MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

20/06/2018 09:31:00

Zakaz używania telefonów komórkowych w szkołach?

Zakaz używania telefonów komórkowych w szkołach?Tego chce Matt Hancock, minister ds. cyfrowych, kultury, mediów i sportu, który zaapelował do dyrektorów szkół o wprowadzenie zakazu używania komórek przez uczniów. Hancock przyznał też, że bycie rodzicem nie jest dziś łatwe - m.in. ze względu na nowe technologie.
Matt Hancock wyraził też podziw dla dyrektorów placówek, którzy już teraz zdecydowali się na wprowadzenie ograniczeń związanych z używaniem smartfonów w szkołach. Jego zdaniem istnieje bardzo duży związek pomiędzy serwisami społecznościowymi, a skalą problemów i konfliktów między uczniami.

Sondaż

Czy uważasz, że zakaz używania telefonów w szkole, to dobry pomysł?

Tak

Nie

Nie mam zdania

Zobacz wyniki

Minister przyznał też w rozmowie z dziennikarzami, że swoim dzieciom nie pozwala na posiadanie własnych telefonów, ani na korzystanie z social mediów. Stanowczo jednak odrzucił pomysł prawnego usankcjonowania zakazu korzystania z takich urządzeń przez uczniów w szkołach.

- Technologia sprawiła, że bycie rodzicem jest obecnie dużo trudniejsze. W szkołach jest podobnie. Oczywiście wspieram nauczycieli, którzy w procesie nauczania korzystają z nowinek technologicznych. Jednak musimy przede wszystkim nauczać dzieci jak bezpiecznie używać tych technologii. Poza tym, tak naprawdę po co dzieciom telefony w szkołach? W wielu placówkach wprowadzono już zakazy. To szczególnie cenne przy młodszych uczniach, oni naprawdę nie muszą mieć w szkole dostępu do serwisów społecznościowych – mówi minister.

To działa

Hancock zachęca kolejnych dyrektorów do wprowadzenia podobnych zakazów. – To działa. Doświadczenia ze szkół, gdzie nie pozwala się uczniom korzystać z telefonów, są budujące. Nawet gdy telefon jest na ławce czy w plecaku, dziecku trudniej się skupić, ma problemy z zapamiętywaniem. To nie wpływa dobrze na naukę, ani na rozwój – dodaje minister.

- Dzieci potrzebują szczególnej ochrony jeśli chodzi o dostęp do internetu. Tymczasem każdy telefon w szkole to niekontrowany dostęp. Jeśli dane dziecko pada ofiarą znęcania się ze strony innych uczniów, to za sprawą mediów społecznościowych ta sprawa nie zostaje w murach szkoły. Znęcanie się online musi być również mocno ścigane, jak takie zachowania na placu zabaw. Zastanówmy się, po co jedenastoletnim dzieciom smartfony w kieszeniach? – pyta Hancock.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 2)

Pabloeldiablo

30 komentarzy

20 czerwiec '18

Pabloeldiablo napisał:

Millennials i młodsi są tak już uzależnieni od telefonów,że świat virtualny bierze górę nad realnym i wpadają w depresję nie mogąc sobie poradzić.Potem to już antydepresanty i dzieci " wchodzące na głowę rodzicom.No ale bezstresowe wychowanie ma być takie świetne.

profil | IP logowane

karjo1

188 komentarzy

20 czerwiec '18

karjo1 napisał:

Bylaby to jedna z madrzejszych decyzji.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska