13/06/2018 10:47:00
Wczoraj Izba Gmin odrzuciła m.in. prawo do tzw. wartościowego głosowania, czyli do odrzucenia porozumienia w sprawie Brexitu i wpływu na postawę rządu w dalszych negocjacjach z UE. Posłowie nie wyrazili również zgody na większą elastyczność w wyznaczeniu daty wyjścia z UE oraz na ograniczenie uprawnień rządu odnośnie do zmiany przepisów po Brexicie. O poprawkach do ustawy o wyjściu z UE, które wniosła Izba Lordów informowaliśmy tutaj.
Bunt wśród Torysów
Około jedenastu godzin zajęły Theresie May negocjacje z nieformalną grupą rebeliantów, której przewodził poseł Dominic Grieve. W zamian za poparcie w decydującym głosowaniu, rozstrzygającym o roli parlamentu w procesie decydowania o Brexicie, premier obiecała zgodę na propozycje do EU Withdrawal Bill, czyli ustawy o wystąpieniu z Unii Europejskiej.
Na bunt w Partii Konserwatywnej i negocjacje ostro zareagował David Davis, minister ds. Brexitu. "Nie zgodziliśmy się i nie zgodzimy się, aby Izba Gmin zwiazała rządowi ręce w negocjacjach z Brukselą" - tak napisał w specjalnym oświadczeniu.
Dziś odbędą się kolejne głosowania. Izba Gmin podejmie decyzję czy przyjąć, czy odrzucić kolejne poprawki Izby Lordów. Jeśli zostałyby przyjęte, Wielka Brytania musiałaby pozostać we wspólnym rynku i unii celnej z UE.
opr. kk, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...