”
Prezydent USA naraził się również rodzinie królewskiej, a konkretnie - Megan Markle. W rozmowie z tabloidem „The Sun" dziennikarz przywołał jej wypowiedź z 2016 roku, w której przyznała, że obawia się wizji „świata pod rządami Trumpa". Kiedy prezydent dowiedział się o jej słowach, nazwał ją „nasty", co może oznaczać „wredna" czy „paskudna". Nic więc dziwnego, że kiedy książę Harry znalazł się w Galerii Obrazów Pałacu Buckingham w jednym pomieszczeniu z Donaldem i Melanią, unikał kontaktu z nimi. „Mirror" przywołuje komentarz świadka całej sytuacji: „Książę Harry trzymał się z daleka od prezydenta i jego żony. Przez cały czas pozostawał na tyłach pokoju i kołysał się z boku na bok, wyglądając na zupełnie niezainteresowanego".
Inna gafa, którą błyskawicznie odnotowali obserwatorzy i którą karmiły się serwisy plotkarskie, miała miejsce podczas uroczystej kolacji na cześć prezydenta USA i jego żony, którą wydała królowa Elżbieta II. Było uroczyście, mężczyźni przywdziali fraki, kobiety piękne suknie. Głos zabrał Donald Trump i kiedy zwracał się w przemówieniu do królowej, poklepał ją po plecach. Tego kategorycznie zabrania etykieta królewska.
Zasłuchany czy śpiący?
W materiałach filmowych z tego samego przyjęcia internauci dopatrzyli się, że podczas przemówienia Elżbiety II prezydent Trump na chwilę przysnął. Trudno powiedzieć, czy faktycznie była to parosekundowa drzemka, czy po prostu pełne skupienia i pokory słuchanie słów Elżbiety II. Nagranie poniżej, oceńcie sami.