Wiadomości

Polak na Wyspie

23/05/2017 10:21:00

Polka zaginęła czy została otruta?

Coraz mroczniej robi się wokół historii zaginięcia Renaty Antczak. W poniedziałek przed sądem stanęli – mąż poszukiwanej Polki oraz przyjaciel rodziny. Obaj usłyszeli zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu Renaty Antczak przy użyciu substancji chemicznej.

O zaginięciu Renaty Antczak pisaliśmy tutaj. Jej mąż - Majid Mustafa oraz przyjaciel rodziny – Robert Lipiński, zostali aresztowani w miniony piątek, po tym, jak policja przeszukała dom Renaty Antczak oraz samochód, w którym była po raz ostatni widziana. Mężczyźni odpowiadali w sądzie za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu kobiety, w tym celu mieli się posłużyć trucizną. W niebezpieczeństwie jest również znajomy zaginionej – Dariusz Kleintert z Polski. Ponadto Lipiński odpowiadał za podanie trucizny swojej żonie. Policja nie podała szczegółowych informacji, jakiej substancji używali oskarżeni. Mężczyźni nie usłyszeli zarzutu zabójstwa, a Renata Antczak nadal traktowana jest jako osoba zaginiona.

– Jestem wstrząśnięta informacjami z gazet. Nie myślę nawet o tym, że moja siostra nie żyje. Mam nadzieję, że to się jakoś wyjaśni, że ona jest gdzieś żywa. Jeśli nie ma ciała zawsze jest nadzieja, że moja siostra żyje – komentuje doniesienia prasowe siostra zaginionej, Danuta Szulc. Wczoraj na Mojej Wyspie pisaliśmy (tutaj), że Renata Antczak przesunęła o trzy tygodnie przyjęcie urodzinowe córki, co może świadczyć o tym, że kobieta nie padła ofiarą przestępstwa, ale postanowiła wyjechać z domu i rozpocząć nowe życie.

Szkolenia w Polsce

Renata Antczak przyjechała do Wielkiej Brytanii 12 lat temu, a swojego męża, z pochodzenia Syryjczyka, poznała 27 lat temu. Była prawniczką. Rok temu zmieniła zawód i została terapeutką w instytucie medycyny niekonwencjonalnej. Zdaniem męża, siostry i matki zaginionej, właśnie wtedy zachowanie Renaty Antczak uległo zmianie. Kobieta odwiedzała każdego miesiąca Polskę, gdzie szkoliła się pod okiem Dariusza Kleinerta. Mężczyzna zapytany o to, czy miał romans z zaginioną, powiedział, że była ona tylko jego znajomą. - Jestem głęboko zaniepokojony bezpieczeństwem Renaty. Martwię się o swoje życie, dlatego jestem pod ochroną policji – powiedział Kleintert dziennikarzom „Daily Mail” - Przez dwa lata przyjaźniłem się z Renatą. Skontaktowałem się z policją brytyjską i polską policją, ponieważ czuję się zagrożony po jej zaginięciu – dodał.

Zaprzyjaźnione małżeństwa

W historii zaginięcia Renaty Antczak pojawia się również Robert Lipiński, oskarżony o podanie trucizny zarówno zaginionej, jak i swojej żonie Annie Lipińskiej. Obie pary utrzymywały bliskie relacje. Sąsiedzi potwierdzają, że często się odwiedzali. Ich zdaniem Lipińscy byli szanującym się małżeństwem, ciężko pracującym i dobrze zintegrowali się z lokalną społecznością.

Więcej na ten temat dowiemy się 19 czerwca – wtedy odbędzie się kolejne posiedzenie sądu w tej sprawie.