Oczywiście to wszystko w ramach najbardziej pesymistycznego scenariusza, który zakłada wyjście Wielkiej Brytanii z UE bez umowy, w ramach tzw. twardego Brexitu. Jednak samorządy w Kent mają prawo do obaw, ponieważ ruch ciężarówek po Brexicie może naprawdę stać się palącym problemem. Szacuje się, że jeśli dojdzie do Brexitu bez umowy i ruch graniczny będzie musiał być ponownie obarczony całą masą procedur, to na drogach wokół Dover i Calais może być stłoczonych nawet 10 tysięcy ciężarówek.
Dlatego też miejscowe władze już teraz pracują nad planem awaryjnym o nazwie Operation Fennel. Jego celem jest skierowanie ruchu ciężarówek z głównych tras, czyli M20 i A20. Autostrada M20 miałaby się stać trasą „zwykłego ruchu”, gdzie tiry nie miały by wjazdu. Porządku mieliby pilnować policjanci – mówi się o przynajmniej 200 dodatkowych funkcjonariuszach.
Samorządy czekają też na decyzję rządu w sprawie wykorzystania lotniska Manston jako parkingu dla ciężarówek. Jednocześnie w tym miejscu można by było zgromadzić ponad tysiąc samochodów. Władze pamiętają też o rodzicach dowożących dzieci do szkół i transporcie publicznym. W styczniu będą gotowe nowe plany awaryjnych tras, które otrzymają dyrektorzy szkół i rodzice. Pows
- 29 marca Wielka Brytania formalnie opuści Unię Europejską. Musimy być przygotowani na każdą okoliczność. Dlatego już teraz powstają plany awaryjne, które mają nam zapewnić miękką poduszkę na wypadek problemów. Głównym zagrożeniem w Kent jest paraliż dróg. Problemy mogą się pojawić wszędzie, czasem tam, gdzie nikt ich się nie spodziewa. Zakładamy przede wszystkim kłopoty związane z wywozem śmieci, dojazdami do szkół, ale też transportem zwłok z kostnic – mówią przedstawiciele lokalnych władz, którzy z niecierpliwością czekają na rządowy plan transportu krajowego po Brexicie.
Ogromne zatory na drogach Kent to oczywiście nie tylko problem mieszkańców i lokalnych władz. Oznaczają one też poważne opóźnienia w transporcie towarów w głąb Wysp. To z kolei może zakłócić łańcuch dostaw i sektor produkcji.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.