Mimo, że premier Theresa May cały czas powtarza, że od Brexitu nie ma odwrotu, to szef Parlamentu Europejskiego daje do zrozumienia, że wyjście jest. Zwłaszcza po wyborach, które odbędą się 8 czerwca. W ich wyniki w UK może powstać nowy układ polityczny, który sprawi, że Wielka Brytania będzie chciała wycofać się z Brexitu.
Jak myślisz, czy jest szansa, aby odwrócić Brexit?
Właśnie dlatego Antonio Tajani daje do zrozumienia, że Unia Europejska przyjmie Wielką Brytanię z otwartymi rękami, jeśli wyborcy na Wyspach wykażą taką wolę. Przeszkodą nie będzie uruchomiona już procedura w artykule 50. traktatu lizbońskiego.
Wszystko się może zdarzyć
Tajani w rozmowach z dziennikarzami wielokrotnie podkreślał, że proces uruchomienia Brexitu można dość sprawnie zahamować i sprawić, że wszyscy o Brexicie zapomną. Wystarczy do tego zgoda poszczególnych krajów członkowskich i rzecz jasna polityczna wola w UK. „Odwróceniem” Brexitu nie będą się musieli nawet zajmować sędziowie trybunału.
- Jeśli w Wielkiej Brytanii po czerwcowych wyborach, powstanie wola anulowania procedury uruchomionej w artykule 50., istnieje bardzo prosta droga do jej realizacji. W przypadku gdy Wielka Brytania będzie chciała jednak zostać w Unii Europejskiej, wszyscy będą za. Ja sam byłbym z takiego obrotu sprawy bardzo zadowolony – mówi Antonio Tajani.
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego zagroził przy okazji wetem dotyczącym umowy brexitowej z Wielką Brytanią, jeśli UK nie zagwarantuje niezmienności praw imigrantom z krajów UE mieszkającym na Wyspach. Dodał również, że imigranci z UE mają być chronieni przez jurysdykcję europejskiego trybunału sprawiedliwości.
Prawnicy są podzieleni jeśli chodzi o scenariusz zaprezentowany przez Tajaniego. Część z nich twierdzi, że faktycznie proces odwrócenia Brexitu może być sprawnie przeprowadzony. Inni widzą w tym wiele problemów prawnych. Sam Tajani utrzymuje, że jeśli powstanie wola polityczna, to UE znajdzie szybki sposób na zahamowanie Brexitu.
- Jeśli rząd brytyjski choćby jutro wyrazi chęć zmiany swojej strategii w zakresie Brexitu, to jak najbardziej jest to możliwe. Finałowa decyzja leży po stronie 27 krajów członkowskich, które z pewnością poprą zahamowanie procesu opisanego w artykule 50. – dodaje Tajani.
Widać więc, że czerwcowe wyboru w UK będą niezwykle ważne. Nie tylko dla wewnętrznego życia politycznego, ale również dla całej Unii Europejskiej.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.