Podczas wizyty w UK Trump odbył oficjalne spotkanie z premier Theresą May i mniej oficjalne z przywódcą Partii Brexitu Nigelem Faragem, z którym prezydenta USA łączy o wiele więcej niż wspólne stanowisko w sprawie brexitu. Bliskie relacje obu polityków rozpoczęły się jeszcze przed wyborami prezydenckimi w USA, zanim Trump został wybrany na głowę państwa. Farage pobierał nauki socjotechniki od tych samych osób, które pracowały z Trumpem. Gdy Trump został prezydentem, Farage jako pierwszy zagraniczny polityk poleciał do USA złożyć mu gratulacje. Komentatorzy polityczni sugerują, że zwycięstwo Partii Brexitu w wyborach do Europarlamentu to zasługa nie tylko samego jej szefa, ale w dużej mierze wsparcia ze Stanów Zjednoczonych.
Co dalej?
W środę prezydent USA weźmie udział w uroczystych obchodach 75. rocznicy lądowania aliantów w Normandii. Po południu poleci do Irlandii, gdzie spotka się z premierem Leo Varadkarem oraz odwiedzi swoje pole golfowe w Doonbeg.
W czwartek rano Trump uda się do Francji, by również tam wziąć udział w obchodach rocznicy lądowania w Normandii i spotkać się z prezydentem Emmanuelem Macronem. Po południu wróci do Irlandii, gdzie zostanie do piątku.
opr. kk, MojaWyspa.co.uk